Haas liczy, że wkrótce powita Kubicę w zespole
Szef zespołu Haasa nie ukrywa, że bardzo chętnie zaangażowałby Roberta Kubicę na sezon 2020 i w następnych latach.Po tym jak ekipa Lawrence'a Strolla ogłosiła przedłużenie kontraktu z Sergio Perezem na trzy pełne lata, ewentualny awans Kubicy na miejsce etatowego zawodnika wydaje się jednak bardzo mało prawdopodobny.
Doświadczenie Roberta Kubicy sprawia, że wiele ekip przywitałoby go z otwartymi ramionami, aby ten pomagał im w rozwoju wyścigowych bolidów, ale Polak na każdym kroku podkreśla, że w przyszłym roku chciałby się ścigać. W Formule 1 nie będzie to możliwe, a krakowianin łączony jest z występami w serii DTM.
Plotki łączą także Kubicę z rolą rozwojową w samym Ferrari lub Alfa Romeo, mimo iż tę drugą opcję Polak już wykluczył.
Haas może jednak kusić naszego zawodnika rolą kierowcy testowego w sezonie 2020 i być może zaoferować mu fotel wyścigowy w sezonie 2021.
"Naprawdę chcę ściągnąć Roberta do nas, ale muszę zaoferować mu coś co będzie dla niego interesujące. Także w kontekście przyszłości" mówił Gunther Steiner w wywiadzie dla TVP.
Szef Haasa dodał, że "nie jest tajemnicą" iż prowadzi rozmowy z Kubicą odnośnie roli "kierowcy testowego i symulatorowego" na przyszły sezon.
"Chcielibyśmy bardzo, aby Kubica pomógł nam rozwijać bolid. Wiemy, że jest w tym bardzo dobry, gdyż pracował z kilkoma naszymi inżynierami jeszcze w czasach jazdy dla Renault."
"Wszyscy oceniają jego umiejętności bardzo wysoko" dodawał.
"Negocjuję z Kubicą i liczę, że wkrótce powitamy go w zespole" mówił Steiner. "Negocjacje są bardzo skomplikowane, gdyż trzeba określić wiele rzeczy, a my musimy stanowić dla niego najlepszą opcję."
"Liczę, że wkrótce ogłosimy nazwisko trzeciego kierowcy, ale powiedziałbym, że teraz to zależy bardziej od zawodnika niż od nas."
komentarze
1. Frytek
Zazwyczaj są zawsze plotki, domysły i prawie wielka niewiadoma do końca. A ten gość po prostu się nie czai i mówi wprost. Jak tutaj wydaje się być wszystko jasne to w przypadku Romaina nieźle zaskoczył chyba wszystkich
2. Berger
@1
Jedyną jasną rzeczą z wypowiedzi Steinera jest to, że chciałby aby Robert dla nich pracował. Cieszę się że jest doceniany ale taj jak powiedział szef Hassa.... "bardziej to zależy od zawodnika niż od nas"
3. ahaed
Ja też liczę na Roberta w Haas-ie.
Jak ostatnio widziałem "pianę w gębie" u Gunther-a gdy Groszek rozbił się w alei a wcześniej za SC. To wiem na 100%, że gdyby Robert był trzecim kierowcą. To Groszka już dawno nie ma.
Nawet jestem pewien, że ani groszkowi ani Magnussenowi nie jest na rękę, aby Kubica był rezerwowym kierowcą. Dobrze wiedzą czym to grozi. Tym bardziej, że Steiner i Haas chcą być trochę wyżej w wyścigu aniżeli na bandzie ;).
4. lechart
3. ahaed ..... Jeżeli KUB zostanie rezerwowym w HASIE, to będzie przez samo że jest, motywował do lepszej jazdy oby etatowców. Aktualnie chyba niezbyt się przykładają do "pracy". Obaj podnosili już larum w tej sprawie. .....
HASS, to jedyny zespół w F1, który daje KUB perspektywę etatowych startów i jest optymalny dla Orlenu. Niemniej, "podejrzenia i domniemania" sobie, a życie sobie. Poczekamy, zobaczymy.
Korzystne dla KUB jest, że w 2021 r samochody F1 zmienią się i wszyscy kierowcy będą je musieli rozpoznawać. Przy talencie KUB, będzie to dla niego z korzyścią.
Mam nadzieję ( jako jego kibic), że mu się uda.
5. TomPo
Trzeci w Haasie, do tego symulator Ferrari, do tego DTM - temu Robertowi to doby nie wystarczy.
A tak bardziej serio, to rezerwowy w Haasie jest chyba optymalna opcja.
Haas potrzebuje kogos, kto wniesie jakies nowe spojrzenie na sprawe, bo widac ze ten zespol sie miota i sami nie wiedza co zrobic z bolidem.
Jestem ciekaw jak wyjdzie jakiekolwiek porownywaine RK z Groszkiem czy Magnusenem.
6. mentos11
Pytanie czy hass jest w stanie zbudować i ogarnąć bolid na przyszły rok w tym roku jak widać nie potrafią zlokalizować problemu a opony na przyszły rok zostaną te same więc problemy pozostaną te same?
7. Luzak564
Ciekawe czy w Haasie Robercik przed wyścigiem też będzie jeździł rowerem po torze? Może tu jest jego tajemnica super występów w wyścigach? A tak na serio to już dałby sobie spokój z tą F1 bo ciągnie się to jak telenowela, Kubica tu Kubica tam a tak naprawdę to jego kariera skończyła się w Skodzie, smutne to ale prawdziwe
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz