Red Bull cieszy się z podwójnego zwycięstwa w klasyfikacji kierowców
Max Verstpapen w Las Vegas wyśrubował swój rekord zwycięstw w sezonie, Red Bull również został najskuteczniejszym zespołem w podobnej statystyce, a na dokładkę na jeden wyścig przed końcem sezonu udało mu się zabezpieczyć po raz pierwszy w historii podwójne zwycięstwo w klasyfikacji kierowców."Viva Las Vegas! Wyścig był ekscytujący, zabawny i bardzo wyczerpujący! Dzisiaj musieliśmy ciężko zapracować na to. Mieliśmy dużo wyprzedzania, a wyścig był fajny. Ciężko było startować na średniej mieszance, ale gdy zmieniliśmy opony na twarde było lepiej. Kara pięciu sekund na starcie była pechowa. Nie chciałem wypchnąć Charlesa z toru, obaj hamowaliśmy późno w pierwszym zakręcie i nie było przyczepności. Po zjeździe do boksu po twarde opony mieliśmy znacznie lepsze tempo. Uszkodziłem również przednie skrzydło i straciłem sporo docisku. Nadal mogłem jednak jechać i postanowiliśmy go nie ruszać. Do końca cisnęliśmy pełnym gazem, a na ostatnim kółku próbowałem pomóc Checo, aby dać mu trochę cienia aerodynamicznego. Szkoda, że nie mogliśmy przekształcić tego w podwójne zwycięstwo, ale świetnie, że udało się sięgnąć po podwójne zwycięstwo w klasyfikacji konstruktów. Teraz jedziemy już na finałowy wyścig w Abu Zabi."
Sergio Perez, P3
"To był od początku bardzo intensywny wyścig. Uszkodziłem przednie skrzydło, sądząc, że już po wszystkim, ale potem okazało się, że tempo na twardej oponie było świetne i pomogło mi powrócić do wyścigu. Samochód bezpieczeństwa też pojawił się dla mnie w odpowiednim momencie i wszystko zaczęło wyglądać dobrze. Wyprzedziłem Charlesa i myślałem, że będę mu odjeżdżał, ale skrzydło było trochę za bardzo pochylone i nie mogłem tego zrobić. Szkoda, że straciłem drugie miejsce, ale brakowało nam trochę prędkości maksymalnej. Jestem dumny z tego, że pomogłem zdobyć ekipie pierwsze podwójne zwycięstwo w klasyfikacji kierowców. To dla nas kawał historii. To bardzo intensywny rok. Wzloty były ekstremalnie wysokie, a upadki bardzo niskie. Jako kierowca i człowiek wyjście z tego wszystkiego odbieram jako najważniejszą część tego sezonu. Mentalnie to było bardzo trudne, ale udało się przezwyciężyć te wszystkie problemy i wykonać robotę. Dziękuję ekipie i wszystkim, którzy mnie wspierali."
komentarze
1. Proctor
Wielkie gratulacje dla całej ekipy RBR za perfekcyjną robotę przez cały sezon okraszoną wygranymi w prawie każdym wyścigu. Niesamowitą dumą jest być fanboyem tego wspaniałego zespołu. Max, Checo, Horner, Newey, Marko, Lambiasse - DZIĘKI!
2. Mat5
@1 i Hugh Bird jeszcze (inżynier wyścigowy Pereza)
3. LeadwonLJ
Ja mimo tego wciąż uważam, że Pérez jednak nie powinien jeździć w przyszłym roku. Takie wahania formy nie pomagają, a jeśli w przyszłym nie uda się stworzyć dominującego auta, a Checo znów będzie miał dołka formy, które zdarzają mu się od początku kariery, to bardzo źle. Postawiłbym na miejscu Red Bulla na kierowcę pokroju Ricciardo lub wykupił Lando Norrisa z McLarena.
4. magic942
@3 chłopie to nie rok 2019, Ricciardo nie daje pół argumentu żeby na niego postawić, póki co nie jest w stanie pokazać wyższości na Tsunodą, a po tym jak został zezłomowany przez Norrisa zwalnianie Pereza przez niego byłoby nieporozumieniem.
5. Supersonic
No w końcu Red Bull ma 1-2 na koniec sezonu. Zadziwiające, że dopiero teraz. W końcu Red Bull miał już dominujące auto w 2011, 2013, 2022 (po przerwie wakacyjnej) i 2023. Nie najlepiej to też świadczy o Webberze i mimo wszystko Perezie, bo powinien zapewnić sobie 2 miejsce kilka wyścigów wcześniej oraz w zeszłym sezonie.
6. Danielson92
5 Pamiętam jak wielu kibiców Maxa usprawiedliwiało jego popis w Brazylii i mówiło, że co tam dublet na koniec sezonu to nie ważne a teraz te same osoby mówią że brawo w końcu dublet. Oczywiście fakt faktem, że z takim bolidem to 5 wyścigów w tył już ten dubler powinien być . Perez powinien mieć jakieś 100 pkt więcej niż ma obecnie. No ale patrząc na suchy wynik to swoje zrobił. Jednak styl na pewno nie jest zadowalający.
7. hubos21
@6
Widać jak Cię ten Max uwiera aż się musisz pod każdym artykułem podpisać, proponuję cofnąć się do podstawówki i poćwiczyć dodawania bo nic by mu ta Brazylia nie dała.
8. hubos21
No i gratulacje za 20 zwycięstw w sezonie.
9. Danielson92
@7 Nauczyłem się od Ciebie gdy pod każdym artykułem pisałeś o Hamiltonie :-D Heh, przyganial kocioł garnkowi.
Również gratuluję 20 zwycięstw. Fenomenalny wynik.
10. mirek8423
No prawie każdy jara się tym a niektórzy nawet się ślinią, że Max wygrał tyle czy tyle wyścigów w sezonie, że Red Bull ma ponad 400 punktów przewagi nad drugim Mercem a za chwilę będziemy sobie życzyć żeby przyszły sezon był wyrównany, żeby o mistrza walczyło 2 czy 3 a może nawet 4 zespoły.
Ten sezon jest powiedzmy sobie szczerze kiepski nudny i przewidywalny i słabo to wygląda.
Tak wiem, że to nie wina Maxa, że dostał takie narzędzie, dostał je i wykorzystał w 100 procentach i chwała mu za to ale z punktu widzenia widza to słabo to wygląda.
Aaaa i dotyczy to też Merca jak dominował żeby nie było.
Tak człowiek sobie ogląda tą dzisiejszą F1 bo lubi, ale kurcze coś to nie jest tak.
11. Lulu
@ 10 mirek8423
Bo grzebią w tych przepisach co 2 lata . Zapowiadają zmiany regulaminowe dajmy na to za 5 czy 6 sezonow a każdej zimy wprowadza się a to nowa podłogę a to krawędź deski a dodatkowo po 5 sezonach ciach zupełnie niwa konstrukcja . Ja osobiście tego nie rozumiałem i nadal nie rozumiem .
Moim zdaniem wymiary i waga maksymalna bolidów powinny być określone regulaminem i koniec . Dobra usunęli tankowanie i wprowadził silnik hybrydowy niech będzie ale reszta stop . Czy ktoś ma podwójny dyfuzor czy potrójny, taka czy inna podłogę, generuje tyle czy tyle docisku jego sprawa . Bolidy ewoluowały by naturalnie . W dzisiejszej F1 wieje nudą. Nie trafiłeś w koncepcję gonisz stawkę przez 5 lat a jak ja dogoniles , to myk i miana koncepcji bo tak .
12. xandi_F1
Najbardziej przereklamowane vicemistrzostwo w historii F1. A wy coś o Rosbergu gadaliście.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz