Vettel pojedzie bolidem Williamsa FW14B przed GP Wielkiej Brytanii
Czterokrotny mistrz świata w najbliższą niedzielę będzie miał okazję poprowadzić legendarny samochód Nigela Mansella z 1992 roku na torze Silverstone. Przy tej okazji Niemiec nie omieszkał wtrącić wątku poprawy środowiska. Samochód Williamsa będzie bowiem napędzany paliwem neutralnym pod względem emisji dwutlenku węgla.Rewelacyjna maszyna FW14B była używana przez Nigela Mansella w sezonie 1992. Brytyjczyk całkowicie zdominował ówczesną rywalizację, wygrywając dziewięć rund, sięgając po czternaście pole position i dwunastokrotnie stając na podium. Oczywiście wywalczył wtedy swój pierwszy i jedyny mistrzowski tytuł.
W niedzielę zabytkowy bolid Williamsa znów pojawi się na torze wyścigowym. Na Silverstone Sebastian Vettel zasiądzie w kupionym przez siebie w 2019 roku podwoziu oznaczonym numerem 08. Niemiec chce wykorzystać ten event do promowania postaw przyjaznych środowisku. Wykorzystane zostanie bowiem paliwo w stu procentach neutralne, jeśli chodzi o emisję dwutlenku węgla:
"Spodziewam dobrej zabawy i mam nadzieję, że fani również będą mieć sporo frajdy. To niesamowity samochód, nie wspominając już o historii i tego, jakie wydaje odgłosy. Nie mogę się już doczekać. Co do paliwa - trochę wysiłku trzeba było włożyć w znalezienie tego właściwego, ale gdy już je odszukaliśmy, wystarczył tylko jeden test, by wszystko dopasować", mówił zawodnik Astona Martina, cytowany przez Motorsport.
"Zobaczycie w niedzielę, że ten bolid nie różni się niczym od tego sprzed 30. Będzie brzmiał dokładnie tak samo, będzie jeździł w ten sam sposób, ale nie zamierzam naciskać do absolutnego limitu. Po prostu spróbuję się tym nacieszyć. Będę jechał tak szybko jak będzie mi to odpowiadało."
"W różne sposoby można promować kulturę. Muzyka, sztuka itp. Natomiast nasz sposób to po prostu prowadzenie samochodów wyścigowych i szkoda byłoby, gdyby to zniknęło. To ścieżka na utrzymanie tego przy życiu i spoglądanie w przyszłość. F1 idzie w tym kierunku w 2026 roku. Moim zdaniem to świetny pomysł, żeby to wszystko połączyć i mieć jeszcze z tego zabawę."
Vettel podkreślił też, że inicjatywa tego wydarzenia wyszła z jego strony:
"To był mój pomysł i mój samochód, który kupiłem kilka lat temu - bodajże cztery lata temu. A czerwony numer "5" na bolidzie z 1992 roku oznacza trochę więcej niż tylko maszynę sprzed 30 lat. Na swoim aucie mam "piątkę", swoje pierwsze mistrzostwo zdobyłem z tym numerem i nawet jeśli był on trochę mniejszy, wciąż był to numer "5". "Piątkę" miałem też w kartingu, więc to świetny pomysł."
"Początek lat 90. to pierwsze moje wspomnienia z F1. Są one związane właśnie z tym autem i późniejszymi sezonami. To był mój pomysł, moja inicjatywa i pomyślałem o tym dokładnie 30 lat po tym, jak [Nigel] wywalczył mistrzostwo. 30 lat temu wygrał też GP Wielkiej Brytanii."
Sebastian with Nigel Mansell's 1992 FW14B 😍 pic.twitter.com/jaQbV93K2T
— Sebastian Vettel Fan Page (@sebvettelnews) June 30, 2022
komentarze
1. Gumek73
Piękne i genialne zarazem auto.
2. kiwiknick
@1 fakt, dużo lepiej kiedyś te bolidy wygląały.
3. Fan Russell
@2 :D +1
4. Andrzej369
Wie ktoś o której będzie ten przejazd? Jakoś rano w niedzielę, czy może niedługo przed startem?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz