Ocon byłby bardzo zadowolony mając w zespole Fernando Alonso
Daniel Ricciardo opuści zespół Renault z końcem tego roku, a jego obecny fotel będzie jedyną i relatywnie atrakcyjną opcją dla kierowców chętnych zastąpić Australijczyka. Renault z pewnością może dysponować środkami pozywającymi zaangażować topowego zawodnika, takiego jak Fernando Alonso, czy Sebastian Vettel, ale jednocześnie nie wyklucza zatrudnienia młodego kierowcy.Vettel i Alonso w czasie pandemii obaj łączeni są z wolnym fotelem Renault. Za Hiszpanem przemawia jego doświadczanie z ekipą, z którą zdobył oba swoje tytuły mistrzowskie w latach 2005 i 2006, ale jednocześnie jego rozłąka z Formułą 1 trwa już drugi rok.
Esteban Ocon zapytany dzisiaj na Red Bull Ringu czy wolałby dla siebie partnera będącego gwiazdą tego sportu, czy dopiero wschodzącym talentem odpierał: "W czasie kwarantanny wielokrotnie zadawano mi to pytanie, ale zawsze odpowiadałem szczerze, a mój osobisty wybór nie ma nic wspólnego z tym co zechce zrobić zespół. Nie ukrywam, że mam świetne relacje z Fernando."
"Kask jaki posiadam i którym wymieniłem się tylko raz był właśnie od niego. On był na równi z Michaelem [Schumacherem]. Jego pojedynki z nim sprawiły, że zakochałem się w tym sporcie. Nie wiem czy dołączy do naszego zespołu, czy nie, ale jeżeli mógłby powrócić, byłbym bardzo zadowolony."
Daniel Ricciardo, który ma na swoim koncie współpracę z Sebastianem Vettelem w Red Bullu, sięgającą jeszcze 2014 roku, zapytany o to samo odpierał: "Oh... Powiedziałbym Alonso tylko dlatego, że jeszcze tego nie doświadczyłem. Uważam, że koledzy zespołowi są świetnymi wyznacznikami i mogą mocno poprawić twój poziom."
"Zawsze można się czegoś nauczyć. Nie wierzę, że jest jakikolwiek kierowca w tym sporcie, który wszystko robi perfekcyjnie. Zawsze można się poprawić. Z tego powodu powiedziałbym Fernando, ale... z Sebem jeździłem tylko 12 miesięcy, które szybko zleciały i nie miałbym też nic przeciwko spróbowaniu tego ponownie."
komentarze
1. tysu
Byłby mniej zadowolony, gdyby Alonso zniszczył mu karierę, jak ma to w zwyczaju robić :D
2. devious
@1 Dokładnie.
Ocon byłby zadowolony mniej więcej do pierwszwgo wyścigu... Facet miał poważny problem z Perezem, tak wiec Alonso wtłoczyłby go w posadzkę :)
No ale na pewno byłoby ciekawie obejrzeć ich obu w jednym teamie...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz