2014-11-24
McLaren zdecydował się na testy z silnikiem Hondy
Zespół McLarena na dzień przed rozpoczęciem ostatniej w tym roku sesji testowej F1 potwierdził, że w Abu Zabi będzie korzystał z przejściowej wersji bolidu, MP4-29H, napędzanej silnikiem Hondy.R E K L A M A
Ekipa z Woking w minionym tygodniu na torze Silverstone w ograniczonym stopniu sprawdziła już funkcjonowanie nowego układu napędowego, przeprowadzając tzw. dni filmowe.
Decyzja o wykorzystaniu jednostki napędowej Hondy podczas testów w Abu Zabi nie była jednak przesądzona. Dzisiaj wiemy już, że McLaren rozpocznie jutro nową erę z Hondą.
„Zamierzamy wykorzystać ten bolid, aby sprawdzić wszystkie systemy” mówił Eric Boullier, dyrektor wyścigowy McLarena.
Za kierownicą bolidu podczas obydwu dni testowych zasiadał będzie Steffel Vandoorne. Eric Boullier uważa, że do pierwszych testów nie ma potrzeby angażowania kierowców wyścigowych zespołu.
„Myślę, że przechodzenie przez wszystkie testy silnika to bardzo nudna robota, a my nie wiemy nawet ile pokonamy okrążeń.”
„Liczymy, że jak najwięcej, ale nie jestem pewien czy nam się to uda.”
Ekipa Caterhama potwierdziła, że za sterami jej bolidu zasiądzie Will Stevens, a w Sauberze po raz pierwszy pojawi się Marcus Ericsson.
Decyzja o wykorzystaniu jednostki napędowej Hondy podczas testów w Abu Zabi nie była jednak przesądzona. Dzisiaj wiemy już, że McLaren rozpocznie jutro nową erę z Hondą.
„Zamierzamy wykorzystać ten bolid, aby sprawdzić wszystkie systemy” mówił Eric Boullier, dyrektor wyścigowy McLarena.
Za kierownicą bolidu podczas obydwu dni testowych zasiadał będzie Steffel Vandoorne. Eric Boullier uważa, że do pierwszych testów nie ma potrzeby angażowania kierowców wyścigowych zespołu.
„Myślę, że przechodzenie przez wszystkie testy silnika to bardzo nudna robota, a my nie wiemy nawet ile pokonamy okrążeń.”
„Liczymy, że jak najwięcej, ale nie jestem pewien czy nam się to uda.”
Ekipa Caterhama potwierdziła, że za sterami jej bolidu zasiądzie Will Stevens, a w Sauberze po raz pierwszy pojawi się Marcus Ericsson.
komentarze
1. Greek
Żeby to zaaferowanie silnikiem nie wpłynęło nad pracami nad aero. Mają tylko 2 dni, nie sądzę żeby coś konkretnego z tego wynikło. A przydałoby się po tych testach mieć już kwestię silnika zamkniętą, żeby pod koniec zimy nie obudzić się z ręką w nocniku.
2. marek007
Podobno umowa Alonso z Mclarenem zaklepana na dwa sezony.....70 milionów euro dla Alonso za dwa sezony....
3. MarTum
1@ Oni wiedzą co robią. Tam siedzą same mądre głowy więc nie ma co snuć domysłów.
4. Grzesiek 12.
Widać że profesjonalnie podchodzą do tematu ....
Na tym etapie przygotowań najważniejszy jest " silnik " . Oby wszystko poszło dobrze :P
5. RyżyWuj
Ferrari nabrało się poraz drugi na Raikkonena, a McLaren na Alonso ;-)
6. Grzesiu10
@5
Gdyby McLaren w 2007 roku traktował swoich zawodników tak samo, jak teraz Merc, to spokojnie mieliby podwójną koronę z Ferdkiem(pomijam kwestię afery szpiegowskiej). Druga sprawa jest taka, że teraz Alonso będzie niepodważalnym liderem zespołu, bo tak chce Honda, to też wiele zmienia. Można go nie lubić za to, że jest primadonną ale przyznać trzeba, że przez ostatnie 5 lat to on ciągnął za uszy Ferrari i kierowcą jest nieprzeciętnym.
7. Grzesiu10
Dodam jeszcze, że to Ferrari przejedzie się na Vettelu.
Dodajcie w końcu opcję edycji komentarza :(.
8. osmose
Będzie z tych testów jakaś transmisja?
9. Emer7
@ RyżyWuj 5
Przypomnij sobie sytuacje w Mclarenie 2007 i jak Brytyjski zespół faworyzował Brytyjczyka,
jak Hamilton chodził po padoku przyklejony do Rona Dennisa, ktory niemal prowadził go za reke, jak Lewis dostawal lepsze strategie i mniej paliwa na kwalifikacje. Efektem tego była sytuacja na Wegrzech 2007. Sam fakt ze wszyscy sie zmieniali a Lewis pozostawał az do momentu gdy sam nie zrezygnował.
Alonso nie jest uległym typem jak Webber- bo właśnie tacy odchodza w niepamiec. Tym bardziej ze Alonso broni sie wynikami i mimo tej całej sytuacji w 2007 zakonczył sezon z taka sama iloscia punktów co Ham, ktory bez watpienia nalezy do szpicy F1
10. FanRosbergaBC
Ferrari nie przejedzie się na Vettelu, jeżeli zrobią mu bolid pod niego, taki jak będzie mu pasował, udowodnił że potrafi jeździć dobrym autem, tegoroczny bolid nie przypadł mu do gustu.
Być może, Kimi i Vettel, mają podobne style jazdy, co już na starcie zespół stawia w komfortowej sytuacji.
A co do McLarena, jeżeli wyrzucą Buttona, to zrobią najgorszą rzecz z możliwych, jeżeli chcą liczyć się w walce o jak najwyższe trofea, to potrzebują DWÓCH znakomitych kierowców - czyli Alonso i Buttona, Magnusen jest młody i nie potrafi jezdzić tak dobrze jak Button.
11. bartexar
Najwięcej zwycięstw - kierowcy:
1. Lewis Hamilton 11
2. Nico Rosberg 5
3. Daniel Ricciardo 3
Najwięcej zwycięstw - konstruktorzy:
1. Mercedes 16
2. Red Bull Racing 3
Najwięcej zwycięstw - silniki:
1. Mercedes 16
2. Renault
Najwięcej zwycięstw - kraje:
1. Wielka Brytania 11
2. Niemcy 5
3. Australia 3
Najwięcej pole position - kierowcy:
1. Nico Rosberg 11
2. Lewis Hamilton 7
3. Felipe Massa 1
Najwięcej pole position - konstruktorzy:
1. Mercedes 18
2. Williams 1
Najwięcej pole position - silniki:
1. Mercedes 19
Najwięcej pole position - kraje:
1. Niemcy 11
2. Wielka Brytania 7
3. Brazylia 1
Najwięcej podiów - kierowcy:
1. Lewis Hamilton 16
2. Nico Rosberg 15
3. Daniel Ricciardo 8
4. Valtteri Bottas 6
5. Sebastian Vettel 4
6. Felipe Massa 3
7. Fernando Alonso 2
8. Kevin Magnussen 1
Jenson Button 1
Sergio Perez 1
Najwięcej podiów - konstruktorzy:
1. Mercedes 31
2. Red Bull Racing 12
3. Williams 9
4. McLaren 2
Ferrari 2
5. Force India 1
Najwięcej podiów - silniki:
1. Mercedes 43
2. Renault 12
3. Ferrari 2
Najwięcej podiów - kraje:
1. Niemcy 19
2. Wielka Brytania 17
3. Australia 8
4. Finlandia 6
5. Brazylia 3
6. Dania 1
Meksyk 1
Najwięcej okrążeń w trakcie mistrzostw przejechał Jenson Button, zaliczył on 1120 okrążeń. Najmniej z całej stawki zaliczył Andre Lotterer w GP Belgii przejechał zaledwie 7km.
Źródło: sportowefakty.pl
W pigułce. :)
12. luk676
@bartexar. Cos nie tak z ta statystyka. Jezeli Alonso ma 2 podia to w grupie "najwiecej podiow-kraje" na 6 miejscu powinna byc Hiszpania, a nie ma jej wogole.
13. bartexar
Ja tylko kopiowałem żeby Wam przekazać. Nie odpowiadam za błędy. ;)
14. Nowicjusz
Falonso jednak jest kozak, skoro tym złomem wywalczył dwa miejsca na pudle.
W 2015 z McHondą pozamiata trzecie miejsca na podium.
15. marek007
Tak bo ty już wiesz jaki będzie bolid z silnikiem hondy....żebyś się czasem nie zdziwił jak będzie okupował tył stawki....
16. Nowicjusz
@15
Gorzej niż w tym roku Falonso nie trafi.
A nawet jakby dostał Caterhama do rąk to by przyjeżdżał w punktach. Przecież ON potrafi zrobić coś z niczego !
"Z pustego i Salomon nie naleje" a Alonso tak.
17. wobz
koszmar Alonso to Alonso tamto to jest jakiś koszmar
Przycisk go objedzie i będzie wam łyso
co do silnika hondy na początku napewno będzie awaryjny
syndrom wieku dzieciećego
dlatego nie napalał bym się na maclarena mistrza konstruktorów
ale namieszać w stawce moga i tego się trzymam
18. mmmis
@wobz, skąd ta pewnośc? Powołaj się chociaż na jakiś źródła dzieciaku, a nie piszesz brednie wyssae z palca, wygłaszając to za pewnik. Jak można określać takie informacje bez jakichkolwiek przesłanek idących w tę stronę? Niektórzy chyba powinni wrócić do szkoły...
19. marek007
To ja nie wiedziałem że Alonso z pustego potrafi nalać...skubany dobry jest...
20. RyżyWuj
@9 Emer - tak, ale jak wiele osób mówiło (w tym Massa, który długo partnerował Alonso) te niezaprzeczalne wyniki sportowe Ferdka są w istotnej części rezultatem właśnie okręcenia i ustawienia zespołu wokół siebie. Alonso jest cwany i wie, że jak się tego nie dopilnuje, to może wyjść sytuacja, że bolid pasuje jednemu kierowcy w teamie, a drugi się męczy. Nie jestem kierowcą sportowym, więc nie wiem na ile to są przesądy a na ile realna sprawa, żeby aż taki to miało wpływ na wyniki na torze, ale jednak historia pokazuje, że Alonso albo zagarniał wszystko, albo zmieniał team.
21. Emer7
@ RyżyWuj 20
Po prostu Alonso nie pozwoli z siebie zrobic kierowcy nr2 i według mnie to dobrze. tym bardziej ze ma wyniki. Co do bolidu to jest tak ze zawsze zespół skupia sie na kierowcy ktory ma lepsze wyniki. Alonso walczył o mistrzostwa z Vettelem a Massa o nic wiec czemu niby mieliby sie na nim skupic
Teraz przyszedł Raikkonen ktory sobie z bolidem nie radzi a wyniki znowu ma Alonso wiec skupiaja sie na nim- to oczywiste. A przeciez Kimi startował na równych prawach.W 2008 roku był zespół BMW Sauber ktory zamiast wspierac Kubice (a byl wtedy bodaj na 3 miejcu w kwalifikacji) to zaczeli skupiac sie na pomocy Heidfeldowi (Kubica o tym mowil w wywiadzie po GP Blgii 2008- jest jeszcze na yt) To była dopiero chora sytuaja
Wiem ze hejterzy tego faktu nie lubia ale gdy Alonso przyszedł do Ferrari dostał gotowy bolid (nie robiony pod siebei) i walczył nim o mistrza
" że Alonso albo zagarniał wszystko, albo zmieniał team" zmieniał team jak Renault ktore miało bolid na koniec stawki, teraz zmienia Ferrari z tego samego powodu Niestety ale szczescia do zespołów to on nie ma w ostatnich latach. w tej kwestii najwiekszym farciarzem był Vettel
A powod rozstania z Mclarenem był oczywisty
22. RyżyWuj
@21 Emer7 - koniec końców liczą się rezultaty. Jak by nie było charakter i umiejętność zdominowania to też jest istotna cecha kierowcy, więc ja nie traktuję tego jako zarzutu do Alonso. Nigdy nie miałem nic przeciwko predatorom w stawce :>
23. Emer7
@ RyzyWuj 22
" więc ja nie traktuję tego jako zarzutu do Alonso." No i słusznie bo tam kazdy chce wygrywac i tego samego oczekuje od zespolu . I akurat tego nie mozna nikomu zarzucac. Vettel tez mial wsparcie zespolu bo walczył i mistrza. Kazdy chce byc nr 1 ale nie za kazdym ida wyniki. Pozdr
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz