2019-08-07
McLaren chce, aby Sainz powalczył o szóste miejsce z Gaslym
Zespół McLarena nie ukrywa, że chce, aby Carlos Sainz powalczył w tym roku o wysokie szóste miejsce w klasyfikacji kierowców i pokonał na torze Pierre'a Gasly'ego.R E K L A M A
Ekipy Mercedesa, Ferrari i Red Bulla dominują na torach F1 w tym roku a reszta może jedynie liczyć na tytuł best of the rest, czyli siódme miejsce.
Na półmetku mistrzostw, hiszpański as McLarena traci jednak do mającego spore problemy Pierre'a Gasly'ego tylko 5 punktów.
"Jedynym kierowcą, którego możemy wyprzedzić jest Gasly i postaramy się, aby tak się stało" mówił nowy szef McLarena, Andreas Seidl dla hiszpańskiego AS. "Mimo że Red Bull posiada znacząco szybsze auto od naszego, nie poddamy się."
Seidl przyznał, że od początku jest pod wrażeniem umiejętności Carlosa Sainza, ale zapytany o to czy Red Bull popełnił błąd rezygnując z jego usług nie chciał komentować.
"Nie mogę oceniać tego co wydarzyło się w przeszłości, ale my jesteśmy zadowoleni z obu naszych kierowców" mówił odnosząc się także do młodziutkiego Lando Norrisa. "To właśnie dlatego ogłosiliśmy nasz skład na sezon 2020 tak wcześnie."
Na półmetku mistrzostw, hiszpański as McLarena traci jednak do mającego spore problemy Pierre'a Gasly'ego tylko 5 punktów.
"Jedynym kierowcą, którego możemy wyprzedzić jest Gasly i postaramy się, aby tak się stało" mówił nowy szef McLarena, Andreas Seidl dla hiszpańskiego AS. "Mimo że Red Bull posiada znacząco szybsze auto od naszego, nie poddamy się."
Seidl przyznał, że od początku jest pod wrażeniem umiejętności Carlosa Sainza, ale zapytany o to czy Red Bull popełnił błąd rezygnując z jego usług nie chciał komentować.
"Nie mogę oceniać tego co wydarzyło się w przeszłości, ale my jesteśmy zadowoleni z obu naszych kierowców" mówił odnosząc się także do młodziutkiego Lando Norrisa. "To właśnie dlatego ogłosiliśmy nasz skład na sezon 2020 tak wcześnie."
komentarze
1. Mat5
Jest to bardzo realne. McLaren wykonał w tym sezonie kapitalną pracę i są w stanie przedzielać Red Bulle. To też pokazuje jak słabo w tym sezonie jeździ Gasly. Verstappen mając taki sam samochód regularnie walczy o podia a Gasly walczy z Kimim i McLarenami. Myślę, że powinno im się to udać. Przynajmniej Sainzowi
2. ahaed
Ferdek ma pecha. Z jakiego zespołu nie odejdzie, to ten od razu ma wyższą formę.
Pech? Czy Ferdek jest trudnym kierowca, który wymusza lub coś w tym stylu?
3. Igor
Spokojnie, jeszcze wróci
4. FanCypis3
Tutaj Gasly będzie walczył o szóstą lokatę z Sainzem z McLarena a Verstappen może zacząć myśleć o walkę o drugą lokatę z Bottasem z Mercedesa.
5. Javor
Gasly niestety niewytrzymujące ciśnienia w RB. A ono staje się coraz większe dla niego. Miejmy nadzieje że chłopak pokaże jeszcze na co go stać. Zobaczymy jak będzie wyglądał pierwszy wyścig po wakacjach- może wróci odmieniony i zacznie walczyć bliżej Maxa.
6. AdamBB
żadne ciśnienie, po prostu w porównaniu do Maxa Gasly jest cienki jak polsilver. RB potrzebuje rywala dla Maxa zeby walczyć z Ferrari ale czy to sie nie odbije negatywnie na formie Maxa? Imo Kvyat i Albon są lepszymi kierowcami od Gaslyego. Mają chłopaki jaja
7. Jimbo_Clark
2. ahaed
Kiedyś już pisałem, że kontrakt a ALO to swojego rodzaju klątwa ^^
8. mark.
@2 Ferdek to rak, niszczy każdy zespół do którego idzie i po odejściu zespół i atmosfera w nim odżywają ;) Każdy jednak wie że to bdb kierowca ;)
9. Jacko
@8. mark.
A co niby zdobyło Renault po odejściu Alonso i w jaki sposób tam "atmosfera odżyła"? A co więcej osiągnął Vettel w Ferrari i w jakiż to sposób tam się atmosfera poprawiła? Za czasów Fernando mogli chociaż powalczyć o 1 miejsce. Więc nie przesadzaj...
10. Mat5
@9,
mark. ma trochę racji jeśli chodzi o Alonso. Niestety z punktu widzenia funkcjonowania zespołu jest on toksycznym kierowcą. Bardzo dobrym przykładem jest teraz McLaren i Ferrari w 2015. Oba te zespoły w 2014 (Ferrari) i 2018 (McLaren) spisywały się słabo a na następny rok widać było bardzo zauważalną poprawę. Fernando zawsze był bardzo dobrym kierowcą, ale nie był za bardzo graczem zespołowym. Atmosfera w zespołach, które wymieniłem bardzo to pokazała, a wyniki uzyskiwane na torze są tego efektem. Smutne, ale prawdziwe.
11. Kruk
@2,8 i 10. Bolidy Ferrari w latach 2010-2013 nie byly skrojone nawet na miare 4 miejesca w generalce, dzieki Alonso uplasowaly sie wyzej.
Mclaren zapdl w letark po rozstaniu z Mercedesem i predko nie odbuduje sie, gdyz zawalil wspolprace z Honda.
To tez jest wina Alonso, to On wymyslil filozofie "size zero"?
Tylko nie wypisujcie bzdur, ze Ferdek mogl isc do Mercedesa, do wygrywania srebrna strzala zostal namaszczony Hamilton a puchar jest tylko jeden.
12. giovanni paolo
11. chciałem coś napisać ale straciłem jedynie czas bo nie ma to sensu
wznoszenie chochoła to sobie daruj
13. Raptor202
@11 No jasne, bo to przecież nie najszybsi zdobywają tytuły, tylko "namaszczeni". Tylko chyba pierdoła Rosberg w 2016 roku była bardziej "namaszczona" od Hamiltona.
14. Kruk
@12 Ty dziecinko bladzisz, wiec szkoda czasu na Ciebie-bladz dalej.
@13 Bardzo sie ciesze, ze wyciagasz wnioski z naszego dialogu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz