2018-03-25
Mercedes wymienił kolejne podzespoły w bolidzie Bottasa
Zespół Mercedesa przed startem pierwszego wyścigu w sezonu zdecydował o wymianie dodatkowych elementów układu napędowego w bolidzie Valtteriego Bottasa, ale jeszcze nie otrzyma kar za ten zabieg.R E K L A M A
Zawodnik Mercedesa zaliczył potężny wypadek tuż po rozpoczęciu trzeciej części sesji kwalifikacyjnej. Jego auto wypadło z toru w drugim zakręcie i mocno uderzyło w bandy, kompletnie niszcząc tylną jego część.
Szybko okazało się, że uszkodzeniu uległa skrzynia biegów za co Fin zostanie przesunięty dzisiaj na polach startowych o pięć miejsc i przystąpi do wyścigu z 15 pola.
Zespół poinformował jednak również, że przed wyścigiem wymienił w aucie Bottasa zestaw akumulatorów oraz elektronikę sterującą, a to rodzi już duże obawy o kary za wymianę kolejnych podzespołów.
Mimo iż w tym roku zespoły mają do dyspozycji trzy silniki spalinowe, elektronika startująca oraz akumulatory są regulaminowo ograniczone do tylko dwóch elementów na cały sezon.
A to oznacza, że jeżeli zajdzie potrzeba wymiany, kolejnego trzeciego podzespołu Bottas automatycznie otrzyma karę przesunięcia na polach startowych.
Pocieszające jest jednak to, że zespół wymienił podzespoły jedynie asekuracyjnie, aby dokładnie je przebadać w swojej fabryce w Brixworth.
Jeżeli przejdą one kontrolę jakości, będą mogły zostać wykorzystane jeszcze w dalszej części sezonu bez kar.
Szybko okazało się, że uszkodzeniu uległa skrzynia biegów za co Fin zostanie przesunięty dzisiaj na polach startowych o pięć miejsc i przystąpi do wyścigu z 15 pola.
Zespół poinformował jednak również, że przed wyścigiem wymienił w aucie Bottasa zestaw akumulatorów oraz elektronikę sterującą, a to rodzi już duże obawy o kary za wymianę kolejnych podzespołów.
Mimo iż w tym roku zespoły mają do dyspozycji trzy silniki spalinowe, elektronika startująca oraz akumulatory są regulaminowo ograniczone do tylko dwóch elementów na cały sezon.
A to oznacza, że jeżeli zajdzie potrzeba wymiany, kolejnego trzeciego podzespołu Bottas automatycznie otrzyma karę przesunięcia na polach startowych.
Pocieszające jest jednak to, że zespół wymienił podzespoły jedynie asekuracyjnie, aby dokładnie je przebadać w swojej fabryce w Brixworth.
Jeżeli przejdą one kontrolę jakości, będą mogły zostać wykorzystane jeszcze w dalszej części sezonu bez kar.
komentarze
1. Heytham1
Prawda jest taka że nowe jednostki napędowe zostały stworzone pod Mercedesa więc nie ma się co dziwić iż teraz tak dominują tyle lat. Mercedes pracował nad pierwszym silnikiem V6 turbo o wiele dłużej od pozostałych producentów inwestując w to ogromne pieniądze. Ich silnik jest tak mocny że cały czas jest skręcony i zapasy mocy uwalniane są tylko w kluczowych momentach. Takiego czegoś raczej nie posiada Ferrari czy Renault.
Uważam że powinien obowiązywać jakiś limit mocy silników by walka była bardziej wyrownana. Taki Red Bull tworzy piękne i mocne samochody pod względem aero a nie mają najmniejszych szans na walkę z Mercem a taki legendarny zespół jak Ferrari musi liczyć tylko na potknięcie Hamiltona by wygrać ...to nie jest zdrowe dla tego sportu więc FIA i Liberty muszą podjąć jakieś radykalne kroki w tym kierunku by stawka jak najszybciej się wyrównała. Pieprzyć to czy Mercedesowi spodobają się zmiany czy nie... niech spadają bo nikt po nich płakać nie będzie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz