Hamilton twierdzi, że Black Lives Matter pomogło mu zdobyć 7. tytuł
Lewis Hamilton twierdzi, że ruch Black Lives Matter pomógł mu sięgnąć w tym roku po siódmy tytuł mistrza świata F1.
Jedyny czarnoskóry kierowca F1 w stawce w tym roku aktywnie włączył się w akcje antyrasistowskie jakie pojawiły się na całym świecie po morderstwie George'a Floyda w USA. 35-latek na znak poparcia dla swoich idei przed każdym wyścigiem klękał i mocno namawiał do tego swoich kolegów, tłumacząc, że jest to ważne dla tej sprawy.
Zespół Mercedesa przed rozpoczęciem mistrzostw również dołączył do grona wspierających antyrasistowskie akcje, malując swój bolid na czarno, a sama Formuła 1 stworzyła inicjatywę "We Race As One".
W wywiadzie dla BBC Radio 4, którego program w sobotę współtworzył mistrz świata F1, stwierdził on, że w tym roku "miał w sobie dodatkową motywacje do ukończenia tych wszystkich wyścigów."
"Motywacja była zupełnie inna niż w przeszłości- chciałem zakończyć te wyścigi do końca, aby wykorzystać platformę [dla Black Lives Matter] i rzucać na nią jak najjaśniejsze światło."
Zapytany przez współprowadzącego profesora Davida Olusoga o to czy nie obawiał się reakcji opinii publicznej na jego stanowisko, Hamilton odpierał: "Nie było opcji, abym siedział cicho. Gdy tylko tak sobie powiedziałem, nie miałem żadnych obaw."
Hamilton w audycji został także zapytany o kwestie rasizmu w Formule 1 i fakt, że jest on jedynym czarnoskórym zawodnikiem w tej dyscyplinie.
"Jest wielu innych młodych chłopaków w tym kolorze, którzy zasługują na awans, mają świetną edukację, którzy mogliby być inżynierami lub kimkolwiek tylko zechcą. Ale fakt jest taki, że nie mają takich samych szans" wyjaśniał Brytyjczyk.
Hamilton przyznał, że rola aktywisty może być tym co zajmie go, gdy w końcu przejdzie na sportową emeryturę.
"Szczęście i zwyciężanie tych mistrzostw to cudowna sprawa, ale krótkowzroczna" mówił.
Po wygraniu 7 tytułu mistrzowskiego i poprawieniu rekordu liczby zwycięstw Micheala Schumachera, po zakończeniu sezonu na Hamiltona posypały się różne wyróżnienia, w tym nagroda za Najlepsza Osobowość Sportową BBC.
komentarze
1. Werter
Dobre siano w głowie
2. jaromlody
Niech zmieni dilera bo herezje opowiada.
3. Believer
Z Hamiltona jest taki czarny jak ze mnie Kamil Stoch, czyli żaden.
4. Aeromis
Psychika jest najważniejsza, a jeśli miał dodatkową motywację to w istocie mogło mu to pomóc. Ponieważ wielu uważa, że BLM nie może być kojarzone pozytywnie to "wie lepiej", nawet co kto inny myśli i dlaczego. Bez wątpienia Lewis bardzo dorósł, śladu nie ma po tym lekkomyślnym szczeniaku z początku kariery.
5. Noise
Pomogło.... Żal słów wogle na te całe BLM. Hehe "pomogło" ręce opadają.
6. lucasdriver22
Co on za kocopoły gada.
7. konewko01
Dobra Lewis idź już z tej F1, nie rób wiochy.
8. iceneon
Niech da przykład i się zaszczepi.
9. Jacko
@4. Aeromis
Dokładnie. Im dłuższa kariera, tym bardziej potrzeba później jakiejś odskoczni i dodatkowych celów (nawet pozasportowych), żeby się do końca nie wypalić psychicznie i żeby to co się robi miało jakiś większy i głębszy sens. Działalność społeczna czy zaangażowanie w różne akcje właśnie taką dodatkową motywację daje i to dlatego wielu znanych sportowców z czasem zakłada jakieś fundacje, angażuje się charytatywnie, działa w przeróżnych organizacjach itp.
Niestety grono internetowych frustratów powyżej, których jedynym zajęciem i celem jest bezmyślne klepanie w klawiatury i leczenie swoich kompleksów wylewając kubły pomyj na innych, nigdy tego nie zrozumie...
10. konewko01
@9 Kto nie zrozumie? Odmienić przez osoby czasownik rozumieć/zrozumieć?
11. FanHamilton
Lewis -1
12. Woa-VooDoo
Gdybym był kierowcą f1 i popierał BLM to też bym był o 25% niż normalnie.
To naturalne , że okradanie i niszczenie sklepów, a do tego sytuacja, gdzie biali amerykanie klękają przed czarnymi i przepraszają za rasizm dodaje, od razu prędkości i talentu.
Niech żyje Karol Marx !!!
13. Soto
Wątpię żeby ruch BLM cokolwiek zmienił w kwestii rasizmu na świecie. Bicie piany i chyba to byłoby na tyle. Jednak Hamilton ma swój mały sukces, bo pokazał, że rasizm istnieje i ma się bardzo dobrze między innymi w naszym kraju. Dowodem na to są komentarze na tym forum większości użytkowników. Cały czas mimo upływu czasu bliżej Polsce do Rosji niż do zachodu.
14. winsxs
@13 w Polsce nie ma rasizmu, w Polsce jest nienawiść do głupoty. Jakoś Tsunodę wszyscy lubią, a jest innej rasy, nie przypominam hejtu na Chandhoka czy Karthikeyana, a też mieli ciemniejszą karnację. IQ44 swoimi wypowiedziami pokazuje tylko swoją hipokryzję i przez to się go nie lubi
15. Krukkk
@13 Soto. Tak, tak...Kazdy, kto nie lubi IQ 44 z automatu jest rasista. A jezeli trolle przegrywaja na argumenty, to skamlaja do Administratora, zeby usunal niewygodnego uzytkownika.
16. tara27
Nie jestem rasistą, ale takie pokazówki jakie robi Hamilton za pośrednictwem FIA to już przechodzą w lekką paranoję. Jest osobą publiczną i ma wielkie pole do popisu, niekoniecznie musi to robić podczas wyścigów. Widać, że nie wszyscy kierowcy mają chęci do propagowania jak to ujęliście BLM...część klęka, część stoi (jak dla mnie to takie widzimisię Hamiltona). Jakim Hamilton jest kierowcą pokazał Russell, wystarczy mieć odpowiednie auto. Co do rasizmu, to zawsze jest wielkie HALO jak policja w stanach zastrzeli czarnoskórego, a mniej jak afro-amerykanie napadną na policję...dlaczego? Na żadnym filmie nie jest pokazane od czego się zaczęło, to się nazywa manipulacja opinią publiczną, niestety ludzie, czy to w Polsce, czy na całym świecie są tak ogłupiani przez władzę, że nie zdają sobie z tego sprawy.
17. Soto
@16
"Jakim Hamilton jest kierowcą pokazał Russell" - co za bzdury, widać od razu, że kompletnie nie znasz się na tym sporcie.
Chcesz powiedzieć, że jeden wyścig (w dodatku na specyficznym torze) wystarczy, aby takie wnioski wyciągnąć?
18. Woa-VooDoo
#13 Typowy komentarz osoby, który czerpie wiedzę z mediów.
Zobacz sobie statystyki jaki to u nas rasizm i pogarda do innych ludzi i płci a potem się wypowiadaj.
19. Soto
@18
Ty najpierw zdejmij klapki z oczu i zobacz jak wygląda rzeczywistość, a dopiero później się wypowiadaj.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz