Perez jest rozczarowany, a Hulkenberg obolały
Rozczarowanie wywołane jest zaprzepaszczoną szansą na zdobycie podium. Boleści natomiast, choć towarzyszy im radość ze sportowego rezultatu, wzięły się z zastanych, emeryckich stawów.Nico Hulkenberg, P8 "Cóż to za wyścig i historia! Nie sądziłem, że uda nam się awansować z ostatniej na ósmą pozycję i zapewne niewielu widziało taką możliwość przed wyścigiem. Działo się tam sporo rzeczy i DNFy nam pomogły, ale i tak jestem zadowolony z naszych osiągów. Zespołowi należy się pełne uznanie. Chciałem pojechać tak twardo jak tylko mogę, unikając jednocześnie jakichkolwiek incydentów i dobrze mi to wyszło. Na starcie czułem się dziwnie, ponieważ od jakiegoś czasu się nie ścigałem, ale zyskałem kilka pozycji i w połowie pierwszego stintu zaczynałem wchodzić w dobry rytm. To nieco wyboisty tor i jestem teraz nieco obolały. Zarówno pod fizycznym, jak i psychicznym względem to był wymagający wyścig. Jestem jednak bardzo zadowolony z tego wyniku i świetnie było odegrać rolę w awansie zespołu na trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej konstruktorów. Naturalnie, wciąż pozostaje długa droga do końca sezonu, ale pragnąłbym życzyć z tego miejsca wszystkiego najlepszego ekipie w nadchodzących rundach mistrzostw."
komentarze
1. fpawel19669
Jak tam Panie Konewko? Dalej masz bekę z Hulkenberga?
2. Mat5
Hulk wykonał kawał naprawdę dobrej roboty w tym wyścigu zdobywając punkty po starcie z ostatniego pola. Osobiście głosowałem na niego jako kierowcę dnia. Szkoda, że nie ma go normalnie w stawce, bo kolejny raz pokazuje, że zasługuje nie miejsce w F1. To samo Checo, który po nie za dobrych kwalifikacjach potrafił powalczyć z Ricciardo o podium. Szkoda, że nie zjechał do boksu kółko wcześniej jak wypuszczono safety car, ale i tak przywiózł solidną zdobycz punktową. Mam nadzieję, że nie zabraknie go w stawce na przyszły rok.
3. Michael Schumi
Świetny występ Nico - nie zawiódł i dowiózł punkty, mimo startu z ostatniego miejsca i ścigania się na trasie, na której w ogóle się nie przygotowywał, bo wskoczył do bolidu na ostatnią chwilę, a zdobył punkty i spisał się dobrze. Z Perezem mimo wszystko także jest dobrze, 4 miejsce to także solidny rezultat.
4. greyhow
Giovinazzi, Magnussen, Grosjean out, Kimi na zieloną trawkę (jest mi przykro jak widzę jego męczarnie) i liczę, że obaj znajdą fotele na przyszły sezon, ponieważ obu lubię. Do tego Schumacher i ktoś z dwójki Illott/Schwartzman i ogórkowe zespoły przynajmniej będą miały ciekawe zestawienia kierowców.
Niestety obawiam się jednak, że Kimi nadal będzie odcinał kupony, a Haas kolejny sezon z rzędu podejmie możliwie najbardziej irracjonalną decyzję i zostawi obu wypalonych przeciętniaków.
5. berko
@2
A co dałby Perezowi wcześniejszy zjazd? Nic. I tak wyjechałby czwarty za Danielem.
6. Fanvettel
Perez i Hulkenberg - kierowcy bez kontraktu na przyszły sezon ale mam nadzieję że pozostaną w F1 .
Perez - RedBull
Hulkenberg - Haas
Chciałbym żeby tak właśnie się stało.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz