FIA rozważy powrót do żwirowego pobocza na Parabolice
Dyrektor wyścigów FIA, Michael Masi, przyznaje, że jego federacja może rozważyć powrót do żwirowego pobocza na zakręcie Parabolica, stanowiącym ostatni łuk słynnej Monzy.FIA zainstalowała tam specjalne krawężniki mające ograniczyć zakusy kierowców i przeciwdziałać wyjeżdżaniu w tym miejscu poza tor. Krawężniki te szybko jednak zostały usunięte po wypadku Alexa Peroniego w F3.
Peroni z pełną prędkością najechał na krawężnik, który wybił jego auto na kilka metrów do góry. Po zaliczeniu kilku pełnych obrotów wylądował na bandzie okalającej tor. Wszystko wyglądało bardzo dramatycznie, ale kierowca wyszedł z wypadku bez większych obrażeń, a w takim rozwoju wypadków z pewnością pomógł wdrożony stosunkowo niedawno system halo.
"Położenie tam żwiru zamiast asfaltowego pobocza może stanowić rozwiązanie" przyznawał Masi. "Niezależnie czy będzie to pas żwiru, krawężnik i żwir, czy trawa lub coś innego, musimy wszystko przeanalizować i znaleźć najlepsze rozwiązanie."
"Nie jest to jednak takie proste jak się wydaje. Nie możemy po prostu powiedzieć: zmieńcie to. Musimy rozważyć wiele czynników."
Masi dodał również, że Parabolica jest "oczywistym" miejscem, aby zlokalizować tam czujniki wykrywające wykroczenia kierowców. Pętla indukcyjna była już wykorzystywana w tym celu na słynnym Eau Rouge w Belgii.
Były kierowca F1, Gerhard Berger przyznaje jednak, że FIA musi uważać w swoich zaleceniach: "Nie jestem fanem asfaltowych poboczy, ale żwir nie zawsze jest perfekcyjnym rozwiązaniem."
komentarze
1. hubos21
Po jaki ch...? Jak ktoś się nie zmieści w torze dawać kary bo jak ktoś zostanie wypchnięty to może mieć już po wyścigu a drugi dostanie 5s kary
2. PatiMat
Bardzo dobrze. Żwir powinien być na każdym zakręcie na każdym torze. Nie ma wyjeżdzania po za tor. Wyjechałeś poza tor? Lądujesz w żwiże.
3. MattiM
@1
Z jednej strony masz rację, ale kierowcy inaczej jeżdżą wiedząc, że poza torem jest żwir, a nie asfalt.
4. Michael Schumi
Było zawsze normalnie, gdy był żwir. Nagle walnęli asfalt i krawężniki i gratulacje. Nagle analizy czy ktoś nie przejechał białej linii i niepotrzebny bałagan, ostrzeganie zawodników o nieprzekraczaniu tej linii a oni dalej swoje. Kretyńskie pomysły. Potem mają takie akcje jak ten wypadek w serii F3.
5. Grellenort
FIA dochodzi do wniosku że żwirowe pułapki są lepsze od budowania lotniska zamiast toru, nie sądziłem że doczekam tego dnia...
6. Ocato
Najlepszym rozwiązaniem jest wąski pas żwiru, a potem asfalt. Jest i natychmiastowa kara za wyjechanie, i bezpieczeństwo asfaltu. Dodatkowo nie angażowałoby sędziów, a im mniej ich interwencji, tym lepiej.
Oczywiście byłoby to bolesne dla kierowców wypchniętych poza tor, ale nie ma rozwiązań idealnych.
7. S3baQ
@2
Całe szczęście że nie w ŻWIRZE...
8. maca
Powinien być kompromis jeżeli wyjechałeś za tor i możesz wrócić to wracasz i jedziesz dalej.
Śmieszna sytuacja była z Strollem wyzywał Vettela a zrobił to samo...
(każdy kierowca popełnia błędy.)
Sędziowie powinni być młodsi nie 60 latkowie conajmniej 5 nie 3. Jeżeli wypchał cie rywal nie fair wracasz. Tak samo jak z dublowanymi kierowcami po prostu odpadasz zjeżdżasz do boxu i koniec jazdy.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz