komentarze
  • 1. Michael Schumi
    • 2019-11-04 05:12:12
    • *.

    Najtrudniejszy rok w karierze Hamiltona? Powiedziałbym, że trudniejszy był 2007, gdzie będąc liderem na dwa wyścigi przed końcem przegrał tytuł o punkt lub 2008, gdzie musiał napocić się do ostatniego kółka w ostatnim wyścigu, aby zdobyć tytuł. W Mercedesie szło mu jak z płatka. Może najtrudniejszy miał 2014 r., bo miał wiele razy pod górkę: awaria hamulców w Niemczech i start z ostatniego miejsca, uślizg na pierwszym okrążeniu na Węgrzech, przebita opona w Belgii, uślizg w Brazylii. Kolejne sezony, w których zdobył mistrzostwa, szły mu jak z płatka (najbardziej moim zdaniem zdominował sezon w 2015 r.). No bo jak nie zdobyć mistrzostwa, gdy Red Bullowi brakuje mocy, a Ferrari błaźni się od wielu sezonów strategią?

  • 2. ryan27
    • 2019-11-04 07:55:52
    • *.dynamic.mm.pl

    #1
    Patrząc z boku można odnieść takie wrażenie.
    Natomiast to poprzez wielki talent, wielki wysiłek na torze i pracy z inżynierami rodzi się taka przewaga, która właśnie z boku sprawia, że wygrywanie sprawia wrażenie czystej formalności.

  • 3. XandrasPL
    • 2019-11-04 14:27:53
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Wg mnie to jego najsłabszy tytuł. Dla fanów to jego tytuł. Dla hejterów to tytuł bolidu a dla mnie to tytuł "zespołu" Miał farta. Chyba jeszcze więcej niż rok czy 2 lata temu. Pech rywali czy jego szczęście. Do tego sezonu uważałem, że 2017 był najsłabszym jego sezonem bo bolid pod 3/4 toru najmocniejszy na każdej płaszczyźnie a i tak się męczył z "papierowym" i stracił Rosberga jako rywala. Jednak w tym sezonie po mimo statystyk jak marzenie to pokazał "wiele" i "nic".

    Wg mnie jego sezony mistrzowskie od najmocniejszego po najsłabszy (wg mnie przypominam):
    - 2018
    - 2014
    - 2015
    - 2008
    - 2017
    - 2019

    Do fanów Lewisa. Dobrze, że Lewis przegrał tytuł z Rosbergiem bo się obudził i tylko zyskał.

  • 4. FanHamilton
    • 2019-11-04 14:40:04
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    To że przegrał to nie znaczy że Lewis będzie nie zadowolony.. Button lepszy

  • 5. Skoczek130
    • 2019-11-04 15:39:01
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    Największym sukcesem Hamiltona nie są te wszystkie wygrane i tytuły... ale decyzja o kontrakcie z Mercedesem. Ją zawdzięcza właśnie dobrym relacjom z Laudą oraz forsowaniem przez Austriaka ściągnięcie Anglika do tego zespołu. Dalej historię znamy... Merc dostarczył maszynkę do wygrywania i od początku ery hybrydowej tak na prawdę zespół ten nie ma godnego rywala. :P

  • 6. weres
    • 2019-11-04 16:27:54
    • *.net.pulawy.pl

    @3
    Śmiesznie będzie jak Lewis zdobędzie jeszcze koło 30 pkt i skończy sezon z największą liczbą punktów w historii F1.

  • 7. sliwa007
    • 2019-11-04 16:42:56
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Oj piecze tyłek niektórych tutaj na forum.
    Fakty są bezlitosne a wy szczekajcie sobie dalej.

    Hamilton to jeden z dwóch (obok Alonso) najlepszych zawodników ostatnich lat. Potrafił przekuć swój genialny talent w ogromny sukces, oczywiście potrzebował do tego odpowiedniego bolidu, ale do Mercedesa nie brali z ulicy, zasłużył sobie na to miejsce.

  • 8. FanHamilton
    • 2019-11-05 19:32:26
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Gratulacje Lewis 44.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo