2014-10-14
Alonso sugeruje, że nie zrobi sobie rocznej przerwy od F1
Fernando Alonso nie obawia się, że jego najbliższe negocjacje kontraktowe zakończą się niepowodzeniem i ten zostanie zmuszony do zrobienia sobie rocznej przerwy od wyścigów Formuły 1.R E K L A M A
Przyszłość Fernando Alonso od kilku miesięcy stanowi główny temat tzw. silly season. Media od dłuższego czasu donoszą o pogarszających się stosunkach między hiszpańskim kierowcą, a przechodzącą gruntowne zmiany ekipą Ferrari.
Gdy wydawało się, że to Alonso trzyma wszystkie karty na tegorocznym rynku transferowym w F1, szokującą informacją na torze Suzuka podzielił się Sebastian Vettel, który potwierdził swoje odejście z Red Bull wraz z końcem sezonu 2014. Christian Horner, szef zespołu Red Bull zdradził dziennikarzom natomiast, że jego podopieczny wybiera się do Ferrari.
Sytuacja ta natychmiast wzmogła plotki dotyczące przyszłości Fernando Alonso i uprawdopodobniła jego rozbrat z zespołem z Maranello, jednak od tamtej pory Hiszpan nie zdradza swoich planów i prosi o cierpliwość.
Kierowca Ferrari stwierdził jednak, że jego przyszłość w jego głowie jest już od dobrych dwóch, trzech miesięcy przesądzona. Na torze w Soczi jednemu z dziennikarzy zasugerował także, że w przyszłym roku nie będzie jeździł bolidem napędzanym silnikami Mercedesa.
Wszystko wskazuje więc na to, że Hiszpan podpisze kontrakt z McLarenem lub zrobi sobie roczną przerwę od F1, aby w sezonie 2016 znaleźć się w lepszej pozycji negocjacyjnej. Ekipa McLarena, która od przyszłego roku będzie korzystać z silników Hondy nie chce stanowić dla Alonso przystanku w drodze do bardziej konkurencyjnego obecnie Mercedesa.
Sam Hiszpan nie martwi się o roczną przerwę: „Nie ryzykuję dużo [jeżeli chodzi o pauzowanie].”
„Nie spieszę się z ogłoszeniem planów na przyszłość. Jak powiedziałem na Suzuce rozumiem ciekawość i rozumiem fanów jeżeli chodzi o informacje na temat mojej przyszłości, ale nie martwię się tym.”
„Jestem zrelaksowany a gdy przyjdzie czas odsłonić karty, dowiecie się o co chodziło.”
„Jak już mówiłem, mój umysł jest już od dwóch czy trzech miesięcy przekonany o tym co chcę zrobić i wkrótce przekonacie się, że to było bardzo oczywiste zagranie.”
Alonso pytany wprost czy podpisał już ugodę pozwalającą zerwać mu aktualny kontrakt z Ferrari odpierał: „Nie powiedziałem tego i Ferrari także tego nie powiedziało, więc to tylko kolejna plotka.”
Gdy wydawało się, że to Alonso trzyma wszystkie karty na tegorocznym rynku transferowym w F1, szokującą informacją na torze Suzuka podzielił się Sebastian Vettel, który potwierdził swoje odejście z Red Bull wraz z końcem sezonu 2014. Christian Horner, szef zespołu Red Bull zdradził dziennikarzom natomiast, że jego podopieczny wybiera się do Ferrari.
Sytuacja ta natychmiast wzmogła plotki dotyczące przyszłości Fernando Alonso i uprawdopodobniła jego rozbrat z zespołem z Maranello, jednak od tamtej pory Hiszpan nie zdradza swoich planów i prosi o cierpliwość.
Kierowca Ferrari stwierdził jednak, że jego przyszłość w jego głowie jest już od dobrych dwóch, trzech miesięcy przesądzona. Na torze w Soczi jednemu z dziennikarzy zasugerował także, że w przyszłym roku nie będzie jeździł bolidem napędzanym silnikami Mercedesa.
Wszystko wskazuje więc na to, że Hiszpan podpisze kontrakt z McLarenem lub zrobi sobie roczną przerwę od F1, aby w sezonie 2016 znaleźć się w lepszej pozycji negocjacyjnej. Ekipa McLarena, która od przyszłego roku będzie korzystać z silników Hondy nie chce stanowić dla Alonso przystanku w drodze do bardziej konkurencyjnego obecnie Mercedesa.
Sam Hiszpan nie martwi się o roczną przerwę: „Nie ryzykuję dużo [jeżeli chodzi o pauzowanie].”
„Nie spieszę się z ogłoszeniem planów na przyszłość. Jak powiedziałem na Suzuce rozumiem ciekawość i rozumiem fanów jeżeli chodzi o informacje na temat mojej przyszłości, ale nie martwię się tym.”
„Jestem zrelaksowany a gdy przyjdzie czas odsłonić karty, dowiecie się o co chodziło.”
„Jak już mówiłem, mój umysł jest już od dwóch czy trzech miesięcy przekonany o tym co chcę zrobić i wkrótce przekonacie się, że to było bardzo oczywiste zagranie.”
Alonso pytany wprost czy podpisał już ugodę pozwalającą zerwać mu aktualny kontrakt z Ferrari odpierał: „Nie powiedziałem tego i Ferrari także tego nie powiedziało, więc to tylko kolejna plotka.”
komentarze
1. Nowicjusz
A bym się śmiał jakby Ferdek nie zerwał kontraktu z Ferrari a Vettel poszedłby do McL a nie Scuderii.
Najmniej prawdopodobna opcja ale niewykluczona.
Oczywiście jakbym miał % to wyliczać:
90% -McL
9% - rok przerwy
1%- pozostanie w Ferrari
2. Kalor666
Zostanie w Ferrari. Gra na czas.
3. timarco
@kempa007 "wymorzyła plotki" - na pewno?
4. szok
A może to Raikkonen odejdzie z ferki i da miejsce Vettelowi.
5. bartexar
Ulala, duet Alonso i Vettela to mogłyby być coś. ;)
6. osmose
Ferrari będzie miało trzy bolidy w przyszłym roku, VET - ALO - RAI. Potwierdzone info, uwierzcie mi.
7. mmmis
@osmose - podaj źródło proszę :) Jestem przekonany, że Alonso zostanie w Ferrari, ale nie sądzę, by wprowadzono trzeci bolid na przyszły sezon
8. Yachu
@4 Dokladnie.
Jesli nie wejdzie w zycie opcja z trzema bolidami i pozostana przy 2 autach czemu nikt nie bierze pod uwage opcji ze to wlasnie RAI wyleci z zespolu (z reszta poraz kolejny) Przecierz to on ma slabszy sezon od ALO, ciagle narzeka na auto lub z nim walczy. Mysle ze jak na mistrza swiata stac go na lepsza jazde niz obecnie.
Ja uwazam ze opcja pozostania ALO w Ferrari jest tak samo mozliwa jak wylot RAI i przyjscie VET. Chyba ze Horner robi jakas scieme i sam wprowadza zamieszanie. Y
9. rascal
A co wy nato? Ferdek u Hasa z jakims mlodym mistrzem Indi czy cos. To by gyla bomba dobiero.
10. EryQ
3 bolidy... Coś jest na myśli teamu... Inaczej Alo bye!
Rascal- kierowca z USA będzie musiał być!
11. gratoss
może Vettel do Mcl ? chociaż wątpię, on marzy o Ferrari, bez względu na to jaką formę prezentują
12. LuckyFindet
@8 może dlatego, że musieli by Raikkonenowi sporo kasy zapłacić
13. Asiorekxpl
@2 Masz racje to tylko gra na czas. Ten kontrakt ktory caly czas finalizuje to ten w ktorym chcial by zarabiac 100 Mln ( czy ile on tam powiedzial dla ferrari). Ktos wgl powiedzial ze zerwal umowe z ferrari? Bo ferrari raczej nie zerwie z nim umowy a bardziej by chcialo zeby zostal. Bedzie probowal te 100 Mln a jak sie nie uda to pewnie dalej bedzie jezdzil z tymi zarobkami co ma. Alo nie poszedl by do temo liderujacego ( tak jak w tym sezonie Merc) bo mysle ze sam mistrz swiata to dla niego za malo, on chcialby mistrza wlasnie w tym legendranym zespole ferrari i nic innego go raczej nie innteresuje. Z Vet to na korzysc Alo ze odchodzi bo ferrari bedzie sie balo o odejscie Alo i tym wlasnie alo gra na ferrari o te 100 Mln.
14. devious
To proste - Alonso podpisał kontrakt z McLarenem i nie planuje zerwać kontraktu z Ferrari.
W ten sposób będzie kierowcą obu bolidów - W pierwszych 2-3 wyścigach parzystych Alonso będzie jeździł dla McLarena - a w 2-3 nieparzystych dla Ferrari.
Potem wybierze lepszy bolid - i zerwie kontrakt z drugą ekipą płacąc im pierdyliard dolarów, które zdążył odłożyć. I przekonamy się, że to było bardzo oczywiste zagranie.
:P
15. devious
Swoją drogą plotek o roku przerwy by nie było gdyby nie Horner - a więc Christian swój cel osiągnął, "namieszał" i zasiał niepewność.
Ciekawe czemu nie spekuluje się, że Vettel zrobi sobie rok przerwy - przecież szanse na to ma nawet większe niż Alonso bo póki co to Alonso ma ważny kontrakt a Vettel żadnego.
16. devious
*oczywiście mówię o oficjalnych info bo nieoficjalnie zapewne Vettel coś już ma zaklepane (z Ferrari) a Alonso z tego co się mówi wciąż negocjuje z McLarenem ale Dennis gra bardzo twardo - znając już sytuację Alonso.
Więc Horner i Vettel pewnie popsuli plany Alonso dot. twardych negocjacji z Dennisem - wcześniej ALonso dyktował warunki, teraz będzie musiał pójść na ustępstwa - ponoć na stole leżało 100mln za 3 sezony ale obie strony nie mogą dojść do porozumienia ciągle. Pewnie dla Alonso od pieniedzy ważniejsza jest opcja zerwania kontraktu po roku - jakby miejsce w Mercedesie się zwolniło...
17. thinktank
@16 NIgdy nie było 100 mln dla ALO w Macu, natomiast większe niż dla ALO były proponowane HAM.
18. Rambo4
Przestańcie pisać o trzech bolidach w przyszłym sezonie, bo się aż niedobrze robi. Pisanie co by było jak by było jest waszym głównym zajęciem? Co jest godne politowania. Prawdopodobieństwo, że w przyszłym sezonie zobaczymy trzy bolidy jest prawie równe zeru(musiały by wylecieć trzy zespoły-co jest niemożliwe).
Co do Fernando Alonso-gdybanie tylko pozostaje do czasu, aż Vettel ogłosi gdzie będzie jeździć w przyszłym sezonie. Ferrari wcale nie musi pozbywać się Alonso na kolejny sezon. Nie zdziwcie się jak Vettel przejdzie do McLarena. A Fernando zostanie w Ferrari.
Najciekawszy(prawie niemożliwym) rozwiązaniem jest przejście Alonso do Williamsa za Felipe Masse.
19. scigacz00
@18 Do Williamsa nie przejdzie, bo powiedział, że w przyszłym roku nie będzie jeździł z silnikiem Mercedesa. Czyli Najbardziej prawdopodobne McLaren-Honda, Ferrarka lub niestety pauza
20. viggen
@14
"To proste - Alonso podpisał kontrakt z McLarenem i nie planuje zerwać kontraktu z Ferrari.
"
Proste jest to, że piszesz bzdurę. Alonso ma ważny kontrakt tylko do końca tego sezonu.
"Ciekawe czemu nie spekuluje się, że Vettel zrobi sobie rok przerwy - przecież szanse na to ma nawet większe niż Alonso bo póki co to Alonso ma ważny kontrakt a Vettel żadnego"
A tutaj oczywiście to napisałeś. Vettel ma ważny kontrakt a Alonso ma tylko do końca sezonu.
Nadal nie ma oficjalnego ogłoszenia, bo Ferrari chce najpierw ogłosić nowe szefostwo w Ferrari więc pewnie i Vettela za jednym zamachem zapowiedzą.
@16
Tak, Alonso był przewagą do momentu, gdy Ferrari się Hiszpana pozbyło.
Przecież o tym już pisałem.
I teraz as w rękawie ma Dennis - o tym też pisałem.
Jakie 100 mln :D?
Hamilton dostał propozycje do Hondy na 40 mln za sezon, żeby tylko opuścił Mercedesa. Lewis jednak wolał Mercedesa.
Alonso ma już podpisany kontrakt z McL - 2 lata +1. Za sezon ma dostać ok 30mln.
Dennis postawił twarde warunki i nie ma żadnego marudzenia Hiszpana, że po roku może odejść sobie bez żadnych konsekwencji.
Za kontrakt płaci Honda.
21. viggen
@mmmis
Wczoraj
"A ja sądzę, że Alonso zrobi sobie roczną przerwę, jeśli to co zostało wspomniane w artykule jest prawdą :)"
Dzisiaj
"Jestem przekonany, że Alonso zostanie w Ferrari, ale nie sądzę, by wprowadzono trzeci bolid na przyszły sezon"
Kilka dni temu mi zarzucałeś, że piszę bzdury a pisałeś o tym, że Alonso idzie do Mercedesa.
Dzieciaku. Ile jeszcze razy zdanie zmienisz?
Więc zanim zaczniesz ze mną rozmawiać na argumenty, które mi zarzucasz, najpierw spójrz na siebie.
22. Amnes
Jak bylyby liczone punkty zespolu gdyby mial 3 bolidy?
23. EryQ
Viggen i Devious pieprzycie jak stare baby... Oj znawcy... W łeb albo głowe się puk, puk...Nie chcę Was obrazić ale całkiem świadomie piszę tego posta czytając Wasze wypopiedzi!!!
24. tommek7
Nie potrafię zrozumieć jak ktoś tu piszę o przejściu Vettela do MClarena... Ludzie zastanówcie się nad sobą...
25. RyżyWuj
Ferrari to taka Valhalla Formuły 1. Alonso po Ferrari powinien już tylko jeździć na rowerze lub zostać ambasadorem jakiejś firmy produkującej zegarki.
26. Skoczek130
Wszystko wydaje się jasne. Vettel w Ferrari - już dawno wygadał się o tym Horner. Alonso w McLarenie - mówi, że nie będzie jeździł na silniku Mercedesa. Hamiltonw Mercedesie - mówił, że chce tam zostać... i bez sensu jest odchodzić od zespołu, gdzie ma wszystko, aby zdobyć majstra. Osobiście chciałbym roszady na linii ALO-HAM. Ale kto wie, co przyniesie przyszły sezon. Hiszpana z chęcią zobaczyłbym z chociaż jednym jeszcze mistrzostwem. Zasługuje na to po tylu latach. McL się zbroi, więc kto wie, co będzie za dwa lata. Mogą przejąć pałeczkę po Mercu, który moim zdaniem nie wytrzyma w F1 do 2020 roku.
27. devious
@20 viggen
"
Proste jest to, że piszesz bzdurę. Alonso ma ważny kontrakt tylko do końca tego sezonu."
Ty nawet żartu nie umiesz wyłapać - serio uwierzyłeś, że na poważnie piszę o 2 kontraktach Alonso na raz? :P
Co do Ferrari - nie mogli go wyrzucić nie płacąc odszkodowania. Więc raczej obstawiam obustronne rozwiązanie kontraktu. Szczegółów nikt nie zna - ani ja ani Ty. Większość informacji pismaków to tylko spekulacje.
Ja tam wolę poczekać na oficjalne info a nie kłócić się kto kogo zwolnił :)
"Jakie 100 mln :D?"
i dalej:
"Alonso ma już podpisany kontrakt z McL - 2 lata +1. Za sezon ma dostać ok 30mln."
ok. 30mln x 3 = 90mln - czyli może 85 a moze 94. To tak naprawdę daleko od 100mln - o których pisały różne media (przecież sobie tego nie wymyśliłem tylko podaję dalej plotki)? :)
Wydaje mi się, że jak zwykle szukasz dziury w całym i próbujesz się pokłócić ot tak, dla pokłócenia się.
Poza tym w jakiej walucie te 30mln? Bo 30mln euro a 30mln dolarów to duuuża różnica.
28. chelsea 8
tak na marginesie ... czy nie jest już za późno żeby wprowadzić w 2015 3 bolidy na zespół?
29. McLaren4ever
Alfonso po prostu czeka na to co pokaze McLaren Honda...a pokaze...jak zawsze..od 30 lat
ale my go nie chcemy..przez niego stracilismy mistrzostwo swiata....my chcemy Kwyata
30. McLaren4ever
Nowicjusz....jezeli Ron Dennis wezmie tego sprzedawczyka do teamu McLaren.....przysiegam jakem Mariusz syn Irka....wykasuje swoj tatuaz na ramieniu teamu MCLaren(natomiast pozostawie na lydkach moich championow...Aerton Senna..e Mikka Hakkinen)
31. mmmis
@viggen nie mam prawa do własnego zdania? Chyba Ci się coś gimbusku pomyliło. To ja decyduję co jest dla mnie dobrym argumentem, żeby zmienić zdanie, a co nie. To jest właśnie dojrzałość - coś, czego Ty nigdy nie doświadczysz. Coż...jeśli wszyscy byliby tak ograniczeni jak Ty i nie potrafili logicznie stosować argumentów do dziś nauczani bylibysmy, że Ziemia jest plaska (jak Twój umysł). Niczym złym jest zmieniać zdanie - nie jestem kamieniem, żeby leżeć w jednym miejscu. Cheers! :)
32. mmmis
@devious, czasem mam wrażenie, że @viggen to po prostu chora osoba - podnieca go wywoływanie sporów na forum, zapewne dlatego, że to jedyny jego sens życia. On jedyny zna kontrakty kierowców, wszystkie kruczki, które znajdują się na kontraktach. Zapewne ma tak doskonałe źródła, że wie, kto wygra następne 5 sezonów F1 :)
@viggen, bez złoścliwości - dobra rada: przestań pI****ć jak potłuczony i uprawiać demagogię to zaczniesz być szanowany, bo póki co zarabiasz sobie na miano błazna/trolla forumowego - nikt Cię nie będzie brał na poważnie, dopóki będziesz się zachowywał jak rozpieszczone dziecko. Ponawiam prośbę - powołujesz się na liczby, tak więc proszę o dowód w postaci fragmentu umowy skan/cokolwiek formalnego - dopóki nie pokażesz solidnego źródła, doputy Twoje "argumenty" są nic nie warte - równie dobrze mogę stwierdzić, że powołując się na solidne źródła nie masz większego ilorazu inteligencji niż burak cukrowy, a ujmując to w liczbach - wartość wynosi 0 (ot taki przykład), ale czy o to chodzi? :)
33. mmmis
@20 - @viggen - cytuję Ciebie:
"Proste jest to, że piszesz bzdurę. Alonso ma ważny kontrakt tylko do końca tego sezonu."
Z OFICJALNYCH informacji wynika, że Alonso ma kontrakt do końca roku 2015 - dopiero od 2016 mialby mozliwośc przjeścia do innego zespołu. Natomiast wedle plotek były w owej umowie kruczki, które pozwolily by mu odejść z zespołu przed okresem końcowym umowy (Borowczyk o tym chociażby wspominal). Jednakże... podkreślam - są to PLOTKI (jak jest na prawdę - wie jedynie parę osób, bezpośrednio zaangazowanych). Na odpowiedź trzeba poczekać - nikt z Was nie jest niczego PEWIEN w 100%, możecie jedynie sobie strzelać i w opraciu o różne plotki snuć domysły, ale jak wspomniałem - pewnosci nie macie, dlatego nie rozumiem skąd tak @viggen zaciekle bronisz "swoich racji". To są domysły i NIE należy tego traktować za pewnik. Czemu wiec dążysz za każdym razem do kłótni? Jeśli jesteś taki pewien swego, to trzymaj się swojej JEDNEJ wersji (a nie tego, że widzisz 3 możliwe wyjscia, bo to każdy z nas rozpatruje)i załóżmy się, czy się Twoje przewidywania spelnią - jeśli nie - skończ z wygłupami i przestań pisać na forum - taka propozycja. Jestem wzburzony tym, że za każdym razem wciskasz swoje pomysly innym - nie każdy myśli jak Ty - zrozum to i przestań negować wszystko co inni piszą, szczególnie, że nie widziałeś na oczy kontraktu, a opierasz swoje argumenty na plotkach - a przecież każdy je może mylnie odczytywać, w tym również Ty. Nie mam nic do Ciebie, chcę Ci tylko uzmysłowić, że niepotrzebnie negujesz zdania innych, Każda osoba ma własne zdanie, a Ty nie jesteś przecież nieomylny. Pozdrawiam ;)
34. xeoteam
@up, popieram. Ale to walka z wiatrakami , viggen jest niereformowalny.
35. viggen
@33
Nie będę się powtarzał.
Alonso ma kontrakt ważny do końca sezonu 2014, bo ten stary o którym piszesz ( do końca 2015) został zerwany. Może teraz rozumiesz?
Alonso wyleciał z Ferrari. To tak jak z pracą. Zwalniają Cię i masz okres wypowiedzenia.
"powołujesz się na liczby, tak więc proszę o dowód w postaci fragmentu umowy skan/cokolwiek formalnego - dopóki nie pokażesz solidnego źródła, doputy Twoje "argumenty" są nic nie warte - równie dobrze mogę stwierdzić, że powołując się na solidne źródła nie masz większego ilorazu inteligencji niż burak cukrowy, a ujmując to w liczbach - wartość wynosi 0 (ot taki przykład), ale czy o to chodzi? :)"
Podam Ci nr na komórkę do Alonso ;) Chcesz :D?
Moje źródła to moje źródła i nie mam obowiązku się nimi dzielić!
"@viggen nie mam prawa do własnego zdania? Chyba Ci się coś gimbusku pomyliło. To ja decyduję co jest dla mnie dobrym argumentem, żeby zmienić zdanie, a co nie. To jest właśnie dojrzałość - coś, czego Ty nigdy nie doświadczysz. Coż...jeśli wszyscy byliby tak ograniczeni jak Ty i nie potrafili logicznie stosować argumentów do dziś nauczani bylibysmy, że Ziemia jest plaska (jak Twój umysł). Niczym złym jest zmieniać zdanie - nie jestem kamieniem, żeby leżeć w jednym miejscu. "
Zdanie można mieć i się jego trzymać. I dojrzały facet to robi. A Ty zmieniasz je jak chorągiewka na wietrze. Dzisiaj tak, jutro inaczej. Teraz tak a za godzinę całkiem odwrotnie.
"
Wydaje mi się, że jak zwykle szukasz dziury w całym i próbujesz się pokłócić ot tak, dla pokłócenia się. "
@devious
Ale Ty masz powiginane blachy. Każdemu wytykasz błędy i wytykasz pomyłki. Wystarczy, że ktoś się pomyli w podawaniu czasu o 0.1s a Ty już piszesz cały elaborat.
Podawaj dokładne liczby też, skoro jesteś taki dokładny.
Równie dobrze mogłeś napisać 150mln i to też blisko 100, bo tylko o 50 więcej :D
Tak się z Tobą właśnie rozmawia.
Już nie wspomnę NAJWAŻNIEJSZEGO Hipokryto.
Siedzisz, studiujesz tabelki, liczysz średnie itd a potem masz pretensje to kogoś, że Ci suche dane z tabelek podaje. Więc zanim @hakki obrazisz, najpierw spójrz na siebie pseudo specjalisto F1
36. mmmis
@viggen - gdybyśmy trzymali się zdania w idiotyczny sposób, jak Ty, nadal byśmy byli nauczani, że Ziemia jest płaska, czyż nie? :) Zweryfikować opinię, jeśli trafi do mnie na prawdę dobry argument (a boli Cię widzę, że niestety Twoje takie nie są) jest właśnie tym, co źle upatrujesz u siebie - dojrzałość... Cóż... Trochę mi Ciebie żal... Na oddziale pewnie jesteś wybitnym znawcą od wszystkiego, jednakże forum ma się innymi prawami - tu każdy ma prawo do własnej opinii, a Ty nie jesteś w tej bajce szeryfem.
Twoje wyssane z palca "wieści" możesz sobie w ******** (wybierz pasujące słowo) włożyć. Prosiłem o konkret - skan or something, to takie trudne dla Ciebie? Przecież jesteś najlepiej poinformowanym gościem pod słońcem? Jeśli tak się chwalisz to poproszę o ten nr telefonu - nie sądziłem, że mam do czynienia z taką "szychą". Teraz pewnie będziesz bronił tego swojej udawanej męskości, mimo rzucania słów na wiatr - nie wykręcaj się teraz :)
PS: Nie sądziłem, że kiedykolwiek w życiu spotkam kogoś... takiego... A tak przy okazji - moje ŹRÓDŁA jednak miały rację (korelacja między tym, co masz między uszami a inteligencją buraka cukrowego). Mam nadzieję, że da się z tym żyć, i że niedługo znajdą lekarstwo (oby jak najszybciej - może przynajmniej da się ocalić resztę organów, bo jak widać, na niektóre już za późno). Dalej zwracać się do Ciebie nie będę, bo to jak kopanie leżącego (niżej już upaść nie możesz) - nie ma w tym krzty rozrywki, a upaść tak nisko jak Ty nie chcę, by poklasku i akceptacji u wszystkich na forum.
(tak jak wspomniałem wcześniej - mogę załatwić dla Ciebie wolny termin na konsultację psychologiczną - wierzę, że będzie dla Ciebie ona ogromną pomocą - zrobię to dla Ciebie w pełni bezpłatnie)
37. mmmis
Nie ładnie @viggen nazywać @deviousa od hipokrytów - naucz się znaczenia tego słówka, a następnie spójrz w lustro - będziesz miał idealny przykład hipokryzji w odniesieniu do rzeczywistości. Nie używa się słów, których się nie zna :) Myślę, że to dobry czas, byś zabrał zabawki i wstał od piaskownicy, bo mama woła na obiad [metafora]. Dziękuję za uwagę! :)
38. Artefact
a mi się takie wpisy deviousa podobają: To proste - "Alonso podpisał kontrakt z McLarenem i nie planuje zerwać kontraktu z Ferrari".
Nie rozumiem czemu się pieklicie, pożartować już nie można ?
Śmiem twierdzić, że nawet trzeba, więc wyluzujcie. A jak ktoś chce pisać śmiertelnie poważnie, to niech ma odrobinę dystansu i pisze faktycznie jak jest.
ps. viggen - wypowiadasz się jakbyś znał, czy Twoje "źródła" treść kontraktu Ferrari z Alonso i co lepsze, co tam się wydarzyło !! - hahaha -> to nawet lepsze niż deviousa podpisanie kontraktu z McL przy braku chęci na zerwanie umowy z Ferrari, nie no padłem........
39. viggen
Tak jak czytam co napisałem, widzę, że popełniłem błąd a potem będą mi wszyscy wyrzygiwać.
Napisałem kilka zdań a zapomniałem jednego słowa (zjadłem bo przed obiadem byłem :D) Chodzi o ponoć.
"Alonso ma już podpisany kontrakt z McL - 2 lata +1. Za sezon ma dostać ok 30mln.
Dennis postawił twarde warunki i nie ma żadnego marudzenia Hiszpana, że po roku może odejść sobie bez żadnych konsekwencji.
Za kontrakt płaci Honda. "
Powinno być - Alonso ma już ponoć podpisany kontrakt z Mcl...(....)....
Dzisiaj przypadkiem się dowiedziałem, że to prawda. Takie są warunki. Z tym, że negocjacje się skończyły. Kontrakt leży na stole, Dennis I Honda nic nie zmienią i czekają tylko na podpis Fernando. Nie wiem na jaki czas te zapisy są ważne (chodzi o czas propozycji) bo nigdzie się nie mogę dowiedzieć ale pewnie na kilka dni są ważne a potem w przypadku braku podpisu przez Alonso pójdzie do szafy.
I dalej apel do Was fanatycy Alonso. Dlaczego ja się to dowiaduje 500 dni przed Wami i to przypadkiem, zamiast od Was, skoro z Was tacy 'SPECJALIŚCI" F1 i wielcy fani Fernando Alonso?!
40. Artefact
aż się zalogowałem
to o czym piszesz, to się nazywa OFERTA i okres związania strony ofertą, po upływie, którego warunki w niej przedstawione przestają obowiązywać :)
PONOĆ - to Kubica będzie startował nie tylko w WRC, ale i WTCC ...
i to tyle, na temat słodkiego pierdzenia.
ps. z całym szacunkiem takie rzeczy trzymane są w tajemnicy, nie sądzę by dane było je znać zwykłym śmiertelnikom. Reszta to tylko domysły i wróżenie z fusów ... może się uda, a może nie...
fanatycy Alonso - a są tu tacy ? ja osobiście lubię ALO, jak i wielu innych kierowców. Ale w tym roku jestem za HAM :)
41. mmmis
@Artefact - muszę Ci coś wytłumaczyć: Świat dzieli się na dwa rodzaje osób:
- @viggen
- i fanatycy Alonso
[Przynajmniej wg @viggena]
Tak więc nie sądzę, żeby cokolwiek do niego trafiło - wg @viggena tylko on sam ma racje. Ma wgląd w każdą umowę kierowcy i bez jego zgody [viggena] kierowca nie ma prawa decydować o własnym losie.
Tak na poważnie... parafrazując klasyk - radzę się nie kłócić z idiotą, bo Cię sprowadzi do swojego poziomu i pokona doświadczeniem. Ja bym go na Twoim miejscu, @Artefact, ostentacyjnie olał (i tu kolejny cytat) - "nie ma nic gorszego, dla błazna jak brak widowni."
42. narya
@ mmmis
Aleś ty błyskotliwy ;D.
Szkoda tylko, że wiedzy nie masz żadnej. A jedyne co potrafisz to doczepianie się do stałych użytkowników tego forum. Parafrazując klasyka - nie rób tutaj z siebie błazna, sam nie masz widowni.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz