McLaren spisał weekend na straty
Jenson Button porównał swoje okrążenie z kwalifikacji do tego, które trzy lata temu dało mu pole position na Spa. Alonso z kolei miał sporo problemów technicznych i to powstrzymało go od odpowiedniego rozpoznania zachowania bolidu.„Wiedzieliśmy, że to będzie dla nas trudny weekend. Spa jest najdłuższym torem w kalendarzu. Z każdą prostą tracimy czas, bo brakuje nam szybkości. Zdecydowaliśmy się wziąć na siebie te kary. Wczoraj straciliśmy szansę na długie przejazdy z powodu czerwonych flag. Potem pojawiły się problemy z telemtrią. Dzisiaj rano nie wyjechaliśmy przez kłopoty z wydechem. Brakuje nam okrążeń w ten weekend. Mam nadzieję, że jutro uda się dokończyć wyścig, bo przynajmniej dowiemy się czegoś o samochodzie. Potrzebujemy czegoś ekscytującego, jeśli mamy się cieszyć tym wyścigiem, np. deszczu. Suchy wyścig nam nie pomoże.”
Jenson Button, P19
„Naprawdę podobała mi się dzisiaj jazda. Zrobiłem podobne okrążenie do tego, które dało mi pole position trzy lata temu. Rano miałem problem z tyłem na wejściach w zakręty. Zmieniliśmy jednak samochód na kwalifikację. Dajesz z siebie wszystko i odnosisz wrażenie, że zrobiłeś naprawdę dobrą pracę, a potem słyszysz, że nadal brakuje Ci sekundy do najbliższego rywala. Przed nami ciągle sporo pracy. Zawsze wiedzieliśmy, że tu będzie ciężko. Może uda się to nadrobić jutro podczas wyścigu. Przynajmniej tyle, że dobrze czuje się w bolidzie.”
komentarze
1. fanFelipeMassa3
Mimo wszystko widać poprawę Hondy. W GP Australii Mclaren tracił do Mercedesa niecałe 3 sekundy a teraz w Belgii gdzie tor jest raptem dwa razy dłuższy Mclaren traci 2 sekundy. Widać postępy Hondy. Ciekawe jak niezawodność silnika będzie wyglądał. Więc nie ma tak źle.
2. fanAlonso=pziom
to co panie arai silniki na poziomie ferrari ? może jednak trzeba schować dumę japońską i spróbować zatrudnić jakiś inżynierów rywali ?
3. kryzq
Button względem najszybszego czasu Hamiltona w Q3 był wolniejszy o 3.781s. Nie wiem gdzie tu widzicie 2sekuundy. Mchonda to totalna padaka. Miała być super moc na torze spa, tym czasem przybliżyli sie ale do dwóch zawodników Manora. Wydaje mi sie, że przez najbliższe kilka lat z tego partnerstwa nic dobrego nie wyniknie.
4. magic942
Jeżeli wprzyszłym roku nie odpalą to raczej będzie koniec wielkiego Mclarena. Alonso pójdzie na emeryturę Button być może już teraz odejdzie i kto ma ciągnąć ten wózek? Magnussen i Vandoorne który powinien się dwa razy zastanowić zanim zdecyduje się zmienić gp2 na Mclarena, a poza nimi żaden doświadczony kierowca tam nie będzie chciał jeździć.
5. belzebub
@1 Gdzie Ty widzisz te dwie sekundy????? Nadal tracą mniej więcej tyle samo, co w Australii. Nawet jeśli robią jakieś tam postępy, to reszta stawki dwa razy więcej na zasadzie Mclaren krok do przodu, reszta dwa kroki do przodu. Oni mają stracony nie tylko ten weekend, ale cały sezon, a następny też nie zapowiada się lepiej. Te 6 punktów Alonso przypominają zeszłoroczne dwa punkty Marussi. Cały ten mariaż Mclarena i Hondy to jak na razie jedna wielka pomyłka. Ciekawe który z nich straci pierwszy cierpliwość i zacznie się z tego wycofywać. Jeśli następny sezon będzie taki sam i nie będzie większej poprawy, zaczną się wzajemne oskarżenia, jak między RBR, a Renault. Mclaren rezygnując ze świetnych jednostek Mercedesa strzelił sobie w stopę. Na dzień dzisiejszy, żeby Mac mógł walczyć z czołówką w przerwie między sezonami musieliby zrobić trzy razy więcej, niż Merc i ferrari. Taka jest rzeczywistość. A to jest raczej niemożliwe. Oj coś czuję, że jakieś dwa takie sezony i to będzie koniec przygody z powrotem Hondy do F1.
6. maras78
lipa wyszła jakaś wystarczy spojrzeć na pomiar prędkości: Mclaren w kwalifikacjach miał top speed 318km/h na równo z Manorem, następna prędkość to Riccardo 329km/h. 10km/h nie duża różnica, a różnica w czasach to przepaść, prawie 3s straty. Aero Mclarena to jakaś porażka, nawet jak silnik Hondy jest na równi mocą z Renault to pakiet psuje to wszystko...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz