2021-05-02
Schumacher widzi poprawę, Mazepin z pierwszą karą
Wydaje się, że tylko połowa garażu Haasa jest zdolna do metodycznej pracy. Mick Schumacher widzi poprawę, ponieważ udało mu się pokonać dzisiaj Nicholasa Latifiego i jak sam przyznaje - miał nawet zakusy na George'a Russella. Nikita Mazepin natomiast stracił do kolegi zespołowego ponad minutę, a ponadto został ukarany za blokowanie Sergio Pereza.R E K L A M A
Nikita Mazepin, P19
"Jeśli spojrzy się na czasy poszczególnych okrążeń, wyścig był przyzwoity. Oczywiście zdaliśmy sobie sprawę, że nie walczymy o topowe pozycje, toteż wdrożyliśmy plan C. Nie był on do końca optymalny jeśli chodzi o wynik, ale był optymalny jeśli chodzi o unikanie niebieskich flag. Dzięki niemu mogliśmy przejechać czyste okrążenia i dostrzec jak zachowuje się nasz bolid i gdzie powinniśmy się poprawić. Początek z mojej strony był dobry, ale później mogłem pojechać lepiej. To przyjdzie jednak wraz z doświadczeniem. To był przyzwoity wyścig pod względem procesu zdobywania wiedzy. Pozostaje jeszcze wiele obszarów, nad którymi mogę pracować."
Mick Schumacher, P17 "Był to wymagający wyścig i niestety wyprzedzanie tutaj okazało się dosyć trudne. Ciężko było podążać za samochodami przed nami - w ten sposób szybko niszczą się opony, co prowadzi do utraty przyczepności. Na końcu zmusiliśmy Williamsa do popełnienia błędu, po czym dostaliśmy sporo wolnej przestrzeni, na której można było pokazać prawdziwe tempo. Po wyścigu pomyślałem sobie nawet, że skoro udało się pokonać Nicholasa [Latifiego], to moglibyśmy się też powalczyć z George'em [Russellem]. Ogólnie chcieliśmy czystego wyścigu i dojechania do mety. Udało nam się to, wszystko poszło dobrze."
Mick Schumacher, P17 "Był to wymagający wyścig i niestety wyprzedzanie tutaj okazało się dosyć trudne. Ciężko było podążać za samochodami przed nami - w ten sposób szybko niszczą się opony, co prowadzi do utraty przyczepności. Na końcu zmusiliśmy Williamsa do popełnienia błędu, po czym dostaliśmy sporo wolnej przestrzeni, na której można było pokazać prawdziwe tempo. Po wyścigu pomyślałem sobie nawet, że skoro udało się pokonać Nicholasa [Latifiego], to moglibyśmy się też powalczyć z George'em [Russellem]. Ogólnie chcieliśmy czystego wyścigu i dojechania do mety. Udało nam się to, wszystko poszło dobrze."
komentarze
1. ZS69
Gratulacje i oby w kolejnych wyścigach było coraz lepiej.
2. Mikus1982
Super Schumi nie płacze a stara się dalej rozwijać no jak w tym aucie już prawie za Russella by się zabrał to potencjał ma spory i idzie swoją obraną drogą która zaprowadzi go na sam szczyt.
3. snakesparer
Nikicie tak zoptymalizowali wyścig pod kątem blue flag, że aż chyba pomyślał, że Perez to przeciwnik a nie dublujący...
Ale zgodzić się z nim trzeba w jednym, jest jeszcze wiele obszarow, nad którymi może pracować
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz