Vettel i Schumacher pojadą w Race of Champions
Sebastian Vettel i Mick Schumacher dołączyli do listy zawodników F1, którzy zapisani zostali na przyszłoroczny Race of Champions, który zaplanowano na początek przyszłego roku w zmienionym formacie w Szwecji.
Czterokrotny mistrz świata F1, który obecnie ściga się dla Astona Martina i tegoroczny debiutant startujący w Haasie będą reprezentowali zespół Niemiec. Przyszłoroczny Wyścig Mistrzów zaplanowano na 5-6 lutego w szwedzkim kurorcie Pite Havsbad.
Dla Vettela występ w słynnym wyścigu nie jest żadną nowością. 4-krotny mistrz świata ma bogatą listę trofeów z tej rywalizacji, zwłaszcza jeżeli chodzi o puchar drużynowy. W 2015 roku na stadionie Olimpijskim w Londynie wygrał w finale z 9-krotnym mistrzem Le Mans, Tomem Kristensenem. 34-latek w Pucharze Narodów Race of Champions, sześciokrotnie wygrywał dla Niemiec wraz z ojcem Micka Schumachera, 7-krotnym mistrzem świata F1, Michaelem Schumacherem.
W 2017 roku Vettel sięgnął po Puchar Narodów w pojedynkę, po tym jak jego zespołowy partner, Pascal Wehrlein, został kontuzjowany.
Dla Micka Schumachera również nie będzie to pierwszy występ w tej imprezie. W 2019 roku wraz z Sebastianem Vetttelem wywalczył bowiem drugie miejsce za Team Nordic, który w przyszłym roku będzie próbował obronić tytuł.
"Nie mogę doczekać się powrotu do rywalizacji w Race of Champions, aby wraz z Mickiem reprezentować barwy Niemiec" mówił Vettel. "W ROC Mexico byliśmy drudzy w Pucharze Narodów więc naszym celem jest poprawa o jedną pozycję."
Oprócz nich na liście znajdzie się także długa lista innych wielkich skandynawskich nazwisk, a jako, że impreza zmienia charakter i ze stadionów przenosi się na śnieżną i lodową trasę po zamarzniętym morzu Bałtyckim, Vettel zdaje sobie sprawę, że nie będzie łatwo wygrać.
"Konkurencja będzie bardzo mocna zwłaszcza ze strony nordyckich zawodników, którzy mają znacznie większe doświadczenie niż my w jeździe po śniegu i lodzie."
komentarze
1. iceneon
Super! Szkoda, że Lewis się nie pofatyguje choć raz na tą imprezę by pokazać czy coś potrafi oprócz ścigania w F1.
2. fanAlonso=pziom
@ 1 taaa , celebryta na takie imprezy nie przyjeżdża , w le mans też się nie pościga bo za mało fake gwiazd , może co najwyżej nascar żeby być born in the usa !
3. XandrasPL
a UK dalej ma reprezentować Button? Może Russell & Norris w końcu? bo Sir Lewis boi się ścigania w czymś innym niż bolidy i to do tego "tak samo szybkim co rywal". Taka prawda.
4. Ilona
o tak, na taką wiadomość czekałam :)
5. Lukas3003
Będzie tam ktoś z was?
Patrzyłem na hotele i miejsc już nie ma ale i tak spróbuje bo miejsce przepiękne i gwiazd w tym roku co nie miara :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz