Williams dalej dużo testuje
Kierowcy Williamsa przyznają, że w piątek ponownie sporo testowali. Siergiej Sirotkin uważa, że ekipa jest w stanie jutro zaskoczyć lepszymi osiągami, podczas gdy Lance Stroll uważa, że jedyną szansą na dobry wynik są opady deszczu, które nie są wcale wykluczone."To był typowy piątek. Po prostu zbieraliśmy dane i wszelkie niezbędne informacje. Sprawdzaliśmy trochę przednie skrzydło i wykonaliśmy trochę pracy przy tylnym skrzydle. Korzystaliśmy z takiego samego skrzydła co na Silverstone. Przyglądaliśmy się mu i wprowadziliśmy stosowne korekty. Teraz wydaje się ono dość stabilne. Jak do tej pory jest dobrze. Myślę, że deszcz dałyby nam trochę szans, gdyż bez niego zapowiada się dla nas trudny weekend. Podoba mi się ten tor i jest on jednym moich ulubionych. To tor dla kierowców, a my musimy dobrze pozycjonować auto, aby uzyskać dobry czas okrążenia. Przypomina mi trochę Melbourne i tego typu tory, gdyż nie ma na nim zbyt wielu miejsc na błędy i sprawia dużo frajdy."
Siergiej Sirotkin, P14, P20
"Obie sesje były dzisiaj bardzo ciężkie, ale spodziewaliśmy się tego. Jestem spokojny, gdyż cały czas sprawdzamy wiele rzeczy. Mocno pracujemy nad bolidem, więc to normlane, że pewne rzeczy idą nam lepiej, a inne gorzej. Niektóre rzeczy mamy już opanowane w punkt, a z innymi mamy jeszcze problemy. Tak samo było w Niemczech po treningach. Wiedziałem, że wykonaliśmy niezły program i przetestowaliśmy wiele rzeczy, ale zeszły tydzień nie był tak udany. Gdy wszystkiemu się przyjrzeliśmy, nasze osiągi wyglądały lepiej w sobotę. Jestem pewny, że jutro też tak może być. Jak do tej pory to był produktywny dzień a teraz musimy wszystko przeanalizować."
komentarze
1. ahaed
Stroll testuje, Sirotkin zbiera informacje. No duet marzenie. Stroll nie może skopiować ustawień od Sirotkina, bo Sirotkin jeszcze nie zebrał danych. A Sirotkin nie ma wszystkich danych, bo Stroll dopiero testuje. Dream team normalnie. Cytując klasyka: no ja k... ja pi....
2. ahaed
Edit: K... no ja p.... Jak mogłem pomylić słowa Pana Marka.
3. husaria
ahead: najważniejsze, żeby kierowcy Williamsa notowali progress, odpowiednio w zbieraniu danych i testowaniu, he he he !
PR u nich topowy, inni mogą się tylko uczyć :)
4. TomPo
Jeszcze ze 4 sezony zbierania danych i zbuduja lepszy bolid... ale kurcze wejda nowe przepisy i trzeba bedzie cala zbieranine zaczac od nowa :)
5. Orlo
Ale przecież to nie od dzisiaj Williams ma taki PR. Pamiętam swego czasu sezon chyba 2009 i też co GP, po GP, już nie mogli doczekać się następnego GP. Zawsze potrafili coś spieprzyć. Albo bolid słaby, albo strategia idiotyczna, albo kierowcy robią szkolne błędy, albo zbierają dane/testują. Zawsze niewykorzystany potencjał. Tzn do tego sezonu, bo teraz to już są po prostu na dnie...
6. kombajn2
Facet który zaliczył najgorszy czas z wszystkich kierowców na treningu ma czelność twierdzić że zaskoczy osiągami. No jak osiągnie tak rewelacyjny czas w kwalifikacjach że Q2 będzie oglądał w telewizji to faktycznie będzie zaskoczony. Znaczy on będzie zaskoczony "osiągami", bo każdy mający sprawne dwie szare komórki wie czego się obecnie spodziewać po Williamsie. Stroll przynajmniej przytomnie powiedział że tylko deszcze może im pomóc.
7. jaculek63
No strollowi to deszcz wybitnie pomógł bo zaliczył spina
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz