2019-05-12
Wolff sugeruje, że Ferrari w końcu może skusić Hamiltona
Toto Wolff w jednym z wywiadów zasugerował, że Lewis Hamilton w końcu może sensacyjnie zamienić się miejscami z Sebastianem Vettelem i przejść do Ferrari.R E K L A M A
Szef ekipy Mercedesa jest świadomy faktu, że każdy kierowca w stawce marzy o tym, aby ścigać się czerwonym bolidem, a on sam zwrócił także uwagę, że Sebastian Vettel świetnie pasowałby do Mercedesa ze względu na swoją narodowość.
"Przyjaźnię się z rodziną Vettelów" mówił dla Bild am Sonntag Wolff. "Ogromnie szanuję Sebastiana za to jakim jest kierowcą i osobą. Kto wie co przyniesie nam przyszłość."
"Jesteśmy niemiecką firmą, Niemcy to nasz domowy rynek i dom naszej marki" dodawał. "Na pewnym etapie naszej obecności w Formule 1 podjęliśmy decyzję, że stawiamy bezkompromisowo na najlepszych kierowców. Jeżeli będzie dostępny niemiecki kierowca na takim poziomie, wtedy byłoby miło go mieć u siebie."
Wolff przyznaje, że ekipie Ferrari w końcu może udać się skusić Lewisa Hamiltona.
"Otwarcie o tym rozmawialiśmy, gdy podpisywaliśmy ostatni kontrakt" mówił dla La Gazzetta dello Sport szef Mercedesa. "Ferrari to najbardziej prestiżowa marka w F1 i każdy kierowca marzy o wygraniu z nimi mistrzostwa. Doskonale to rozumiem."
"Z drugiej strony, Mercedes ma wspaniałą historię i powrócił do sukcesów z przeszłości, a to coś z czego Lewis jest bardzo dumny."
"Nikt nie wie co przyniesie przyszłości. Osobiście liczę, że on zakończy karierę, wygrywając dla nas jeszcze więcej tytułów, ale wiem także, że wszyscy chcą nosić czerwony kombinezon."
"Przyjaźnię się z rodziną Vettelów" mówił dla Bild am Sonntag Wolff. "Ogromnie szanuję Sebastiana za to jakim jest kierowcą i osobą. Kto wie co przyniesie nam przyszłość."
"Jesteśmy niemiecką firmą, Niemcy to nasz domowy rynek i dom naszej marki" dodawał. "Na pewnym etapie naszej obecności w Formule 1 podjęliśmy decyzję, że stawiamy bezkompromisowo na najlepszych kierowców. Jeżeli będzie dostępny niemiecki kierowca na takim poziomie, wtedy byłoby miło go mieć u siebie."
Wolff przyznaje, że ekipie Ferrari w końcu może udać się skusić Lewisa Hamiltona.
"Otwarcie o tym rozmawialiśmy, gdy podpisywaliśmy ostatni kontrakt" mówił dla La Gazzetta dello Sport szef Mercedesa. "Ferrari to najbardziej prestiżowa marka w F1 i każdy kierowca marzy o wygraniu z nimi mistrzostwa. Doskonale to rozumiem."
"Z drugiej strony, Mercedes ma wspaniałą historię i powrócił do sukcesów z przeszłości, a to coś z czego Lewis jest bardzo dumny."
"Nikt nie wie co przyniesie przyszłości. Osobiście liczę, że on zakończy karierę, wygrywając dla nas jeszcze więcej tytułów, ale wiem także, że wszyscy chcą nosić czerwony kombinezon."
komentarze
1. kiwiknick
A może się na Bottasa skuszą :)
2. Raptor202
Czyli Hamilton chciałby zostać swoim własnym inżynierem i jeszcze planować dla siebie strategię na wyścigi?
3. Amator
Wszystkie 4 tytuły mistrzowskie Seba poszłyby w zapomniane jakby zamienili się miejscami z Lewisem i to Lewis zdobyłby tytuł w Ferrari. Niemniej byłbym za taką zmianą żeby zobaczyć taką rywalizację, gdzie to Lewis jeździ słabszym Ferrari przeciwko szybszemu Mercedesowi.
4. PiotrasLc
Chętnie bardziej widziałbym Bottasa niż Hamiltona w Ferrari
5. Viggen2
Mam nadzieję, że zostanie w Mercedesie ;p
6. Ilona
Vettel do Mercedesa a Hamilton do Ferrari? Bardzo podoba mi się ten pomysł.
7. magic942
Hmmm Myślę, że Vettelowi dwa razy nie trzeba byłby powtarzać i za darmo oddałby tą swoją furmankę z bandą amatorów za bolid Merola. Hamilton ma bzika na punkcie aut ferrari ale raczej zdrowo rozsądkowo nie będzie się tam pchał widząc jak mocno przejechali się na tym Alonso z Vettelem.
8. giovanni paolo
3. tak wiemy, paluch miał bolid kilka sekund szybszy od pozostałych a partner zespołowy jeździł bez jednego koła, by to niemiaszek zdobywał trofea dla zespołu z Austriaków
9. marcelo9205
Co ten Wolf ? nie czyta polskiego forum znaffców ?? Przecież Vettel to leszcz i Kubica z jedną ręka by go objechał.
10. jack22
czyli cos jest na rzeczy, obstawiam zamiane w 2021
11. Mission Winnow
Lewis chce ze 100 milionów dolców przed emeryturą zarobić. Przecież Charles go zje na śniadanie.
12. Bleki40
Może Roberta by wzięli? Sprowadzona marka i tempo. Dr spin Paluch mógł go objechać bez problemu. A i Robert może byłby wyżej niż na końcu. Punktów nie gwarantuję ale pukał by w Ferrarce do Q2. No chyba że Włosi by mu balast zabrali jak to zrobili w Wiliamsie. W końcu dostał ten ,,lepszy bolid Russela ale co z tego skoro cwaniak Russel gdy się dowiedział to wykręcił balast i wziął ze sobą. A Roberto znów nie ma balastu a co za tym idzie feelingu nue czuje. Masakra.
13. DixSplott
@11 Lecrerc niech wpierw zje Vettela bo poki co jest 3:1 dla Vettela, (tylko w bahrainie CHarles byl szybszy). w dodatku Charles czesciej popelnia bledy jak i mocniej zuzywa opony. jeszcze wiele nauki przed nim...
14. Mission Winnow
@13
Lewisa (licząc kwalifikacje) przeciętny Fin kasuje:-)
Lewis już nie ma pierwszej młodości - powoli to zaczyna być widać.
15. obiektywny2019
@ 13
Jest 4:1 dla Vettela.
16. kiwiknick
@14 Wyscigi wygrywa się w niedzielę
17. Skoczek130
Po tym, co prezentowali w ostatnich lat, nie sądzę. ;) Chyba, że za cel postawi sobie tytuł w trzecim zespole. Na pewno byłby bardziej wartościowy, niż n-ty tytuł w dominującym Mercedesie, który nie ma rywali. ;)
18. ryan27
Co im da Vettel w Mercu. Jest jak na razie najlepszym niemcem w stawce ale merc potrzebuje kogoś równie nadzwyczajnego co Hamilton. Mają dwie opcje za Hamiltona - Leclerc lub Verstappen. Wydaje mi się, że wcześniej to będzie Verstappen.
Widzę, że na tym forum dyskusja o 4 tytułach Vettela nigdy się nie skończy. Na szczęście fakty są faktami i każdy kto obiektywnie na nie spojrzy wyciągnie ten sam wniosek :-) Vettel wygrywał bo miał najlepszy bolid i był kierowcą nr 1 wspieranym przez zespół. Takie są fakty.
Czy każdy wygrałby w jego bolidzie? Na pewno nie.
Za kilka lat już się i tak o tym nie będzie mówiło. Na końcu zawsze liczy się wynik a Vettel wygrał 4 majstry. Tak samo jak Hamilton wygrał 5 - a można by mówić że pierwszy zdobył szczęśliwie itd...
Tak samo jak Senna wygrał 3 z czego w finale jednego powodując kolizję. Tak samo jak Schumacher wygrał 7 gdzie drugi kierowca oddawał mu pozycje.
Wszystko to nie ma znaczenia - po paru latach liczą się suche statystyki.
19. XandiOfficial
Merc chciałby pewnie znów Niemca i to szybkiego Niemca w zespole. Vettel i Bottas? Vettel'owi opłacało by się to nawet bo Bottas nawet jeśli teraz ma formę i jeździ lepiej od Lewisa to nie jest to kierowca tej półki. Tak jak tutaj na forum każdy dyskutuje gdzie jaki kierowca się znajduje to Bottas dalej jest z tyłu. Vettel w Mercu i jeszcze najlepszym to znów mogłoby być piekło dla widowiska. Lewis w Ferrari? Oszalałby po 3 wyścigach z ich strategiami. Niby Ferrari od 2 lat szybszy bolid miało a tutaj ludzie teraz inaczej piszą. Niezła hipokryzja ludzie. Lewis patrząc co odwala Ferrari sam próbowałby ogarnąć sytuacje na siłę, na torze. Zaczęły by się błędy. Ferrari od kiedy jest zbyt włoskie zniszczyło Alonso i Vettela.
20. sliwa007
Nie widzę w tym logiki.
Hamilton nie pójdzie do tak kiepsko zarządzanej ekipy, mając do dyspozycji tak świetny bolid i tak świetnie zorganizowany zespół.
Vettel w Mercedesie? Strzał w stopę. Rozumiem, że Niemiec w niemieckim zespole, rozumiem, że marketing itd, ale to będzie początek końca Mercedesa.
21. XandiOfficial
@20
Ty jesteś końcem. Hamilton w Ferrari. Kto się może bardziej zbłaźnić? Ferrari teoretycznie może ale nie tylko co Lewis jeżdżąc dla nich. Słabe zarządzenie. Słabe strategie i to nie tylko w wyścigu bo w kwalifikacjach też dawali popisy. Lewis jeżdżący tam mógłby zacząć popełniać błędy a Vettel w poukładanym zespole nagle by odżył. Kwalifikacje i wyścig bez błędów z najlepszym tempem. Kto wie? Ciekawe co ludzie by wtedy pisali, którzy twierdzą, że 2 ostatnie sezony Ferrari miało o pół sekundy lepszy bolid bo jak to możliwe, że papierowy mistrz był wstanie wygrywać wyścigi. Jakby wygrywał w Mercu to nagle Mercedes lepszy o sekundę. Wolałbym widzieć w jednym zespole Vettela i Verstappena i to w RedBullu. Sądzę, że jeśli Vettel ma swój honor to nie odejdzie z Ferrari do końca kariery albo przynajmniej dopóki tam nie wygra.
22. weres
Vettel niech się 2 razy zastanowi czy lepiej nie skończyć kariery po sezonie po sezonie 2020. Bo co będzie jak go objedzie Ocon? Śmiechów nie będzie końca. A Lewis w Ferrari nie ma nic do stracenia na koniec sezonu 2021 będzie miał prawie 37 lat nie będzie to wielkim szokiem jak przegra z Leclerciem. Hamilton w Ferrari to dla brytyjczyka sportowa emerytura i realizacja marzenia, a nie realizacja sportowych celów, za to Seb w Mercie musiałby udowodnić, że skoro Lewis seryjnie zdobywał w tym zespole mistrzostwa to i on to mistrzostwo zdobędzie. Będzie nam nim ciążyć presja, a wszyscy wiemy jak niemiec sobie (nie)radzi z presją.
23. TomPo
Po tylu latach w perfekcyjnie dzialajacym teamie (jasne, kazdy popelnia bledy od czasu do czasu), jakby trafil do Ferrrai, to by zawalu dostal. Sam sobie kierowca, inzynierem, strategiem...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz