2019-09-18
Ferrari przywiezie nowe części, by poprawić docisk w Singapurze
W Singapurze samochód SF90 powinien spisywać się gorzej, ale Ferrari planuje temu zaradzić.R E K L A M A
Po zwycięstwach na Spa i na Monzy, przed włoską ekipą staje dużo trudniejsze zadanie, czyli zmierzenie się z krętymi ulicami Singapuru.
Wyścigi w Monako i na Węgrzech pokazały, że tegoroczne Ferrari preferuje odcinki pokonywane pełnym gazem i czuje się zdecydowanie gorzej w zakrętach.
W pewnym momencie sezonu jasne stało się, że Leclerc i Vettel będą mieć bardzo duże szanse na triumf w Belgii i we Włoszech, ale w pozostałych rundach może im pójść znacznie gorzej. Obiekty, które ugoszczą Formułę 1, nie będą wymagały aż tak dobrej prędkości na prostych.
Zespół nie zamierza jednak poddawać się i według informacji z Włoch, ma przywieźć wiele nowych części, które pozwolą na zmniejszenie podsterowności, zwiększenie docisku i poprawę pracy opon.
Mówi się nawet nowym przednim i tylnym skrzydle, a także dyfuzorze i elementach podłogi.
Mimo poprawek, Ferrari wie, że nie będzie łatwo. Przyznawali to członkowie Scuderii, m.in. Mattia Binotto i Charles Leclerc, którzy nie ukrywali, że po dobrych weekendach teraz przyjdzie trudniejszy, w którym na papierze lepiej wyglądają rywale.
Wyścigi w Monako i na Węgrzech pokazały, że tegoroczne Ferrari preferuje odcinki pokonywane pełnym gazem i czuje się zdecydowanie gorzej w zakrętach.
W pewnym momencie sezonu jasne stało się, że Leclerc i Vettel będą mieć bardzo duże szanse na triumf w Belgii i we Włoszech, ale w pozostałych rundach może im pójść znacznie gorzej. Obiekty, które ugoszczą Formułę 1, nie będą wymagały aż tak dobrej prędkości na prostych.
Zespół nie zamierza jednak poddawać się i według informacji z Włoch, ma przywieźć wiele nowych części, które pozwolą na zmniejszenie podsterowności, zwiększenie docisku i poprawę pracy opon.
Mówi się nawet nowym przednim i tylnym skrzydle, a także dyfuzorze i elementach podłogi.
Mimo poprawek, Ferrari wie, że nie będzie łatwo. Przyznawali to członkowie Scuderii, m.in. Mattia Binotto i Charles Leclerc, którzy nie ukrywali, że po dobrych weekendach teraz przyjdzie trudniejszy, w którym na papierze lepiej wyglądają rywale.
komentarze
1. scud
oby pomogło ;-)
2. Hi5per
Forza Ferrari! Forza Tifosi!
Bycie fanem Ferrari to jak bycie fanem Atletico Madrid. Atletico wygrywa lige raz na 20 lat (taka średnia, można sprawdzić), podobnie jest z Ferrari. Za to te zwycięstwa smakują najlepiej, a fani są najwierniejsi oraz najlepsi na świecie.
Nie liczę na na zwycięstwo w MŚ do sezonu 2021, lecz mam cichą nadzieję, że przynajmniej nie będziemy musieli się martwić o 2gą pozycję do tego czasu.
Forza Ferrari!
3. TomPo
Niech kombinuja, bo przez nich nuda wieje ostatnimi czasy, gdy Merc we wlasnej lidze.
Niech RBR tez kombinuje z Honda, to przynajmniej walka za Mercami sie zaciesni.
4. scud
2. Hi5per....... tak to własnie jest z tymi Kuniami :-) koniec lat 80 i początek 90jak się pojawiły pierwsze przekazy niemieckich stacji i pierwsze satelity Eutelsat analogowe... to były czasy potem wskoczyła Polonia 1.... pełen wypas.... i tak jestem wierny szalonym koniom ponad 30 lat :-)..... mozna sprawdzić jak tam glosuję.... jestem niepoprawnym optymistą w 80% :-)
5. PatiMat
Mam nadzieje ,że te części pomogą bo nie chce patrzeć na Merca na podium.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz