Schumacher: Williams może się odbić, ale tylko po wycofaniu się rodziny
Ralf Schumacher uważa, że ekipa Williamsa nie nadążyła za tempem rozwoju obecnej Formuły 1 i wymaga gruntownej zmiany na szczeblach zarządzania.Niemiec, który przed 2004 rokiem sięgnął po sześć zwycięstw z brytyjskim zespołem został zapytany przez Speed Weeka o ostatnie doniesienia dotyczące sprzedaży zespołu.
"Wygląda na to, że Frank Williams ani jego córka nie byli w stanie zarządzać zespołem w nowoczesnym stylu" mówił młodszy z braci Schumacherów.
Zespół z Grove nadal pozostaje jednym z najbardziej utytułowanych w całej stawce, niemniej sezon 2019 zakończył na ostatnim miejscu z potężną stratą do najbliższych rywali.
"Pojawia się tam wiele błędów jeżeli chodzi o styl zarządzania. Ścieżka powinna zostać oczyszczona dla młodszego personelu zarządzającego już lata temu. Doświadczyłem tego osobiście- czasy po prostu się zmieniły."
Schumacher wierzy, że zespół może powrócić do dawnej formy, ale tylko pod warunkiem, że "Frank i Claire zupełnie się wycofają a na pokład wkroczy dobry inwestor."
"Uważam, że to nadal świetny zespół, a z odpowiednimi partnerami i pieniędzmi od razu mógłby powrócić do gry."
Wśród potencjalnych kupców znajduje się Michael Latifi, ojciec Nicholasa, który w tym roku ścigał się będzie dla Williamsa oraz rosyjski oligarcha, Dmitrij Mazepin, którego syn również aspiruje do Formuły 1.
"Mazepin jest w blokach startowych i jest znacznie bogatszy niż Latifi czy Stroll" mówił Schumacher. "Jak do tej pory kupował wszystkie zespoły dla swojego syna, począwszy od Formuły 3. Nie mogę tego krytykować, gdyż cieszę się, że są ludzie, którzy kochają nasz sport i są chętni inwestować takie sumy pieniędzy, nawet jeżeli robią to dla swoich dzieci."
komentarze
1. XandrasPL
Jaki rozbieg, taki skok
2. ahaed
Patrząc na Williamsa: na jednym rozbiegu nie oddasz 3-ech skoków ;).
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz