2017-09-15
Palmer: o transferze Sainza dowiedziałem się z internetu
Jolyon Palmer w Singapurze zdradził, że o tym iż w przyszłym roku w barwach Renault zastąpi go Carlos Sianz dowiedział się w zeszły weekend z internetu.R E K L A M A
Informacja ta została oficjalnie potwierdzona dopiero dzisiaj, ale serwisy należące do sieci Motorpsort Network przez cały tydzień rozpisywały się o zakulisowych rozstrzygnięciach sporu na linii McLaren - Honda, a pierwsza informacja dotyczyła właśnie porozumienia między Red Bullem a Renault w kwestii zakontraktowania na sezon 2018 usług Carlosa Sainza.
"Dowiedziałem się o tym, gdy przeczytałem to na Autosporcie" mówił Palmer. "Potem, gdy podpytałem kilku ludzi dowiedziałem się, że to prawda. I tyle."
"Oczywiście wiedziałem, ze przy pracy jaką w tym roku wykonuję, zespół szukał innych kandydatów na to stanowisko, gdyż to był dla mnie ciężki rok. Zawsze jednak wierzysz do samego końca. Tak samo było w zeszłym roku."
"Cały czas koncentruję się na tym, aby dać z siebie wszystko za każdym razem, gdy wsiadam do bolidu. Nic się nie zmieniło. Nadal chcę wyjeżdżać z garażu z podniesioną wysoko głową i ukończyć sezon jak najlepiej potrafię."
"Nie mam nic do stracenia. To dla mnie szansa, by pokazać co potrafię."
Jak podają źródła dobrze zorientowane w temacie, próba zastąpienia Palmera Sainzem jeszcze w tym roku, prawdopodobnie w Malezji, nie doszła do skutku ze względu na dobrze zabezpieczony kontrakt brytyjskiego zawodnika.
Palmer pytany o to czy nie znajduje się w dziwnej sytuacji, w której jeździ dla zespołu, który go nie chce, odpierał: "Nie wiem skąd takie przypuszczenia, ale nie zamierzam ich komentować."
Palmer przyznał za to, że jeszcze nie zastanawiał się dokładnie nad przyszłością, ale wierzy, że czeka go ekscytujący przyszły sezon.
"O tym, że nie będę jeździł dla Renault dowidziałem się stosunkowo niedawno. Do tej pory starałem się skupić na utrzymaniu obecnej posady."
"Teraz jasne jest, że to się nie zmaterializuje i mogę zacząć rozglądać się za innymi opcjami w F1 i poza nią. Nie spieszę się z decyzją dotyczącą tego co będę robił."
"Dowiedziałem się o tym, gdy przeczytałem to na Autosporcie" mówił Palmer. "Potem, gdy podpytałem kilku ludzi dowiedziałem się, że to prawda. I tyle."
"Oczywiście wiedziałem, ze przy pracy jaką w tym roku wykonuję, zespół szukał innych kandydatów na to stanowisko, gdyż to był dla mnie ciężki rok. Zawsze jednak wierzysz do samego końca. Tak samo było w zeszłym roku."
"Cały czas koncentruję się na tym, aby dać z siebie wszystko za każdym razem, gdy wsiadam do bolidu. Nic się nie zmieniło. Nadal chcę wyjeżdżać z garażu z podniesioną wysoko głową i ukończyć sezon jak najlepiej potrafię."
"Nie mam nic do stracenia. To dla mnie szansa, by pokazać co potrafię."
Jak podają źródła dobrze zorientowane w temacie, próba zastąpienia Palmera Sainzem jeszcze w tym roku, prawdopodobnie w Malezji, nie doszła do skutku ze względu na dobrze zabezpieczony kontrakt brytyjskiego zawodnika.
Palmer pytany o to czy nie znajduje się w dziwnej sytuacji, w której jeździ dla zespołu, który go nie chce, odpierał: "Nie wiem skąd takie przypuszczenia, ale nie zamierzam ich komentować."
Palmer przyznał za to, że jeszcze nie zastanawiał się dokładnie nad przyszłością, ale wierzy, że czeka go ekscytujący przyszły sezon.
"O tym, że nie będę jeździł dla Renault dowidziałem się stosunkowo niedawno. Do tej pory starałem się skupić na utrzymaniu obecnej posady."
"Teraz jasne jest, że to się nie zmaterializuje i mogę zacząć rozglądać się za innymi opcjami w F1 i poza nią. Nie spieszę się z decyzją dotyczącą tego co będę robił."
komentarze
1. Michael Schumi
Też mi z internetu. Powinien sam zauważyć co się dzieje dookoła niego i że wystarczyło spojrzeć na jego słabe wyniki.
2. BlahBlah
Palmer idź i nie kompromisuj się jakby to powiedział Ferdek K.
3. Heytham1
Innej opcji w F1??? Hehe...ciekawe jakiej. Chyba w roli dostawcy pizzy i zimnych napoi dla któregoś z zespołów.
4. Kalor666
Niestety ale Palmer tata ma kasę i Slow-Jo może się gdzieś załapać np Sauber albo /aż mnie tu ciarki przechodzą/ Williams
5. Jen
A mi będzie brakowało Palmera. Kto będzie bił się w zakrętach z Alonso? Kto będzie opowiadał jak świetnie mu się jeździło i jak to czuł prędkość zajmując 15 albo 17 miejsce? Kto będzie opowiadał, że poszłoby mu lepiej ale utknął w dużym ruchu na torze? Palmer powoduje, ze czytając jego wypowiedzi mam uśmiech na twarzy.
6. Jen
@4 Nie, Williams ma już jednego paydrivera z kasą od ojca. Potrzebuja drugiego doświadczonego kierowcę z umiejętnościami i wiekiem powyżej 25 lat.
7. MarTum
Wiedział doskonale, że tak się stanie. Napewno nie może być zaskoczony.
8. saint77
A ja, szanowni Panowie, uważam, że zespół zachował się wobec Palmera prostacko, a nawet po chamsku.
Palmer sam powiedział, że spodziewał się takiej sytuacji, ale podstawy dobrego wychowania nakazują najpierw poinformować człowieka, z którym współpracowali przez prawie 2 lata i nadal przez 7 wyścigów sezonu będą współpracować.
Też uważam, że Palmer nie pokazał nic ciekawego w obecnym sezonie, w zeszłym zresztą również. Ale z pewnością nie zasługuje, aby traktować go jak jakiegoś przybłędę, a tak właśnie postąpiło z nim Renault.
Wielki minus dla teamu za prostactwo.
Palmerowi kibicuję, aby w ostatnich wyścigach zdobył chociaż kilka punktów.
9. bbrbutch
W obecnej sytuacji to pomijając Sauber'a i Williams'a,nawet miejsce w Maku może znaleźć.
10. nolte_
Syneczku - wolałabym, żebyś była dziewczynką - parafrazując piosenkę Kayah
11. Heytham1
@9 Przypominam że McLaren to legendarny team który nie potrzebuje paydriverów więc nie wiem co Tobą kierowało przy Twojej wypowiedzi...
12. majkel.
A tu Palmer bedzie na podium jeszcze zobaczycie :D życzę mu tego..bo mimo wszystko to pozytywna postać...nie tak jak Hulk, Mag czy kviat i saintz..
13. AntonioRoberto
Moje pytanie, Massa ma kontrakt do konca tego sezonu ?
14. bbrbutch
@11,no jak Alo jednak stwierdzi pod koniec sezonu,że odchodzi,to akurat Jo będzie wolny.Bo w powrót Jensa to raczej nie wierzę.Ot tyle,nie takie rzeczy F1 widziało...
15. RB2017
@4 to by mieli niezły team
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz