Leclerc podpisał już kontrakt z Ferrari?
Wedle doniesień z Włoch Charles Leclerc podpisał już kontrakt z ekipą Ferrari opiewający na łączną kwotę 5 milionów euro.Wedle doniesień gazety Leclerc w przyszłym roku zarobi w Maranello 2 miliony euro, a w 2020 roku jego gaża wzrośnie do 3 milionów.
Panujący mistrz F2 ma zastąpić w Ferrari Kimiego Raikkonena i tym samym 20-letni zawodnik stanie się partnerem dla Sebastiana Vettela.
Plotki na padoku sugerują również możliwość wcześniejszego przejścia Leclerca do Ferrari, ale wydają się one mało realne.
"Mamy kontrakt z Charlesem do końca sezonu i nie rozmawialiśmy jeszcze o jego przyszłości" przekonywał szef Saubera, Fred Vasseur. "Rozumiem, że plotki pojawiają się w prasie, ale nie mają one nic wspólnego z rzeczywistością."
Oficjalnie Leclerc ma zostać potwierdzony przez Scuderię między GP Belgii a GP Włoch, czyli na przełomie sierpnia i września.
komentarze
1. Kondiash
Ale GP2 nie istnieje. Charles to mistrz F2
2. Fanvettel
Oby nie.
Wolałbym Raikkonena w Ferrari jeszcze na jeden sezon albo Pereza ....
3. TomPo
@2 no tak.... strach, ze taki Leclerc jest za szybki i by sie okazalo ze VET wcale taki dobry nie jest .
I wtedy co ? Status kierowcy nr 2 i traktowanie go jak zero, tak jak teraz traktuja Kimiego ?
4. Mayhem
@2 Perez w Ferrari ? Widzę dobrą wyobraźnie masz...
5. Jen
@3 TomPo
Nikt w Ferrari nie traktuje Kimiego jak zero. Fin jest słabszy od Vettela. Bardzo dobrze to widać w kwalifikacjach. Seb co weekend bije się o miejsca od 1-3 a Kimi najczęściej oscyluje w okolicach 3-6.
6. Jameson
@3 Jen
Ale nie da się ukryć, że Kimi jest traktowany tam na miarę pomocnika słabiaka. Czasami przez swoje błędy, ale zespół też lubi mu pomóc. Ja mam nadzieję, że jeszcze coś pokażę i odejdzie w dobrym stylu, bo już czas.
7. Jen
@6 Jameson
Kimi to kierowca nr 2 w Ferrari ale nie nazwałabym Vettela słabiakiem.
Raikkonen ciągle ma przebłyski formy i umiejętności. To na pewno nie jest kiepski kierowca.
8. Jameson
@7 Jen
Ah źle się wyraziłem. Miałem na myśli pomocnika-słabiaka, nie że Vettel jest słaby. Tak ma przebłyski, ale to za mało na to, co pokazuje Bottas.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz