Capito: umowa z Albonem to nie początek współpracy z Red Bullem
Szef zespołu Williamsa, Jost Capito, zaprzecza jakoby zaangażowanie Alexa Albona miało być początkiem szerszej współpracy jego zespołu z Red Bullem.Alex Albon wygrał wyścig o fotel zwalniany w Williamsie przez George'a Russella, mimo iż Mercedes widział tam jednego ze swoich kolejnych wychowanków.
Albon w 2019 i 2020 roku ścigał się dla Toro Rosso i Red Bulla, ale stracił posadę po tym jak ekipa zdecydowała się sparować Maksa Verstappena z Sergio Perezem.
Przy okazji potwierdzenia powrotu Albona do Formuły Red Bulla jasno zaznaczył, że w przyszłym roku zwolnił go ze swojego kontraktu, ale zachował prawo do zawierania z nim kolejnych umów w przyszłości.
Albon w przyszłym roku będzie jednak ścigał się nosząc na sobie logo swojego wieloletniego sponsora, firm Red Bull Thailand.
"On jest w pełni zawodnikiem Williamsa, bez kontraktu z Red Bullem" mówił w Rosji Jost Capito. "Posiada natomiast wsparcie Red Bull Thailand, który przez całą karierę go wspiera. Ma prawo do posiadania własnych sponsorów."
"Red Bull będzie jego prywatnym sponsorem. Ale nie ma tutaj żadnych powiązań Red Bulla z Williamsem."
Red Bull od sezonu 2022 będzie dostawcą silników F1 po tym jak przejmie od Hondy jej własność intelektualną i nie wykluczył możliwości współpracy w tym zakresie z Williamsem. Ekipa z Grove ma jednak kontrakt na dostawy silników Mercedesa do końca 2025 roku.
Albon odgrywa kluczową rolę rozwoju tegorocznej konstrukcji wyścigowej RB16B, przeprowadzając dla Red Bulla zakrojony na szeroką skalę program testowy w symulatorze, a jego umowa z Red Bullem kończy się dopiero w grudniu.
Albon nie rozpoczął więc jeszcze pracy dla Williamsa, ale Capito spodziewa się, że Red Bull zwolni go z obowiązków już po ostatnim wyścigu sezonu.
"On nadal pracuje dla Red Bulla, jeździ w ich symulatorze i wykonuje dla nich pracę" mówił Capito. "Jego mowa kończy się z końcem roku, więc gdy rozmawiamy, to raczej o sprawach prywatnych. Nie technicznych, gdyż staramy się to wyraźnie rozdzielać. To właściwe podejście."
"Po ostatnim wyścigu zazwyczaj to się zmienia. Kontrakt oczywiście ruszy w styczniu. Ale porozmawiamy z Red Bullem i zobaczymy co możemy zrobić, czy on przestanie dla nich pracować po ostatnim wyścigu. Obecnie wykonuje dla nich dużo symulacji i przygotowań do wyścigów."
"Mogą przestać korzystać z jego usług po ostatnim wyścigu i wtedy moglibyśmy w pełni go zaangażować."
komentarze
1. Mayhem
Może nie początek współpracy z Red Bullem, ale na pewno koniec dłuższej współpracy z Mercedesem xD
2. XandrasPL
Umowa z Albonem to powrót Williamsa do ogórkowych składów
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz