Ricciardo z karą przesunięcia. Stroll dostał mniej punktów karnych od Alonso
Sędziowie rozstrzygnęli wszystkie kontrowersyjne wydarzenia z niedzielnych zawodów w Chinach. Najbardziej oberwało się Danielowi Ricciardo, który zostanie przesunięty na starcie GP Miami o 3 pozycje.O ile niedzielna rywalizacja w Szanghaju przebiegała bardzo spokojnie w samej czołówce, o tyle sporo działo się z tyłu stawki. Tam nie brakowało niebezpiecznych zdarzeń, na czele z zagapieniem się Lance'a Strolla i wjechaniem w tył bolidu Daniela Ricciardo. 25-latek nie otrzymał jednak najsurowszej kary tego dnia.
Dotknęła ona... Ricciardo. Oczywiście nie chodzi w tym przypadku o sytuację z nawrotu, natomiast o wyprzedzenie Nico Hulkenberga w czasie neutralizacji. Australijczyk swoją postawę próbował wytłumaczyć tym, że Niemiec wcześniej go wyprzedził. Na mocy natomiast artykułu 55.8 odnoszącego się do wyjątków od tej reguły okazało się, że zawodnik Haasa miał pozwolenie na taki manewr.
Z kolei Daniel jego nie miał, a ponieważ nie ukończył GP Chin, sędziowie nałożyli na niego sankcję w postaci przesunięcia na starcie o 3 pozycje do następnego wyścigu. Dodatkowo, przyznali mu premierowe dwa punkty karne.
Jeśli chodzi o zdarzenie ze Strollem, tutaj arbitrzy uzupełnili swój werdykt. Nie mieli wątpliwości, że powinien być przygotowany na wcześniejsze hamowanie, a jego brak spowodował tę nieszczęsną kolizję. Otrzymał za to dodatkowe 10 sekund, ale w mediach niemałe kontrowersje wywołała ilość przyznanych punktów karnych.
Rewind to the restart ⏪
— Formula 1 (@F1) April 21, 2024
Stroll 💥 Ricciardo
😮#F1 #ChineseGP pic.twitter.com/C0nn5PdiQL
Na koncie Lance'a dopisano ich dwa, podczas gdy w sprincie Fernando Alonso dostał trzy za próbę odważnego wyprzedzenia Carlosa Sainza, które zakończyło się lekkim kontaktem między nimi. Nie zmienia to natomiast faktu, iż Kanadyjczyk przybliżył się do przymusowego odpoczynku. Obecnie ma bowiem uzbieranych już siedem dodatkowych oczek.
Podobna sytuacja dotknęła Logana Sargeanta, który posiada ich osiem. Amerykaninowi arbitrzy również wręczyli pakiet 10+2, a wszystko rozchodziło się o wyprzedzenie wyjeżdżającego z boksu Hulkenberga podczas neutralizacji. To samo spotkało Kevina Magnussena za spowodowanie kolizji z Yukim Tsunodą w zakręcie nr 6.
Jedyną karę zespołową dostało Alpine, co miało związek z niebezpiecznym pit-stopem Pierre'a Gasly'ego. W trakcie niego przewrócił się jeden z mechaników. Był to efekt błędnego naciśnięcia przycisku o prawidłowo nałożonym kole, podczas gdy w rzeczywistości tak się nie stało. W związku z tym Francuzi będą musieli przelać na konto FIA 10 000 euro grzywny.
THE ALPINE PIT STOP??? pic.twitter.com/vBeV0HUMWl
— lynne ♡ (@formulalynne) April 21, 2024
Tabelę z punktami karnymi i reprymendami kierowców można znaleźć TUTAJ.
komentarze
1. TomPo
Jedyna sluszna kara dla Strolla to dozywotni ban na sciganie sie w F1.
2. tytus83
@1 popieram
3. JakeGreen
@1 pełna zgoda.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz