2019-01-29
Podsumowanie konferencji PKN Orlen i Roberta Kubicy
Robert Kubica był dziś w Warszawie na konferencji sponsora Williamsa, czyli PKN Orlen. Polak został oficjalnie przywitany przez koncern i wymienił się upominkami z prezesem, Danielem Obajtkiem.R E K L A M A
Kilka minut po godzinie 13 rozpoczęła się konferencja Orlenu i Roberta Kubicy. Kierowca został przywitany przez prezesa Daniela Obajtka, który wręczył mu kask z logiem koncernu. Robert odwdzięczył się, przekazując kartingową kierownicę. Nie zabrakło deklaracji dotyczących tego, że w projekcie Williamsa i Orlenu nie chodzi tylko o sport, ale też o promocję naszego kraju.
Prezes zaznaczył, że Robertowi kibicuje cała Polska. Tłumaczył też, dlaczego Orlen zdecydował się na wejście do Formuły 1 i przypominał, że inne dyscypliny nie ucierpią na tym. Robert opowiadał o emocjach, które towarzyszyły mu, gdy podpisał kontrakt na sezon 2019 i deklarował, że jest gotowy.
"Czułem się, jakbym debiutował kolejny raz. Emocje były naprawdę duże. Kiedy debiutowałem byłem młodszy i bardziej odważny. Teraz Formuła 1 bardzo się zmieniła i wiem, że czeka mnie bardzo trudne zadanie. Osiem lat przerwy na pewno mi nie pomaga, ale mam doświadczenie i świadomość tego, że kiedyś jeździłem na wysokim poziomie, to daje mi spokój."
"Bolid powstaje, jest w końcowej fazie. Wyjedziemy nim na tor podczas testów w Barcelonie. Odpowiedni start i odpowiednia konstrukcja będzie bardzo ważna. Trudno odrabia się straty w trakcie sezonu. Miejmy nadzieję, że zespół wyciągnął wnioski i nowy bolid będzie dużo lepszy. Jeśli chodzi o mnie, będę starał się jak najlepiej robić swoje zadania, ale to nie ja produkuję części i samochód. Na pewno będę dawał odpowiednie wskazówki i mam nadzieję, że razem z Williamsem będziemy w stanie, krok po kroku, zrobić tak, by wrócić tam, gdzie powinniśmy być."
"Moim celem jest pokazanie, że po ośmiu latach poza sportem jestem w stanie wykonać swoją pracę jak najlepiej. Chcę powrócić na poziom, który miałem przed wypadkiem, ale do tego potrzebne jest narzędzie, czyli bolid. Nie chodzi tylko o prędkość, ale o wyczucie, prowadzenie. Gdy bolid się słucha, wtedy można pokazać coś więcej, więc mam nadzieję, że będzie miły w prowadzeniu."
Na wydarzeniu obecni byli przedstawiciele zespołu, m.in. oficerka prasowa, Sophie Ogg oraz Alessandro Alunni Bravi, menedżer związany z krakowianinem.
Przywieziono także pokazowy bolid, kierownicę oraz kask Roberta. Był to model FW40 z sezonu 2017. Miał na sobie logo nowego sponsora, ale było to stare, biało-niebieskie malowanie, czyli wersja bez Martini, które już nie współpracuje z zespołem.
Barwy hełmu Roberta były podobne do tych z poprzedniego sezonu. Projekt różnił się głównie naklejkami sponsorów. Zabrakło pasków Martini, ale z przodu pojawiło się logo Orlenu.
Prezes zaznaczył, że Robertowi kibicuje cała Polska. Tłumaczył też, dlaczego Orlen zdecydował się na wejście do Formuły 1 i przypominał, że inne dyscypliny nie ucierpią na tym. Robert opowiadał o emocjach, które towarzyszyły mu, gdy podpisał kontrakt na sezon 2019 i deklarował, że jest gotowy.
"Czułem się, jakbym debiutował kolejny raz. Emocje były naprawdę duże. Kiedy debiutowałem byłem młodszy i bardziej odważny. Teraz Formuła 1 bardzo się zmieniła i wiem, że czeka mnie bardzo trudne zadanie. Osiem lat przerwy na pewno mi nie pomaga, ale mam doświadczenie i świadomość tego, że kiedyś jeździłem na wysokim poziomie, to daje mi spokój."
"Bolid powstaje, jest w końcowej fazie. Wyjedziemy nim na tor podczas testów w Barcelonie. Odpowiedni start i odpowiednia konstrukcja będzie bardzo ważna. Trudno odrabia się straty w trakcie sezonu. Miejmy nadzieję, że zespół wyciągnął wnioski i nowy bolid będzie dużo lepszy. Jeśli chodzi o mnie, będę starał się jak najlepiej robić swoje zadania, ale to nie ja produkuję części i samochód. Na pewno będę dawał odpowiednie wskazówki i mam nadzieję, że razem z Williamsem będziemy w stanie, krok po kroku, zrobić tak, by wrócić tam, gdzie powinniśmy być."
"Moim celem jest pokazanie, że po ośmiu latach poza sportem jestem w stanie wykonać swoją pracę jak najlepiej. Chcę powrócić na poziom, który miałem przed wypadkiem, ale do tego potrzebne jest narzędzie, czyli bolid. Nie chodzi tylko o prędkość, ale o wyczucie, prowadzenie. Gdy bolid się słucha, wtedy można pokazać coś więcej, więc mam nadzieję, że będzie miły w prowadzeniu."
Na wydarzeniu obecni byli przedstawiciele zespołu, m.in. oficerka prasowa, Sophie Ogg oraz Alessandro Alunni Bravi, menedżer związany z krakowianinem.
Przywieziono także pokazowy bolid, kierownicę oraz kask Roberta. Był to model FW40 z sezonu 2017. Miał na sobie logo nowego sponsora, ale było to stare, biało-niebieskie malowanie, czyli wersja bez Martini, które już nie współpracuje z zespołem.
Barwy hełmu Roberta były podobne do tych z poprzedniego sezonu. Projekt różnił się głównie naklejkami sponsorów. Zabrakło pasków Martini, ale z przodu pojawiło się logo Orlenu.
Powodzenia Robert! ????? pic.twitter.com/hWAJkvaEYH
? Daniel Obajtek (@DanielObajtek) 29 stycznia 2019
komentarze
1. szoko
Powodzenia Robert.
2. Szaakal
Widać problemy z ręką (np. przy podawaniu kierownicy), jednak Robert może nią operować, więc poradzi sobie w bolidzie bez problemu. Pomijając wymiany grzecznościowe, to bardzo fajnie było usłyszeć Borowczyka wraz z Sokołem (może będą komentować wyścigi? Oby!).
Już tylko 46 dni pozostało do wyścigu, więc czekam z niecierpliwością, zobaczymy jak wygląda forma Williamsa i jak wygląda forma Roberta.
Wrzucam link do filmu na YT z konferencji (dwie spacje przy kropce): youtu . be/j8rgwjSqhfU?t=903
3. andre92
kazdy tylko nie Borowczyk - Sokól jest fajny konkretny - w ogóle cały zespół z eleven jest ok
4. aligator
Wole 100 razy Borowczyka niż tych szamanów co znają się tylko na myleniu i jak obsługiwać twittera i facebooka.
5. Jameson
Właśnie fajny artykuł, ale jednak ani słówka o najlepszym duo komentatorskim, przecież z ust Andrzeja padło już słynne (słynne hehe) "Jak myślisz Mikołaj". Jakby ktoś z polsatu wcisnął Andrzeja na komentowanie chodźby połowy wyścigów, to będe oglądał wszystko od treningów po wywiady po wyścigu.
6. andy_chow
Jak to dobrze ,że na elewen nie ma Borówy
7. mirek8423
Jak bardzo szkoda, że na elewen nie ma Andrzeja Borowczyka. Bardzo szkoda.
8. Igor
Spokojnie, nie wyobrażam sobie F1 w Polsce bez Borowczyka. Kmita już dał zielone światło na komentowanie bezpośrednio z toru.
9. Vendeur
@3. andre92 - dla gimbusów i ameb umysłowych z pewnością jest ok...
A swoją drogą, w newsie wypadałoby też dać zdjęcie bolidu, który pokazano, przecież jest dostępne w internecie.
10. Multi
Pan Borowczyk nieomylny i owszem, nie był.
Ale generalnie szeroko pojętą wiedzą ze światka F1 i zaangażowaniem w komentowaniu bije na głowę każdego - zwłaszcza tych gości z Elevena.
Z Sokołem mogliby stworzyć duet idealny...
11. Kruk
A ja chcę na komentatorów: @dexter i @ devious. Chłopaki znają się na rzemiośle i wszystko dokładnie Wam poopowiadają.
12. Medicus
Tak się zastanawiam, dlaczego logotyp Orlen'u nie jest w barwach (chyba) oryginalnych, czyli czerwonych?
Zdecydowanie lepiej byłby widoczny.
13. Antena
Samych dobrych wyników Robert :)
14. ahaed
Vettel jest szybki, Hamilton bardzo szybki a Ty Robert masz zapi....ać ;).
Powodzenia i trzymam mocno kciuki.
15. dominof1
Widziałem jakieś urywki w tv. Ależ się Robertowi oczy cieszyły. I TAK MA BYĆ!!!
16. XandiOfficial
Jest spora szansa, że Borowczyk wróci. Eleven jest już w ponad połowie polsatu. Spora szansa aby przekaz był w Polsacie co doda ok. 2 miliony widzów bo tylko nie liczni zmusili się na kupno pakietu Eleven. Jak nie do komentowania to może jeździć na wyścigi. Polsat może dokładać się do praw z Eleven ale ciekawe czy jest to legalne jeszcze aby puszczać z dwóch stacji jeden przekaz. Centralnie sygnał kodowany, który czysty idzie do Eleven bez oprawek aby ci dodali swoje logo w rogu i mieli dźwięk idzie jeden więc jeśli byłoby to legalne na Polsacie byłoby spore opóźnienie. Ja się nie znam ale słyszałem, że łączą siły i Borowczyk może gdzieś tam wrócić.
17. sliwa007
11. Kruk
Nie wystarczy się znać. Trzeba mieć odpowiedni głos i talent do "opowiadania", trzeba znać dyscyplinę od każdej strony, również "towarzyskiej" a do tego trzeba na bieżąco analizować sytuację na torze. W skrócie trzeba umieć komentować.
Sokół się zna, ale na komentatora się nie nadaje. Dobrze to wyglądało z Borowczykiem, kiedy mógł w głównej mierze skupić się na sytuacji na torze i od czasu do czasu wrzucić na antenę garść bieżących statystyk.
Borowczyk zasadniczo dawał radę, chociaż miał zbyt dużo pomyłek.
Natomiast obecni komentatorzy zachowują się jakby byli w barze przy piwie, słuchać się ich nie da.
Z perspektywy czasu duet Borowczyk - Sokół to był najlepszy duet jaki mógł nam się przytrafić.
18. XandiOfficial
Starszy człowiek się pomylił ojej. Tak to był straszny problem. Przecież Ci co wiedzieli, że się pomylił jak już napisałem wiedzieli i tylko nie liczni mają o to pretensje a reszta laików nie była świadoma pomyłki. Starszy człowiek ludzie no. Fajnie komentował. Co do pomyłek to ogarnijcie sezony na Eleven 2016 i 2017. Parodia.
19. Vendeur
@16. XandiOfficial - skończ już z tymi swoimi bredniami albo zmień w końcu kryształową kulę... Tak tak, nieliczni wykupili dostęp do Eleven. Akurat ja nie znam żadnej osoby, która interesowałaby się F1, a takiego pakietu nie kupiła... 2 miliony widzów... rozumiem, że przeprowadziłeś badania w tym zakresie? Resztę idiotyzmów szkoda nawet komentować, bo nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz - zresztą jak zawsze. Gówno słyszałeś i gówno wiesz, za przeproszeniem, szczególnie w kwestiach techniczno-logicznych, w których totalnie tu poległeś.
@12. Medicus - stary bolid, stare malowanie. Na nowym ma być podobno inaczej.
@17. sliwa007 - widocznie mało oglądasz transmisji, skoro uważasz ten duet za najlepszy.
Naprawdę nikt tu nie widział nocnej transmisji z 24 Le Mans, w której to częściowo komentował i opowiadał ciekawostki Kuba Giermaziak? Jego wizyta była niesamowitym wydarzeniem, które chyba nie tylko mi pozostanie na długo w pamięci. Opowiadał tak ciekawe i nieprawdopodobne rzeczy o sportach motorowych, że żałuję, że tego nie nagrałem.
I to byłby niezły komentator F1, nie dość, że nieprawdopodobna wiedza, to jeszcze charyzma. Mógłby zastąpić Borowczyka, Sokoła i całą ekpię gimbusów z Eleven, wszystkich razem wziętych.
20. XandiOfficial
Bahrain 2008 oglądało ponad 4 miliony widzów w Polsce. Teraz na Eleven w Polsce liczba nie przekracza miliona a są momenty gdzie dochodzi ledwo do 400.000 tyś. To są statystyki, które podawał Polsat i Eleven. Ja twierdzę, że spora szansa aby te 2 miliony wróciły gdyby F1 była w Polsacie. To, że ktoś ma Eleven dla Piłki czy zużla to nie oznacza, że ogląda bo teraz wystarczą 3 minuty siedzenia na transmisji aby zakwalifikować się jako widz, który będzie potem liczony. Kiedyś to było 15 min. Stary dziadu mnie się czepiasz, że sobie gdybam ale jak piszą np. Vettel zrobi to i to a nikt tego nie wie albo inne rzeczy to im tylko przytakujesz. Forum wróżbitów Polaków. Od razu napiszcie kto ile punktów zdobędzie co?
21. sliwa007
19. Vendeur
Mowa jest o polskim komentarzu w F1 i do tego się odniosłem.
22. pawelcool
Dlaczego tak wszyscy tak sprzyjające zdania o Polsacie?! Gdzie był polsat jak Robert wracał na koła po wypadku, kiedy potrzebował sponsora? Oni byli super jak Robert im mnożył kasę, wchodzili na antenę w trakcie okrążenia formujacego bo tak byli zapatrzeni na kasę z reklam, z szampana korek nie zdążył opasc po wyścigu bo już reklamy były ŻENADA
Jak dla mnie eleven full wypas i profesjonalizm w tym co robią. Ci co sledzili cały sezon mogą coś powiedzieć, ile razy było nie planowane wejście na antenę bo coś się działo np wokół Roberta...
23. Kruk
@17 To była ironia z mojej strony ;)
Ani niedojrzali emocjonalnie "chłopcy" z eleven, ani Pan Borowczyk nie nadają się do komentowania.
24. orto
Dla mnie ekipa: Borowczyk i Sokół to najlepsza opcja. Cenię sobie kulturę i umiar oraz znajomość języka ojczystego!
25. Vendeur
@22. pawelcool - nie wszyscy, nie wszyscy... Eleven jest bez porównania lepiej przygotowany do prowadzenia całego cyklu F1, Polsat to była amatorka. Natomiast komentarz w Polsacie, pomimo beznadziejności Borowczyka, był nieporównywalnie lepszy od gimbusów w Eleven.
@21. sliwa007 - błędne założenie, w F1 miało okazję komentować niewielu. I nadal uważam, że twierdzenie o najlepszym duecie jest błędne. Są znacznie lepsi od nich.
@23. Kruk - otóż to. Borowczyk mógłby prowadzić studio, do transmisji na żywo absolutnie się nie nadaje. Wyścigi komentować mógłby ewentualnie Sokół z kimś kto się naprawdę zna, jak choćby Giermaziak. Tylko, że wtedy Kuba zjadłby Sokoła na śniadanie, który zacząłby robić za Borowczyka juniora...
26. Patricko
Ktokolwiek twierdzi, że Borówa to świetny komentator, prezentuje brodzik intelektualny, w którym się znajduje. Takie osoby pewnie lubią też Szpakowakiego, albo Zientarakiego i myślą, że to wielcy fachowcy, gdzie w rzeczywistości to stare dziady, które pieprzą trzy po trzy, mylą fakty, zawodników, daty, wydarzenia i ogólnie nie mają pojęcia o nowoczesnej technologii. To dinozaury nadające się tylko i wyłącznie do muzeum. Im ich mniej tym lepiej.
Nie twierdzę, że eleven to grono profesjonalistów, bo tak nie jest. Gdyby nie Sokół to ich poziom by leżał zupełnie. Mikołaj to jedyna osoba, która ma coś sensownego do powiedzenia odnośnie F1 w tym kraju. Brakuje mu konkretnego partnera do komentowania, bo to banda dzieciaków nie bardzo się nadaje. Jednak nie można eleven odmówić, że pakują hajs w F1 I to się chwali. Latają na tory, robią wywiady, ciekawe relacje przed i po wyścigu. To co polsat robił to była amatorka totalna, zabawa dzieciaków w piaskownicy.
27. MDMA66
Nie zapominajmy o Maurycym :)
28. ahaed
Dzień dobry.
Kawa prawie gotowa i już Was czytam.
29. sliwa007
23. Kruk
Wiem, że nie piszesz tego na poważnie, ale odniosłem się do tego chociażby w kontekście Sokoła, który mimo iż się zna to jednak słabo mu to wychodzi.
25. Vendeur
To prawda, że nie było wielu komentatorów, ale póki co jak dla mnie najlepszy był duet Borowczyk-Sokół. Opinia subiektywna, nie musisz się z tym zgadać.
Obecnie Eleven robi dziecinadę, nie podoba mi się ten typ komentowania.
30. XandiOfficial
Ojojoj. Cwane dzieci i Ci cwani dorośli, którzy wiedzą, że ktoś się pomylił i mają problem. Zza telewizora to łatwo można sobie mówić. Koleś jest starszy i jaki w tym problem, że się pomyli kto jedzie. Borowczyk dat nie mylił. Typ od 86-tego roku zajmuje się tym sportem a oni mu zarzucają, że się nie zna. Komentator ma komentować a nie znać się na technologii. Borowczyk do czasów V8 obcykane miał wszystko cacy. Po to jest właśnie druga osoba czyli ekspert a nie komentator jakim był Sokół. Zawsze mnie śmieszy jak Pan Michał komentuje, Sokół wtrąca się mówiąc czysto o bolidzie a ten mu przytakuje bo nie wie o co chodzi. Komentator i ekspert. Według mnie tak powinno być i tak było. Niestety w tym sezonie był taki problem, że na 3/4 wyścigów to Sokół musiał jechać na wyścigi aby załatwiać wywiady z Robertem bo mu jako jego koledze łatwiej. Wtedy w budce zostawali komentatorzy piłki nożnej. Pamiętny wyścig GP Włoch 2016. Raikkonen ściągnięty szybciej do boksu o kilkanaście okr. po wyjeździe Vettela jest zaraz za nim. Komentatorzy od razu powiedzieli, że Vettel popełnił błąd gdzieś a jeszcze go w boksie nie było. Ile się naczytałem na FB wtedy aby ich zmienili. Wracając to co będzie to będzie. Wróci Borowczyk czy to jako komentator czy ktoś inny będzie super. Ja zaczynałem jak komentował Borowczyk i Adrian Skubis chyba się nazywał. 0 darcia mordy i przyjemne wyścigi. Pozdrawiam.
31. Vendeur
@26. Patricko - twierdzenie, że "Mikołaj to jedyna osoba, która ma coś sensownego do powiedzenia odnośnie F1 w tym kraju" jest dalece nieprofesjonalne, wręcz infantylne. To, że Ty go uważasz, ża jedynego, bo nigdy nie słyszałeś innego, nie oznacza, że jest to prawda objawiona.
@29. sliwa007 - no ale co Ty w ogóle porównujesz, z tych którzy do tej pory byli? A jaki masz wybór? W zasadzie żaden. Jeśli mielibyśmy wybrać najlepszych komentatorów, aby poprawić jakość komentarza transmisji, to zdecydowanie nie należy ograniczać się do żenującego grona osób, które robiły to do tej pory, a wyjść poza nie.
32. Medicus
Nie da się wszystkim dogodzić, mnie zdecydowanie pasuje w Eleven to, że mogę oglądać na np na laptopie.
Drugi pozytyw to Player i opcja oglądania w późniejszym czasie.
Osobiście bardzo cenię Pana Sokoła, byłbym za tym, żeby pozostał przy komentowaniu.
Jest stabilny emocjonalnie, czego czasem brakuje pozostałym komentatorom, posiada ogromną wiedzę i komentuje fakty, bo czasem mam wrażenie, że pozostali oglądają co innego niż ja.
Gdzieś czytałem, że w 11 F1 ogląda średnio 150.000 widzów, Polsat w czasach Roberta generował oglądalność na poziomie 4mln, a rekordowo nawet 11 mln, nie wiem ile w tym prawdy, jednak na pewno zarówno Polsatowi jak i Orlenowi zależałoby, żeby widzowie byli liczeni w milionach.
Niestety wtedy w studiu wtedy zapewne zasiądzie "brodaty", a studio będzie bardziej pod "masy" niż pod jakość.
Czasem mi się śmiać chce z samego siebie, gdy oglądam relację, realizator robi zbliżenie na kogoś i wtedy sobie myślę, że Borowczyk już wszystkim by wyjaśnił czyja to kochanka, ile zarabia, jakie ma operacje i z kim spała wczoraj, a ja kurde tego nie wiem ;)
33. Jacko
A ja bym chętnie posłuchał Andrzeja Mielczarka. Motosportem zajmuje się ponad 30 lat, ma fajny głos i ogromną wiedzę, tylko z tego co wiem, to nie przepada za obecną F1...
34. mirek8423
@32 trochę z tym spaniem, kochankami i operacjami przesadziłeś ale tak czy inaczej miło się pana Borowczyka słuchało.
35. LuckyFindet
@26 trochę hipokryzję czuć od ciebie, bo z jednej strony nie pasują ci te stare dziady, a z drugiej banda dzieciaków. Co do Borowczyka, to moim zdaniem był on najlepszym komentatorem jak do tej pory. Co z tego, że czasem się pomylił, ci z Eleven robią to samo. Ale sam jego ton głosu, który był spokojny oraz wstawki, które dla jednych będą się wydawać głupie, ale dla innych będą zabawne. F1 bez komentarza Borowczyka jakoś zupełnie inaczej się ogląda, czegoś brakuje.
36. andre92
Borowczyk w roli komentatora - to jak jazda w upalny dzień autostradą samochodem bez klimy - albo jadę z zamkniętym oknem i umieram z gorąca - albo z otwartym i wykańcza mnie hałas i wiatr - tak samo z Borowczykiem albo wyłączam fonie - ale strasznie głupio tak jak nie słychać silników - albo umieram słuchając jego bzdurnego ględzenia
37. mirek8423
@36 Porównanie zajebiste. Daj spokój...
38. nonam3k
Modle sie zeby f1 nigdy nie wrocilo do Polsatu , poniewaz tam byly takie szopki ze glowa boli . Wchodze na eleven i wiem ze ogladne treningi , na polsacie wchodzilem i potrafil leciec tenis bo byl wazniejszy .
39. Vendeur
@35. LuckyFindet - jeśli dla Ciebie najlepszy komentator, to taki który się myli co chwilę, nie ma zielonego pojęcia o prowadzeniu samochodu wyścigowego, nie zna się na kruczkach technicznych i w zasadzie nie potrafi o niczym innym opowiadać, jak tylko o plotkach z brukowców, to pozostaje mi tylko pogratukować poziomu, jakiego oczekujesz od transmisji.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz