Perez zmagał się z kontuzją szyi po wypadku w kwalifikacjach
Kierowca z Guadalajary ujawnił, że do wyścigu w Kanadzie wystartował z kontuzją szyi, która była następstwem wypadku z sobotniej czasówki. Teraz Meksykanin skupia się pełnym powrocie do zdrowia przed rundą na Silverstone.
Sergio Perez ma za sobą naprawdę nieudane dni w Montrealu. Już w piątek sporo tracił do czołówki, a w sobotę oraz niedzielę nie było mu nawet dane myśleć o rywalizacji z nią. W czasówce ryzyko z założeniem przejściowych opon kompletnie mu się nie opłaciło, ponieważ rozbił swój bolid. Porażkę tę Meksykanin chciał sobie powetować w wyścigu, ale z niego musiał się już wycofać na 9. okrążeniu z powodu usterki skrzyni biegów.
The slippery conditions caught Checo out in qualifying 😓#CanadianGP #F1 pic.twitter.com/AjVLMtR45V
— Formula 1 (@F1) June 18, 2022
Do tego momentu "Checo" jakoś błyskawicznie nie odrabiał jednak swoich strat. Jak się okazuje, było to spowodowane kontuzją szyi, jakiej nabawił się podczas feralnego wypadku w kwalifikacjach. Nie chcąc, aby sytuacja powtórzyła się w Wielkiej Brytanii, 32-latek przechodzi teraz błyskawiczną rehabilitację:
"Początek tygodnia jest zawsze trudny po takim złym dniu, ale czuję się dość dobrze. Wracam do zdrowia po kontuzji szyi, jaką miałem po wypadku. Trochę to bolało, natomiast ogólnie wszystko było w porządku", mówił kierowca Red Bulla dla FoxSports.
"Każdy wyścig wymaga innego przygotowania. Twoje ciało ciągle potrzebuje czegoś innego. Teraz skupiam się akurat na szyi, by być w stu procentach gotowy na Silverstone. Są jednak momenty, w których musisz robić więcej wytrzymałości, siły czy odporności. Dlatego też zawsze pracujesz nad różnymi rzeczami."
Perez zabrał też głos odnośnie pechowej usterki skrzyni biegów, która wykluczyła go z niedzielnych zmagań. Meksykanin zdradził, że już wcześniej były oznaki jej wyczerpania i liczy, iż takie problemy będą omijać jego samochód:
"To była skrzynia biegów, dla której i tak miał być to ostatni wyścig. Była bardzo blisko swojego limitu i niestety zawiodła. Trudno jednak takiemu czemuś zapobiec, a już zwłaszcza na takim torze jak Kanada, gdzie jest wiele wybojów. Już w piątek sprawdzaliśmy, czy nie ma żadnego kłopotu."
"Ważne jest to, by rozwiązać te problemy. Są one zawsze nieco inne. Każda trudność związana z niezawodnością była inna w tym sezonie, więc musimy nadal pracować. To czynnik, który zadecyduje o losach mistrzostw. A bez wątpienia taki brak zdobyczy punktowej może być bardzo drogi."
komentarze
1. fistaszeq
i już Hamiltoniarze że to wina porpoisingu i podskakiwania xd
2. Grzesiek 12.
He he
Dziwne że jeszcze nie piszą. Ale już na bank podłapali :D
3. berko
@1
Jak narazie widać tylko dwa idiotyczne komentarze fanboyów RB. Trzymacie swój poziom.
4. Grzesiek 12.
3 Całe szczęście że chociaż Pan podniósł poziom w komentarzach :D
5. Faustus
80% komentarzy na tym portalu powinno być z marszu likwidowane przez adminów, bo nie mają żadnego związku z "komentowanymi" treściami. To zwykłe pieniactwo i bezsensowne obrzucanie fekaliami przez fanboyów zarówno RBR jak i Mercedesa. Najgorsze w tym jest to, że zdecydowana większość nie potrafi odpowiedzieć rzeczowo, nawet z przekąsem czy ironicznie, ale od razu rzuca się oponentowi do gardła, nie mając nic rzeczowego na poparcie swoich racji. Na zasadzie: kto nie z nami, ten przeciwko nam. I w ruch idą: obrażanie użytkowników portalu, teamów, kierowców, wypisywanie niczym nie popartych bredni. Niech no tylko ktoś napisze coś niepochlebnego o ulubionym teamie - zaraz jego obrońcy wyciągają najcięższe działa: chamstwo, ignorancję, pieniactwo, urażoną dumę, wyzwiska, itp. kwiatki. A najgorszym w tym wszystkim jest zanik podstawowej umiejętności czyli czytania tekstu ze zrozumieniem. Stąd właśnie bierze się zdecydowana większość ataków na oponentów. Przez brak zrozumienia czytanego tekstu.
6. Krukkk
@5. Statystyk sie znalazl za dyche. Najpierw zmus samego siebie i zacznij odpowiadac na krotkie i proste pytania, bo z tym masz najwiekszy problem. Potem zacznij logowac sie tutaj, zeby komentowac wydarzenia F1, nastepnie przemyslenia o innych uzytkownikach pozostaw sobie.
Jako fan Bykow jestem dymny, ze Checo piastuje fotel nr 2 w kreatywnym i zdolnym do wygrywania zespole. Swietny z Niego sportowiec-Go Checo!
7. Faustus
@6
Nie mogłem oprzeć się pokusie i przeczytałem te Twoje brednie. Nic się nie zmieniłeś odkąd zacząłeś mnie nieustannie zaczepiać. Prezentujesz ciągle taki sam poziom bucowatości, ignorancji, niezrozumienia, bezmyślności, itd. Dodatkowo jesteś upierdliwy i męczący. Masz typowy syndrom konia dorożkarskiego. Poza tym nieustannie się powtarzasz.
Najważniejsze, że mój tekst ubódł Cię do żywego, o czym świadczy Twoja "wypowiedź".
Widzę dodatkowo, że jesteś bardzo "dymny" z siebie :D Daj już sobie spokój z pajacowaniem - to takie żałosne, że nawet nie śmieszne :D
Ale działasz regularnie zgodnie z powiedzeniem: uderz w stół, a nożyce... To tylko potwierdza, że masz problem z konstruktywną krytyką. Na każdą wypowiedź, której nie akceptujesz, masz gotowy atak w postaci steku bzdur nie mających nic wspólnego z treścią mojej wypowiedzi. Skąd się to bierze? Ano z utracenia bądź co gorsza nigdy nie nabytej podstawowej umiejętności czytania ze zrozumieniem.
Na zakończenie dodam, że nie jesteś w stanie wyprowadzić mnie z równowagi. Możesz się usilnie starać, a i tak nic Ci z tego nie wyjdzie.
Życzę dalszych "sukcesów" na tej niwie...
8. Krukkk
@7. Wczoraj napisales:
"Zanim trafisz do ignorowanych w związku z innym tematem".
Komentarz jest zbedny. :D
9. goralski
Krukkk - mulisz strasznie...
10. Faustus
Powiem tak: komentarze są zbędne, gdy się nie ma nic konstruktywnego do dodania, nie ma racji, itd. A czepianie się tylko dla zasady, żeby ostatnie zdanie należało do czepialskiego, do niczego nie prowadzi. Świadczy za to o miałkości umysłu owego upierdliwego czepialskiego :D
11. Krukkk
@9. Masz racje, komentarz nr 10 przypomina, ze jezeli ktos nie urodzi sie z rozumem w glowie, to nikt tego rozumu nie wlozy mu do glowy.
@10. Czyli nie ma szans, ze dasz mi ignora?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz