WIADOMOŚCI

Gasly: po prostu brak mi słów
Gasly: po prostu brak mi słów
Pierre Gasly zajmował dziewiątą pozycję, gdy na pięć okrążeń przed końcem wyścigu jego opona uległa uszkodzeniu, zmuszając tym samym do nadprogramowego pit stopu. Francuz stracił szansę na zdobycie punktów, ale za to na jego nieszczęściu skorzystał drugi kierowca AlphaTauri - Yuki Tsunoda. Japończyk po raz czwarty w tym sezonie ukończył wyścig w pierwszej dziesiątce.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Yuki Tsunoda, P10
"Jestem całkiem zadowolony ze zdobycia tego jednego punktu. Starałem się trzymać planu i dobrze zarządzać oponami. Jako debiutant miałem w ten weekend pewne problemy, które wynikały z nowego formatu, więc jestem usatysfakcjonowany wywiezieniem stąd jednego oczka dla zespołu."

Pierre Gasly , P11
"Po prostu brak mi słów. Byliśmy w walce o punkty, gdy na pięć okrążeń przed końcem nagle musiałem zjechać do boksu z powodu przebitej opony. Szkoda, że zostałem z niczym, aczkolwiek można z tego weekendu wyciągnąć pewne pozytywy. Oczywiście chcemy kontynuować walkę o lepsze lokaty, więc musimy zrozumieć obszary, które przysparzały nam tu problemów. Obyśmy byli bardziej konkurencyjni na Hungaroringu."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

4 KOMENTARZE
avatar
iceneon

18.07.2021 20:14

0

Mało książek czyta, to i słownictwo ubogie.


avatar
Raptor202

18.07.2021 20:21

0

Nie zauważyłem nawet, że Tsunoda awansował do czołowej dziesiątki.


avatar
Majk-123

18.07.2021 20:42

0

2. Perez, Raikkonen, Gasly, po częsci także Vettel i stało się.


avatar
jmformates

18.07.2021 20:42

0

AT miało złom na ten weekend - taka taczka, szczególnie na prostych, że Yuki miał problem z wyprzedzeniem Russela (trzymał się za nim pół sekundy przez wiele okrążeń a DRS nic nie dawał bo Russel mu odjeżdżał na prostych) a Gasly nie mógł dopaść Raikonena (ta sama sytuacja). Pokpili sprawę z samochodem inżynierowie zespołu, szkoda. Szkoda Gaslyego, bo nie pierwszy raz ma pecha w tym sezonie, Yuki miał pecha już w piątek, kiedy ważeniem zepsuli mu kwalifikacje, co miało bezpośredni wpływ na resztę weekendu. Dzisiaj oboje wycisnęli z samochodu ile mogli, bardzo dobre zarządzanie oponami u obu kierowców i ogólnie bezbłędna jazda. Gdyby nie przebita opona, może udałoby się wyciągnąć coś w okolicach 8 miejsca, ale lepsze to niż nic.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.