komentarze
  • 1. grzesiek1870
    • 2015-10-09 18:46:47
    • *.dynamic.chello.pl

    Hahaha.

  • 2. belzebub
    • 2015-10-09 19:10:23
    • *.centertel.pl

    Taaa , czasami jednak warto trzymać język za zębami, dopóki nie jest się czegoś pewien na 100%. Z drugiej strony tak się zastanawiam, czy te jakieś słowne wstępne obietnice ze strony Ferrari,czy Mercedesa nie były po to, żeby wygryźć konkurenta. Rbr mógł się nabrać na te zagrywki i dlatego zaczął przedwcześnie zrywać umowę z Renault. Teraz wydaje się, że są na lodzie bo na razie wychodzi na to, że nie będą mieli żadnych silników na przyszły sezon. Albo Renault będzie teraz chciało nowej umowy tylko na ich warunkach, szczególnie że teraz będą mieli swój własny zespół więc żeby pozostać w F1, nie będą musieli prosić się RBR, żeby zechciał wziąć ich silniki.

  • 3. andy_chow
    • 2015-10-09 19:24:13
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Jak się idzie na wojnę to trzeba być przygotowanym.Pyskówki nie wystarcza trzeba też mieć mocne argumenty

  • 4. 99kowalski
    • 2015-10-09 19:32:06
    • *.play-internet.pl

    Ewentualnie trzeba będzie zatrudnić znanego wszystkim kierowcę: Freda Flinstona.

  • 5. Mateo_R19
    • 2015-10-09 20:00:03
    • *.ingram.com.pl

    Aż ciśnie mi się na usta cytat z Chłopaki nie płaczą. "Chcieliście wydymać Freda to teraz Fred wydyma was".
    Fakt, Renault nie popisało się z silnikiem ale takie traktowanie było przesadą. Bardzo szybko zapomnieli o 4 majstrach, za szybko.

  • 6. adamek11
    • 2015-10-09 20:07:46
    • *.224.47.100

    Mateo dobre dobre

  • 7. RoyalFlesh F1
    • 2015-10-09 20:59:35
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Zna się ktoś na rzeczy czy to taka skomplikowana sprawa z tymi silnikami że, faktycznie Mercedes i Ferrari nie są wstanie wyprodukować najnowszych jednostek na czas, wszystkim czy to tylko zasłona. Honda przykładowo na to GP ma nową jednostkę napędową tylko dla Alonso.

    Zastanawia mnie czy to taka ciężka sprawa czy tylko obawa o to żeby przypadkiem nas nie objechali na naszym silniku. W trakcie sezonu ok. Ale na starcie potrafią chyba dać wszystkim te same jednostki.

  • 8. urer
    • 2015-10-09 20:59:59
    • *.dynamic.kabel-deutschland.de

    zostaje jeszcze Honda

  • 9. RoyalFlesh F1
    • 2015-10-09 21:02:43
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    RBR sam sobie jest winny. Wkurzyli swojego dostawcą. Rozumiem postępowanie Maclarena, jeżeli uporają się z jednostką nie będą prosili o wersje A,B czy C.

  • 10. adams_123
    • 2015-10-09 21:16:00
    • *.wegrow.domtel.com.pl

    Niby wszyscy macie rację, ale pamiętajcie że szefo Red Bulla ma w dupie oglądanie ich jak nie wygrywają. Teraz walczą o silniki z którymi można wygrywać, a jak nie strzała.
    PS. przeczytałem też niepotwierdzone info z padoku że Horner chciał by kupić RBR. Brown sie udało, to ch*j wie.

  • 11. St Devote
    • 2015-10-09 22:13:35
    • *.static.korbank.pl

    No czyli jednak tak jak pisałem. Wygłupili się na całej linii i teraz powinni wylecieć i dostać ten miliard kary na otrzeźwienie. Boża opatrzność czuwa nad Vettelem, że w porę ewakuował się z tego pontonu lunatyków z brzytwami.

  • 12. Reseller
    • 2015-10-09 22:54:17
    • *.dynamic.chello.pl

    @adams_123 a po co Hornerowi auto bez silnika?
    @RoyalFlesh F1 przecież to było wręcz oficjalnie powiedziane, że Merc nie sprzeda im silnika w spec A bo nie będą sobie robili dodatkowej konkurencji a wiedzą, że RBR ma doskonałych speców od aero.

  • 13. galileo900
    • 2015-10-10 07:40:49
    • *.opera-mini.net

    Panowie, chyba coś mnie ominęło bo nic mi nie wiadomo aby umowa między RBR a Renault na dostawę silników w 2016 nie obowiązywała.

  • 14. roko
    • 2015-10-10 08:51:06
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @galileo900 - wszystko się zgadza, kontrakt trwa. Rzecz w tym, iż warto przeanalizować, nie tylko tę obecną sytuację ale niemal wszystkie tygodnie bieżącego roku na linii RBR vs Renault. Tu konflikt i to taki dosłownie na noże, trwa już bardzo długi czas i inicjatywa zaogniania stoi po stronie RBR. Wydaje się jednak że Renault specjalnie dolewa oliwy do ognia, przyjmując iż to właśnie ludzie z Milton Keynes zerwą kontrakt a nie oni.

    Tak po prawdzie, jedni i drudzy funta kłaków warci

  • 15. sliwa007
    • 2015-10-10 11:36:29
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    13. galileo900 problem w tym, że Renault straciło motywację do tego by ciężko pracować (bo to właśnie robią mimo ciągłej słabej formy) a w zamian zbierać same obelgi i niepochlebne komentarze. Zwłaszcza w kontekście prawdopodobnego powrotu fabrycznego zespołu.
    Renault prawdopodobnie wypełni kontrakt do końca, ale na swoich warunkach czyli faworyzując swój zespół fabryczny, dokładnie tak samo jak robią to Ferrari i Mercedes.

    Red Bull popełnił poważny błąd parę lat temu, nie angażując się w produkcję własnych silników (np. wciągając do F1 znanego producenta), nie można opierać swojej potęgi na nogach konkurencji, McLaren to wiedział i śmiem twierdzić, że to właśnie McLaren jest obecnie w lepszej sytuacji mimo iż obecna forma tego nie potwierdza.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo