Alfa Romeo otrzymała reprymendę jeszcze przed 1. treningiem
Stajnia z Hinwil jeszcze przed startem zajęć na torze podpadła sędziom. Wszystko z powodu niedopełnienia czwartkowych obowiązków medialnych Valtteriego Bottasa.W tym przypadku chodzi o spóźnienie się Fina na wczorajsze rozmowy telewizyjne. Chociaż Alfa próbowała naprawić tę wpadkę poprzez dłuższe pozostanie z zagrodzie medialnej, nie umknęło to uwadze delegatowi FIA, który przekazał całą sprawę arbitrom.
Ci zajęli się całą sprawą piątkowego poranka, wysłuchując tłumaczeń przedstawicieli ekipy. Okazało się, że zespół zamienił harmonogram czwartkowych zajęć swoich kierowców, nie informując Bottasa o tym, że powinien wcześniej wstawić się na dyskusje z reporterami telewizyjnymi.
Ponieważ uznano to jako błąd stajni, a nie samego kierowcy, Valtteri uniknął pierwszej reprymendy w 2023 roku. Ta natomiast została przypisana Szwajcarom, choć nie wiąże się ona z żadnymi poważniejszymi konsekwencjami. Te mają pojawić się dopiero w przypadku kolejnego takiego niedopatrzenia.
komentarze
1. markus202
zajęty kolarstwem ;)
2. Purrek
@1 No i bdb, lepiej sobie pojeździć na rowerku niż tracić czas na kolejne bezpłciowe wywiady oparte na ctrl a, ctrl c, ctrl v.
3. manikspy
Czy Verstappen dostał reprymendę za odmowę współpracy z Netflix? W końcu też była to produkcja wspierana przez FIA.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz