Hill: Hamilton będzie silniejszy w 2008 roku
Damon Hill, mistrz świata Formuły 1 z roku 1996, stwierdził iż jego zdaniem Lewis Hamilton w zbliżającym się sezonie będzie jeszcze silniejszy. Brytyjczyk już w 2007 roku był bliski wywalczenia tytułu mistrza, ostatecznie jednak najlepszym kierowcą minionego sezonu okazał się Kimi Raikkonen z Ferrari.„Myślę, że gdyby porównać jego jazdę z poprzedniego sezonu z całą historią F1 to nie można mieć dużych wątpliwości co do tego, że pewnego dnia zostanie mistrzem świata.”
„Lewis i jego ojciec patrzą pozytywnie na to, co stało się w minionym roku. Uświadomili sobie, że Lewis rozpoczął tamten sezon bez doświadczenia w F1, a prawie wygrał. To moim zdaniem to powoduje, że Hamiltonowie czują się bardzo mocni.”
komentarze
1. wiwaldi4
Tak tak szkoda tylko że na kradzionym bolidzie jechał i jak by się czuł mając puchar w ręku i tą świadomość .
2. jan55
chyba nie damon tylko benny hill tak powiedział
3. lewusFIA
on takiej świadomości nie zna, nawet nie wie co to wogóle znaczy, do końca znanej rozprawy w sądzie czekał z upragnieniem na ten puchar.
4. heidi
Oby w tym roku walczył bez "pomocy", bo jestem ciekawa czy będzie równie kolorowo jak w 07.
5. Robert01
"prawie wygrał"
6. Robert01
mieliby sie czym chwalić jakby wygrał ale nie prawie
7. dras
w nastepnym sezonie maki znow beda mocne bo nie bedzie sprawdzana ich legalnosc. znowu im sie udalo:(
8. Robert01
Kimi już prawie wygrywał kilka razy i nie chwalił sie tym specjalnie
9. neon
prawie robi wielką różnicę
10. m4x
no cóż musi sobie jakos dodawać otuchy.tak niech sobie mów..nie dosc ze rzeczywiscie jezdzil w kradzionym bolidzie to jeszcze za kazdym razem wszyscy dookola szli mu na reke i faworyzowali go... ;/
11. Piotre_k
FIA chciała pomóc Hamiltonowi (co jest skandalem i nie powinno się zdarzyć), a zrobili mu niedźwiedzią przysługę. Teraz smród będzie się za nim ciągnął jeszcze długo. Nawet jeśli zdobędzie tytuł w 2008 bez pomocy sędziów to część kibiców stwierdzi że to dzięki nielegalnemu bolidowi (to też przez FIA, która nie doprowadziła sprawy McLarena do końca). W sumie szkoda, bo pomijając duże poczucie własnej wartości Hamiltona, a nawet trochę arogancję, to JEST on rewelacyjnym kierowcą i niczym sobie na taki "niejednoznaczny" start w F1 nie zasłużył.
12. grooha
Ciekawe od kogo teraz będą kraśc??
13. afx
damon byl w scislej czolowce moich ulubionych kierowcow, w pelni zasluzenie zdobyl tytul, ale nie powinien wspierac hamiltona bo stawial on fair play ponad wszystko
14. kramer
Chyba tylko z patirotyzmugo wspiera, też byłem jego zagorzałym fanem i dobrze pamiętam, że braku fair play nie można mu było zarzucić.
15. Tvey
Gdyby Hill i Hamilton pochodzili z innych krajów, to Hill nie wspierałby Hamiltona.
16. Patryk9592
nie prawda
17. Hindu Kush
a dla mnie i Hamilton i Ron Dennis jego bialy tata i caly McLaren sa skresleni! to jest smierdzacy skorumpowany team i zycze im kolejnego ostatniego miejsca w nastepnym sezonie najlepiej znow dyskwalifikacji! zarzucic im mozna wiecej niz wszystkim pozostalym teamom razem wzietym. od tego ze na Nurburgring '07 wyciagnieto z pulapki zwirowej tylko Hamiltona podczas gdy pozostalych 5 bolidow nie wyciagnieto, az po afere Stepneya. ten team w kazdym calu jest zepsuty. i ktos tu smial napisac ze Hamilton jest dobry kierowca, postawcie teraz Kubice w identycznym bolidzie i zobaczycie ze "faworyzowane" dziecko z wysp bedzie wachalo spaliny Roberta. teraz tylko wszyscy trzymajmy kciuki zeby BMW F1.08 bylo bardziej konkurencyjne dla F2008 i nowego klona McLarena i znacznie mniej zawodne niz w 2007 roku. P.S w Szanghaju Robert zwinal by zwyciestwo w znacznie gorszym bolidzie.
18. Hindu Kush
I JESZCZE JEDNO - WIDZICIE TE ANKIETE PO PRAWEJ? GLOSUJCIE NA NIE BO NAWET JESLI KOVALAINEN BEDZIE W STANIE RYWALIZOWAC Z HAMILTONEM TO NAPEWNO ZARZAD ZESPOLU SZYBKO MU TO UKROCI :) POZDRAWIAM
19. atomic
pewność to coś co często gubi najlepszych . niech więc przed każdym wyścigiem będzie pewny na 100 % .
20. ryudo
Co do hilla i jego fair play, to zasadniczo racja, ale przypomnijcie sobie ostatni wyścig w 1995r. (chyba gp australii) jak zajechał drogę schumacherowi, co prawda schumi go prowokował, ale w wyniku tego żaden nie dojechał do mety i wygrał schumi, bo miał chyba jeden pkt. przewagi. :)
21. michalpan
ryudo! to przeciez Schumacher staranowal Hilla (co juz czynil nie raz z innymi kierowcami, ktorzy albo jechali przed nim albo probowali go wyprzedzic). Fair-play Hilla bym sie nie czepial..
22. walerus
nazwisko Hamilton - to głównie kojarzę z jakiejś USA telenoweli.....;-)
23. kramer
Tak, Schumacher jeździł poprostu chamsko, a teraz Heidfeld próbuje go naśladować z tą różnicą, że Schumi nie robił wyjątków a Nick nie każdego tak traktuje, wydaje mi się, że Hamilton może próbować "dżentelmeńskiego" stylu jazdy Schumiego, bo nawet dał do zrozumienia w jednym z wywiadów, że pozostali kierowcy nabrali do niego szacunku, a nie sądzę by ten szacunek miałby wynikać z jego uprzywilejowania na torze, ale jeśli to miał na myśli to niech lepiej od razu zamontuje sobie kolorowego koguta i syrenę....
24. renault f1
silniejszy ha ha
jak ma sie podane wszystko na tacy to wiadomo
25. walerus
silniejszy - jak sobie poćwiczy na siłowni - o to chyba chodzi....;-)
26. jarko dnb 85
Hamilton bedzie grozny.nie ma watpliwosci co do tego.poza tym nie rozumiem czemu jest tak przez was atakowany.jest milym gosciem a tamten sezon byl dla niego debiutujacym.niezle sobie poradzil,umie jezdzic i w 08 bedzie w czolowce.w polowie sezonu pewnie zaczniecie nie lubic Piqueta jr. jezeli bedzie wygrywal.w F1 nie ma kierowcow z przypadku.kazdy potrafi jezdzic i kazdy jest profesjonalista.
27. walerus
ja lubię Piqueta....;-)
28. heidi
jarko dnb 85 proponuję Ci poczytać wcześniejsze artykuły na temat Hamiltona i komentarze Forumowiczów, wtedy będziesz wiedział dlaczego nie przepadamy za Lewisem.. Walerus powalają mnie Twoje komentarze:P od razu humor mam poprawiony. pozdrawiam Kramera:)*
29. rik
sluchajcie ale przeciec materialy odnosnie ferrari tak naprawde sa w tym bolidzie co bedzie teraz jezdzil Fiamilton
bo jak oni mieli te materialy to pracowali nad tym bolidiem
tak mi sie wydaje przynajmnie
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz