Kierowcy BMW przed GP Japonii na torze Fuji
Formuła 1 wkracza w decydującą fazę mistrzostw, podczas której rozegrane zostaną trzy wyścigi poza granicami Europy. Pierwszy, już w przyszły weekend w Japonii. Zespół BMW Sauber jak do tej pory zgromadził swoim koncie 90 punktów i zapewne uda mu się do końca sezonu przekroczyć magiczną barierę 100 oczek. Grand Prix Japonii w sezonie 2007 odbędzie się na torze Fuji, a nie na sławnej Suzuce. Będzie to pierwsze od 30 lat GP F1 na tym torze. Położony u stóp góry Fuji tor gościł kierowców F1 podczas pierwszy dwóch wyścigów o GP Japonii w latach 1976 i 1977. Co sądzą kierowcy teamu BMW o nieznanym obiekcie, na którym przyjdzie się im ścigać już niedługo?„Nigdy nie byłem w Fuji i zawsze jestem zadowolony z pojawienia się nowego toru w kalendarzu. Nowy tor stawia przed kierowcami i inżynierami interesujące wyzwanie i nawet w naszym ciągle zmieniającym się sporcie dostarcza dodatkową dozę urozmaicenia, jako że przede wszystkim każdy z nas musi się odnaleźć w nowym otoczeniu. Ogólnie lubię Japonię, zwłaszcza Tokio. Lubię ich mentalność i jestem prawdziwym fanem japońskiej kuchni, która ma dużo więcej do zaproponowania niż obowiązkowe sushi. Suzuka to mój ulubiony tor, tak więc jestem zadowolony, że od sezonu 2009 dwa tory będą gościły GP. Nie mogę się doczekać jazdy po torze Fuji i mam nadzieję, że chociaż raz zobaczę górę Fuji. Słyszałem od ludzi, że byli tam wielokrotnie, ale za każdym razem szczyt był ukryty za chmurami.”
Robert Kubica
„Lubię Japonie i japońską mentalność. Oczywiście, że nie mogę się doczekać, ale nie znam toru Fuji jako kierowca, może jedynie trochę z gier, kiedy byłem młodszy. Niemniej uważam, że tor zmienił się trochę. Będziemy musieli zapoznać się z torem, ale dobrze że tam jedziemy bo japońscy fani są naprawdę entuzjastyczni. Oni naprawdę lubią stać i oglądać samochody wyścigowe tak więc sądzę, że będzie tam wielu ludzi. Uważam, że nasz bolid w tym roku spisuje się podobnie na wszystkich torach i nie jest taki jak w ubiegłym roku, gdy sprzyjał nam na torach z niską siłą dociskającą; w tym roku jest bardziej stały, więc sądzę, że jesteśmy w stanie osiągnąć taki sam wynik jak w pozostałych wyścigach.”
komentarze
1. jan5
czyli znowu heidfeld 5 a kubica 6
2. Borg
albo Heidfeld 5 a Kubica z awaria bolidu, badz tez ze zla taktyka :/
3. Kazik
W przypadku teamu jak i kierowców BMW to emocje już nieco opadły.Zespół jest napewno drugi w klasyfikacji konstruktorów F1 (nie trzeci,nie trzeci) a kierowcy napewno utrzymają swoje pozycje w klasyfikacji indywidualnej (5-te+6-te).Pozostaje poczekać na postawę "duetu" BMW w przyszłym roku.Wyścig na Fuji jest o tyle ciekawy,że wszyscy kierowcy znajdą się tam pierwszy raz i interesujące jest to jak na tym torze się zaaklimatyzują.
4. Marti
Nie ma już co dodać do komentarza Kazika. Wszystko zostało napisane :-). Druga pozycja w klasyfikacji konstruktorów jest tak pewna, że Nicka możemy spokojnie wysłać na podbój góry Fuji, tym bardziej, że w tym czasie ma tam nie być chmur. A Roberto niech sobie sam pojedzie w przyszły weekend ;-)
5. barteks3
A czy Sato i Yamamoto nie znają tego toru??? To mogą być czarne konie tego wyścigu ;)
6. Kazik
Ja osobiście nie słyszałem o jakichkolwiek testach ,jakiegokolwiek teamu F1 na torze Fuji w niedawnej przeszłości więc te czarne konie to chyba nie bardzo....może ktoś ma dokładniejsze info i sprostuje.
7. Adanciu
moim zdaniem kierwcy toyoty mogą znać ten tor bo on należy do toyoty
8. Marti
Ralf Schumacher w 1996 jeździł w japońskiej Formule 3000 (tzw. Formuła Nippon). Możliwe, że wtedy ścigał się na tym torze (trzeba by sprawdzić, albo go zapytać). Trulli nie jeździł w tej serii wyścigowej, więc napewno nie zna tego toru. Jednak w Fuji odbywały się już spotkania promocyjne, więc obaj kierowcy napewno pokonali ten tor chociażby samochodem osobowym.
9. Marti
Treść newsa dotyczy kierowców BMW, więc trzymajmy się raczej jej a nie kierowców Toyoty :)
10. Kazik
No racja Marti ale w sumie to chodzi o Fuji .Wszystkim polecam wczorajszy chat na żywo Roberta gdzie min.mówi o tym,że tor nikomu nie jest znany (wp.pl).Sam Robert to potrafi rozbroić niektórymi odpowiedziami (był już taki gdy jako kierowca WSbR komentował wyścigi F1 z Borowczykiem i Skubisem).Oczywiście polecam wersję video bo wersja "czytana" jest uboższa.Robert-the best.
11. Marti
Widziałam wczoraj na żywo. Odpowiedzi oczywiście a la Kubica, ale trzeba przyznać, że niektóre pytania były tak tandetne, że szkoda mówić (mojego, nietandetnego oczywiście, nie przeczytali). Najbardziej rozbrajające są odpowiedzi na pytania, których Robert sobie nie życzy, po prostu nie odpowiada na nie, albo skwituje je jednym słowem. I tak niech trzyma :-)
12. totalfun
Według mnie Robert robi dobrą minę do złej gry. Ten sezon okazał się bardzo pechowy dla niego. Jestem święcie przekonany, że jest lepszy od Nicka, a różnica w punktacji pokazuje zupełnie coś innego (jest ogromna). Sezon 2008 będzie dla niego decydujący. Albo pokaże na co go stać, albo będzie ciągle nr 2 w teamie. I jak mówi Lauda: żeby zostać mistrzem świata trzeba najpierw pokonać kolegę z zespołu i moim zdaniem to powinno być jego celem na najbliższy sezon. Inaczej będzie takim Fisico w F1, bez szans na coś więcej.
13. Marti
Zgadzam się. Pokonanie partnera z teamu jest sprawą priorytetową i nie ma zmiłuj się. Ta "zasada" panuje w F1 od zawsze, że ten jest lepszy, który w końcowej klasyfikacji jest wyżej. Napewno obecna sytuacja jest dla Roberta frustrująca, ponieważ gdyby nie pewne okoliczności (problemy z bolidem, taktyka) miałby więcej punktów. Heidfeld to dobry kierowca, który w tym sezonie jeździ bardzo równo. W ubiegłych latach nie miał partnera, który realnie mógłby mu zagrozić. Robert dał mu porządnego kopa i Nick się "obudził". Duet BMW-Sauber to bardzo ciekawa kombinacja. Myślę, że w przyszłym roku mogą nam dostarczyć wielu emocji :-)
14. przesio
noi moze dobrze. Jeden bedzie pobudzal drugiego do walki za kilka lat albo za rok moze o mistrzostwo swiata i konstruktorow.
15. Marti
Oni się już pobudzają do walki, za rok i za kilka lat pewnie też będą się dalej pobudzali ;-)
16. walerus
kurde zawsze mówią to samo przed wyścigami.....;-)
17. barteks3
Kazik: wersja textowa wywiadu nie dość, że uboższa to jeszcze zmanipulowana!
18. barteks3
totalfun: co ty gadasz? Jaka dobra mina do złej gry? Przecież Kubica wyraźnie mówi, że jest niezadowolony z tego sezonu!
19. totalfun
Robi dobrą minę do złej gry, tzn. nie krytykuje zażarcie decyzji zespołu (np. taktyka), nie użala się nad swoją obecną zdobyczą punktową, nie lamentuje, że ma pecha (a wszystko to jest faktem). Po prostu wie na co go stać i robi swoje!!! To nie jest sarkazm tylko komplement:)
20. Kenjiro
Czy ktoś wie może, o której mniej więcej godzinie naszego czasu będzie transmisja wyścigu?
21. BaRTUZI
w nd o 6:30:) tak ze zadnych imprez z soboty na niedziele
22. Kazik
Tak,trzeba wcześnie wstać.Apropo toru Fuji to okazuje się,że Yamamoto i Sutil są jedynymi kierowcami,którzy już tam jeżdzili (nie wiem kiedy).
23. Kazik
P.S.Już wiem (japońska F3 oraz formula nippon).Tak więc kierowcy Spykera= "czarne konie" toru Fuji,heh.
24. barteks3
Kazik: ja tylko żartowałem w poście z 2007-09-21 15:37:27 ;)))
25. barteks3
A tak serio to na tym torze jeździł w listopadzie Nakajima bolidem Williamsa :)
26. Marti
Napewno dobrze wykorzystają ten atut hehe :-)
27. Marti
Z kierowców "nieetatowych" to na tym torze jeździł też Pedro @ de la Rosa.
28. Kazik
No,faktycznie: de la Rosa,Nakajima (aż cztery okrążenia).Za chwilę wyjdzie na to że....wszyscy tam jeżdzili,he,he.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz