Russell: punkty nadejdą
Wiara czyni cuda. George Russell zauważył, że za każdym razem gdy mu dobrze idzie, to kierowcy z przodu dojeżdżają do mety, pozbawiając go tym samym szansy na zdobycie upragnionych punktów. Prawdziwe zrządzenie losu. Z kolei Nicholas Latifi przyznał, że FW43 wyjątkowo mocno odczuło wymagające warunki.Nicholas Latifi, P18 "Ciężko tam dzisiaj było. W trakcie spadło trochę deszczu, wiatr był porywisty i nasza specyfika samochodu miała problemy w takich warunkach. Na początku wyścigu wydawało się, że mamy lepsze tempo od bezpośrednich rywali, ale potem ono uciekało z każdym kolejnym okrążeniem. Po trudnym wyniku chce się od razu wracać na tor poprawić, więc mam nadzieję, że na Imoli pójdzie nam lepiej."
komentarze
1. Kormak
Mało ambitnie jeśli liczy na otrzymanie punktów we wskutek zdarzeń losowych. Chociaż jeździ Wiliamsem...
2. Del_Piero
@1. Kormak
Williams jest na tym poziomie co Haas i Alfa Romeo, a te jakoś zdobyły kilka punktów. Russell już miał kilka okazji (głównie zdarzenia losowe) w karierze i je zmarnował. Tak jak Hulkenberg, który zmarnował wszystkie okazje na podium.
3. Krys007
Prędzej Ty odejdziesz z F1 niż punkty nadejdą....
4. Kormak
2. Del_Piero
Nie mam danych, żeby stwierdzić poziom wyżej wymienionych bolidów bo kierowców również nie mają z górnej półki (Kimi i Russell chyba prezentują najwyższy poziom umiejętności z tej bandy), ale z tego co kojarzę to Russell i Latifi chyba często znajdują się na końcu tabeli wyścigu. Pewnie, że szanse były a największą miał rok temu podczas GP niemiec xd
5. przesio
@4
Na mugello Russel też miał szanse na punkty ale przy ostatnim starcie dał się wyprzedzić raikonenowi i magnusenowi
6. Mike Ethanol
Bardzo bym nie chciał, by Russell odszedł z końcem sezonu. Ma duże szanse na pobicie rekordu wyścigu bez punktów. Przypomni mi ktoś, który to już wyścig bez punktów?
7. jogi2
,,... a nie pobił już ?
8. pizgatron
@7 nie, ten rekord dzielnie dzierzy Badoer, ale kilka razy byl w top10, tylko wtedy punkty byly od 1-6
9. Mat5
Oprócz oczywiście samochodu głównym mankamentem Russella jest forma w wyścigach. O ile w kwalifikacjach potrafi zaskoczyć i to niejednokrotnie, o tyle w niedzielę wygląda to gorzej. Mam nadzieję, że zostanie na przyszły sezon, że nie podzieli losu Ocona, który przez pay driverów będzie zmuszony do zrobienia sobie przerwy w startach. Przykład Francuza pokazał jakie konsekwencje może przynieść sezon bez regularnej jazdy.
10. Ocato
@9
W rzeczy samej. Russell w sobotę wyciska z bolidu 101%, ale w niedzielę już maksymalnie 90%. Słabe starty, tempo wyścigowe też do poprawienia.
Innymi słowy: wypisz, wymaluj, doskonały następca Bottasa!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz