Eddie Jordan dołącza do zespołu Top Gear
Wieloletni szef zespołu F1 i komentator Formuły 1, Eddie Jordan, będzie wspomagał skład prezenterów nowej odsłony znanego na całym świecie programu motoryzacyjnego Top Gear.Jordan jest drugą osobistością związaną ze światem sportów motorowych, która będzie współtworzyć nowy Top Gear. Oprócz niego w programie pojawi się Sabine Schmitz specjalistka od pętli Nurburgring Nordschleife.
„Mam ogromny respekt do moich kolegów prezenterów i poprosiłem ich, aby uprzejmie obeszli się z moimi starymi kośćmi” mówił Jordan o swoim nowym wyzwaniu.
Potwierdzonymi prezenterami nowego programu są również Matt LeBlanc, aktor szerzej znany z roli w serialu „Przyjaciele” i częsty bywalec padoku F1 a także dziennikarze Chris Harris i Rory Reid.
Nowe show od BBC ma zadebiutować w maju.
komentarze
1. Wymoderowano
Idiotyzm, niedługo będzie 10 prowadzących ten program. Mam nadzieję, że już niedługo ruszy coś ze starą ekipą w nowej odsłonie.
2. Aleks96
Nie ma legendarnej trójcy Clarkson Hammond May nie ma Top Gear .....
3. fanAlonso=pziom
szkoda że nie będzie EJ w f1 zawsze było zabawnie z nim
4. TrollMan
Szkoda, bo nie jestem fanem Sabine i to ona w głównej mierze położy ten program. Daję im maksymalnie dwa sezony.
5. adams_123
baba jest, murzyn jest, ciekawe który pedał..
6. CzarnyKret22
Zamiast Sabine Schmitz wolałbym Carmen Jorde :)
7. zzagrobu
@5
Boskie, spadłem z krzesła :)
8. czuczo
Brakuje jeszcze cyklisty:)
9. patek
TG to Clarkson i s-ka, zanim się tam pojawili TG był nudnym zwykłym programem z testami. Nie sądzę żeby nawet 10 prezenterów dało radę powtórzyć ten sukces.
@5 ... jeszcze francuz i jakiś kucharz żeby znów ktoś nie dostal w mordę na planie za brak żarcia :D apropos kochających inaczej to chyba Evans ma tam być...
10. mik.
Ja sie ciesze. TG od dawna byl programem wtornym, a od dobych kilku sezonow wrecz mnie nudzil (choc dawno temu nie moglem sie doczekac kolejnych czesci). Byc moze brytyjskie wydanie wniesie powiew swiezosci. Z kolei stara trojka bedzie miala szanse sie sprawdzic w nowej formule. Jak dla mnie gorzej raczej nie bedzie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz