Nowe silniki V6 turbo wydają się głośniejsze
Przedstawiciele Mercedesa przyznają, że tegoroczne jednostki napędowe V6 turbo wydają się nieoczekiwanie głośniejsze od swoich poprzedników.Główną wadą V6 turbo bardzo szybko okazał się ich dźwięk, który zwłaszcza na początku minionego roku wywołał falę oburzenia wśród kibiców, która z kolei doprowadziła do tego iż zespoły F1 podjęły bezskuteczną próbę podniesienia głośności napędów.
W tym roku obserwatorzy w Jerez zgodnie podkreślają, że tegoroczne konstrukcje wydają się znacznie głośniejsze od ubiegłorocznych.
„Rozmawialiśmy o tym na pitwall” mówił Andy Cowell, szef Mercedesa ds. silników. „Nie mierzyliśmy tego dokładnie, gdyż koncentrowaliśmy się tylko na sprawieniu, aby bolidy były szybsze.”
„Być może dzieje się tak dlatego, że od miesięcy nie słyszeliśmy tych silników, a być może za sprawą lokalizacji samego toru Jerez, który przypomina amfiteatr i sprawia, że bolidy wydają się głośniejsze.”
Aldo Costa, projektant Mercedesa w wywiadzie dla serwisu Omnicorse przyznaje w tym temacie rację swojemu koledze: „W zeszłym roku mogłem stać w boksie bez stoperów, ale obecnie ponownie chronię uszy.”
„Oczywiście nie ma porównania do atmosferycznych silników V8, ale dźwięk nowych turbo jest przynajmniej tak dobry jak pierwszej generacji turbo w F1.”
Poniżej zamieszamy film z testów w Jerez, na którym można posłuchać jak pracują nowe silniki F1.
komentarze
1. fanFelipeMassa3
To bardzo miło, silniki Renault, Ferrari i Mercedes brzmią głośniej niż rok temu ale Honda musi jeszcze dojść. Lepiej będzie się oglądać wyścig tylko jeszcze żeby nie zabrakło innych teamów.
2. Kimi Rajdkoniem
Faktycznie brzmią dużo bardziej "rasowo":-)
3. Yachu
McLaren faktycznie odstaje dzwiekiem od reszty stawki i brzmi troche dziwnie. Y
4. fanAlonso=pziom
zaraz zaraz ale czy te silniki nie miały mieć 600 KM a wraz z tymi ERSami miały mieć 750 czyli tak jak V8 no i ta elektryczna moc jest dostępna przez 33 sekundy na okrążeniu a żaden tor nie ma czasu przejazdu 33 sekund więc nie mają pełnej mocy cały czas - tak to przynajmniej tłumaczyli przed rokiem
5. Skoczek130
Po prostu rozwinęli je i wykorzystują w większym procencie, niż w zeszłym roku. Poprzedni sezon to absolutny dziwak... oby ten był "prawdziwą F1", a nie parodią... ;)
6. mekpalottynker
@4
No właśnie też mnie to zastanawia... Skąd się wzięło te 100 koni tak nagle ? Miało być 600 + ERS, czyli podobnie jak V8.
7. mekpalottynker
@5
Kiedy rozwineli? Przecież były zamrożone cały rok. Chcesz powiedzieć, że Renault znalazło w tych 32 tokenach 100 KM ?
8. wheelman
Zdecydowanie większą "chrypkę" mają te silniki. Ale źródło tego newsa to i tak kwestia przyzwyczajenia. Jak w samej treści napisano, do V8 nie ma porównania, nie tego oczekują krytycy dźwięku V6.
9. czuczo
Zobaczymy podczas wyścigu, może na testach zespoły kręcą je do maximum i dźwięk jest o wiele lepszy, zaś honda nie wykorzystuje 100% zakresu obrotów?
10. Skoczek130
W trakcie sezonu zapewne tak fajnie brzmieć nie będą... ograniczenia "zrobią swoje"... ;)
11. kempa007
6. mekpalottynker Andy Cowell, czyli czlowiek odpowiedzialny za V6 Mercedesa okreslil teoretyczna moc maksymalna 1,6 V6 turbo przy dopracowaniu efektywnosci i pewnie zniesieniu limitow paliwa na 1630 KM.
12. Skoczek130
@mekpalottynker - w zeszłym roku wszystko było zupełnie "świeże". Jedynie Merc był przygotowany do sezonu - stąd ich przewaga. Toteż napawa optymizmem, że w tym roku takiej różnicy nie będzie... ;)
13. mekpalottynker
@12
Co napawa optymizmem i skąd wiesz, że Renault ma mocniejszy silnik o 100 KM ? I wreszcie skąd wiesz ,że Mercedes także nie znajdzie 100 dodatkowych koni?
@11
Czy ja gdzieś pytałem ile wynosi teoretyczna moc jednostki V6 bez ograniczeń?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz