Honda i Mercedes wdrażają nowe silniki na GP Belgii
Mercedes i Honda planują wdrożyć nową specyfikację swoich silników na torze Spa-Francorchamps.Większość kierowców korzystających z niemieckich silników uniknie kar za wymianę podzespołów. Wyjątek stanowi tutaj Lance Stroll, który zaliczył awarię jednostki przy wdrażaniu pierwszych poprawek w Kanadzie.
Japońska Honda w Belgii wdroży z kolei już czwartą specyfikację swojego silnika w tym roku i w jej przypadku kierowcy nie będą mieli możliwości uniknięcia kar.
Nowe silniki wylądują jednak tylko w bolidach Alexandra Albona, który od GP Belgii zasilać będzie szeregi Red Bulla i Daniiła Kwiata. Max Verstappen i zdegradowany do Toro Rosso Pierre Gasly ze względów strategicznych pozostaną przy dotychczasowych silnikach.
"Wdrażamy czwartą specyfikację naszego silnika" mówił w Spa dyrektor techniczny Hondy, Toyoharu Tanabe. "Jak zwykle skupialiśmy się na poprawie niezawodności i osiągów, licząc na osiągnie jeszcze lepszych wyników przez obydwa nasze zespoły w drugiej części sezonu."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz