komentarze
  • 1. pjc
    • 2016-02-10 10:13:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Tak ta ciepła impreza zakończona pożarem w garażu Senny. Tak czy inaczej Maldonado wtedy odniósł największy sukces i spowodował powrót duetu Williams-Renault na najwyższy stopień podium. Szkoda,że jak do tej pory był to jednorazowy akcent.

  • 2. ur_Q
    • 2016-02-10 21:01:13
    • *.interkar.pl

    Pastor, byłes dla mnie najgorszym kierowcą mającym na koncie 1 wygraną ever:]
    W latach 80' pewnie by zginął po połowie sezonu...
    Dobra wiadomosc dla Formuly 1.

  • 3. marek007
    • 2016-02-10 21:09:20
    • Blokada
    • *.play-internet.pl

    Niby dupa wołowa z Maldonado ale szkoda że go nie będzie w F1...zawsze kogoś zgarnął z toru i było ciekawie.

  • 4. dykov
    • 2016-02-11 15:24:54
    • *.static.ip.netia.com.pl

    Jego słowa z tytułu to najdoskonalsza parafraza jego stylu na torze :)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo