FIA będzie przyznawać punkty do superlicencji za udział w treningach F1
Światowa Rada Sportów Motorowych, która obradowała wczoraj podjęła decyzję o włączeniu kobiecej Serii W do listy mistrzostw dających punkty potrzebne do uzyskania superlicencji. Nowością ma być również wprowadzenie punktów za udział w piątkowych treningach F1.Dla niektórych kierowców zdobycie superlicencji nie stanowi obecnie problemu, ale dla innych pojawiają się kłopoty. Problemów nie mają mistrzowie głównych serii juniorskich, którym FIA niemal z miejsca przyznaje 40 punktów.
Od sezonu 2020 FIA zapowiedziała wprowadzenie punktów za udział w piątkowych sesjach treningowych w trakcie weekendu wyścigowego.
Aby jednak móc wziąć udział w takim weekendzie kierowca także musi zebrać odpowiednią liczbę punktów, która w tym wypadku wynosi 25.
Obecnie z takiej furtki korzysta na przykład Nicholas Latifi, tester Williamsa, który prowadzi w mistrzostwach F2.
FIA zamierza przyznawać po jednym punkcie za udział w sesjach treningowych, ale warunkiem będzie przejechanie podczas niej dystansu minimum 100 km.
Liczba punktów możliwych do zdobycia w ten sposób również będzie ograniczona do 10.
FIA nie poinformowała za to wedle jakiego klucza punktowego nagradzane będą w swoich mistrzostwach panie. Na chwilę obecną wiadomo jedynie, że Seria W zostanie włączona na listę premiowanych mistrzostw.
komentarze
1. karoman69
trzeba jakoś przepchać młode TALENTY z kasą...
2. TomPo
No i tym sposobem Mazepin i jemu podobni znajda sie w F1.
Mowielm, ze superlicencja to nie problem, jakos sie to zalatwi? No i prosze.
10 punktow nie zalatwi im sprawy, ale jest to juz poczatek procesu.
Za chwile z 10 zrobi sie 20, za chwile zaczna przyznawac punkty za testy opon...
Generalnie to ostatnio patologia goni patologie w tym "sporcie".
No ale Calire juz zaciera rece, przyjda mlode "talenty" z workami pieniedzy.
3. sliwa007
2. TomPo
10 pkt to minimum 1000km czyli jakieś ~250 okrążeń, czyli sporo. Punkty zdobyte, ale doświadczenie na torze również a przecież o to chodzi. Jeśli ktoś ma naprawdę talent to wielkie zespoły umożliwiają im angaż w F1, nie ma z tym problemu.
W obecnej stawce tak na prawdę tylko Stroll ma miejsce dzięki kasie ojca. Nie jest tak źle, zresztą każdy przynosi worek z pieniędzmi. Oczywiście jest kilku, których być może nie zobaczymy w przyszłym sezonie, ale nie każdy debiutant będzie materiałem na mistrza.
4. karoman69
Według mnie zdobywanie doświadczenia na treningu,a w wyścigu -gdzie przynajmniej na starcie panuje ścisk i haos to dwie różne rzeczy,ale w f1 to patologia goni patologię.To już chyba nie są najtwardsi i najlepsi kierowcy świata,ci jeżdżą teraz w WRC.Młodzik który wsiada na testach do merca,bo tatuś zasponsorował i kręci najlepsze czasy...coś tu nie tak,
5. Gosu
Punkty do super licencji są (lub były) przyznawane za osiągnięcia sportowe. Teraz "zamożni" będą mieli furtkę.
6. Arth
Co następne? Może punkty do superlicencji do wygrania w Laysach?
7. Nezrah
Już czekam na "dni otwarte Williamsa".
8. Jacko
Musicie znowu jęczeć?! Przecież jeszcze całkiem niedawno tego systemu punktowego w ogóle nie było i F1 też działała. Byli wybitni kierowcy, a byli i "paydriverzy". Ciągle wieczne malkontenctwo...
9. ReddyS
To jest sport, gdzie bez pieniędzy i sponsorów nic nie zdziałasz. Taki jest cały motosport. Myślę, że nigdy nie zabraknie miejsca dla najlepszych.
10. veterynarz
Dziękuję, @8, nareszcie ktoś kto mówi do rzeczy! To narzekanie na rzeczywistość bez wiedzy, jak było w tych dawnych legendarnych czasach robi się już nieznośne.
11. TomPo
@8
ciekawe podejscie...
Rozumiem ze nie narzekasz na nic... nigdy?
Nasi przegraja w pilke, no coz, kiepscy sa.
Auto prosto od mechanika a i tak sie rozkraczylo? No coz, widocznie szkol dobrych brakuje.
A nie... to by bylo juz malkontenctwo na system edukacji w Polsce.
Mial znowu miejsce "wybuchowy incydent" - no coz, tacy sa, nie ma co narzekac.
Serio?
Bo mnie osobiscie, jako kibicowi F1, zalezy na tym, by ogladac najlepszych kierowcow, a nie takich Mazepinow czy Strolli.
12. Jacko
@11. TomPo
Oczywiście że narzekam, a nawet bym powiedział, iż jestem urodzonym pesymistą (jak większość Polaków), ale nie wylewam wszem i wobec swoich frustracji w necie, a to jest już na tym portalu nieznośne... W każdym temacie wieczne narzekania i malkontenctwo, w dodatku zazwyczaj mające niewiele wspólnego z tematem.
A co do meritum, to kiedy niby ten Stroll do F1 się dostał? Czy nie już w czasie obowiązywania obecnego systemu punktowego do superlicencji?
13. skilder3000
@3
Co ty sie tak tego Strolla uczepileś. Było wielu gorszych kierowców w F1. Stroll moze nie jest super wybitny ale niewatpliwie ma talent o czym świadczą jego zdobycze punktowe.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz