Odżywa idea stworzenia toru F1 w Gdańsku
W Gdańsku odżywa pomysł stworzenia toru wyścigowego z prawdziwego zdarzenia. Mirosław Zdanowicz, trójmiejski radny z pomocą słynnego projektanta torów Formuły 1, Hermanna Tilke, chce w okolicach Gdańska wybudować Narodowe Centrum Sportów Motorowych i Rekreacji.W skład kompleksu zdaniem radnego miałby wchodzić tor, który szybko mógłby spełnić standardy Formuły 1 a także tory kartingowe, ośrodek doskonalenia kierowców, centra badawcze a nawet stok narciarski i tor do narciarstwa biegowego.
Historii budowy toru Formuły 1 w Polsce na przestrzeni lat było wiele, a idea budowy toru w Gdańsku pojawiła się jeszcze za czasów kiedy na torach Grand Prix brylował Robert Kubica. Problem w tym, że jak do tej pory wszelkie plany kończyły się na ładnych wizualizacjach, takich jak ta przedstawiona niedawno w Gdańsku.
Pamiętać należy, że politycy wchodzą w gorący okres przedwyborczy i każdy chce zyskać jak największy rozgłos.
Powyższy plan ma jednak optymistyczne wątki, jakim niewątpliwie jest zaangażowanie w projekt Hermanna Tilke, który w ostatnich latach posiada monopol na tworzenie obiektów wyścigowych goszczących Formułę 1.
Inną optymistyczną sprawą jest fakt że od 2009 roku w Urzędzie Patentowym RP przez Berniego Ecclestone’a zastrzeżona jest już oficjalna nazwa Grand Prix Polski, co może świadczyć o długoterminowym planowaniu wyścigu F1 w naszym kraju przez organizatorów tej serii.
Największym problemem może jednak okazać się finasowanie projektu. Gdański kompleks wyścigowy wyceniono na poziomie 100 milionów euro. Jak na standardy toru Formuły 1 jest to relatywnie nieduża kwota, a zważywszy na zakres prac wychodzący daleko poza sam obiekt wyścigowy wydaje się wręcz mało realna.
Kibicom F1 w Polsce pozostaje jedynie ściskać kciuki za realizację tego projektu i czekać aż do F1 powróci Robert Kubica lub pojawi się inny zdolny zawodnik, który będzie reprezentować nasz kraj i zdoła rozbudzić emocje wśród potencjalnych inwestorów.
komentarze
1. Snpr9
Nie sądzę, by w Polsce znalazł się inwestor dysponujący minimum 400 mln PLN. Ale pomarzyć można ;)
2. fanAlonso=pziom
ten tor to kolejny tilkodrom i nic innego taki bez jaj na kształt Indii czy Moscow Raceway ni to wolny ni szybki a prędzej markiz ustąpi ze swojego stanowiska niż tor wybudują
3. saint77
@1.
za 400 milionów zl to oni nawet przysłowiowych fundamentów i płotu wokół toru nie postawią.
nie pamiętasz ile kosztuje w Polsce 1 kilometr drogi szybkiego ruchu? Coś kolo 100 milonów:)
4. Gzehoo92PL
Tak z ciekawości, jaki jest koszt organizacji tych (sorry za to słowo) pseudo-Igrzysk Olimpijskich w Krakowie w 2022, porównując to do budowy toru wchodzącego w skład NCSMiR?
Zresztą, tor w Gdańsku mógłby przynieść wiele korzyści przede wszystkim wyścigom motocyklowym i samochodowym w Polsce, a idę o zakład że niektórym już powoli się przejadł ten tor w Poznaniu.
5. Michael Schumi
Ten budżet to jest nic. Dla porównania: tor w Korei kosztował 250 milionów.
6. koal007
Kiełbasa wyborcza
7. Snpr9
Ja tylko przeliczyłem z tej chorej waluty na naszą ;) Aczkolwiek, gdyby ktoś rzeczywiście dysponował kasą, i chciał to wybudować, to aż tyle by nie rozkradli (bo to jest raczej głównym kosztem naszych dróg).
Polski nie stać na takie fanaberie jak F1 czy IO. Generalnie państwo nie powinno w takie rzeczy ingerować.
8. wip_90
moze jak "krolowie" przestana krasc to taki tor sie pojawi...
9. RyżyWuj
Taki tor to powinien być na południu - najlepiej pod Wrocławiem. Wtedy na GP przyjadą Niemcy, Czesi itd. A w Gdańsku to sorry.
10. cypherdid
@9 Jakoś na Openera i koncerty na PGE przyjeżdżają ludzie z każdego zakątka Europy. Jest lotnisko, czy nawet dwa, jest port morski... każdą drogą można się dostać. Nie ma GP w skandynawii więc ilość Finów, Duńczyków i Szwedów mogłaby przewyższyć liczbę widzów z Polski.
Jeżeli miałbym upatrywać możliwości powstania takiej inwestycji, to trójmiasto w mojej głowie wygrywa!
Inwestorzy? Lotos i Energa się złożą i będzie. :) C'mon!
11. bod
6.koal007 - Kiełbasa... , ostatnio źle mi się kojarzy...
12. RyżyWuj
@10 No dobra. W sumie jeśli miałby być tor w Polsce, to mógłbym na GP i do Gdańska pojechać. Ale już centrum sportów motorowych, tory kartingowe itd. warto mieć pod nosem. Niech więc będzie w połowie drogi pod Poznaniem ;)
13. MM992
Po pierwsze to z założenia ten tor nie będzie spełniał wymogów F1, tylko MotoGP, Moto2, Moto3, WSBK, WSS i DTM, ewentualnie można go będzie przystosować do wymogów F1 gdy zajdzie taka potrzeba. Sam tor a aktualnej konfiguracji wygląda nieźle biorąc pod uwagę różnice poziomów, bedzie podobny do Laguna Seca. A inwestorzy podobno są już zainteresowani
14. lta700
Pod Poznaniem a to dobre.Tam pewnie bilet wstępu na green kosztowałby 300 euro a frytki 10 .
Lokalizacja bzdurna .Osobiście wybrałbym mniej więcej symetryczny środek i wszyscy mieli by tyle samo na zawody.
15. elosidzej
Kur..... Jestem na Tak!!! bym jeździł na każdy wyścig F1 do Gdańska :D nie ma bata!!!!!!!1
16. krzysiek000
Ta, jasne... Kilka lat temu pewna firma zrobiła sobie ładną kampanię reklamową pisząc bajki o torze w Polsce, a nawet organizując głosowanie na lokalizację. I co wyszło? Tor... ale do RFactora. Tym razem będzie tak samo.
17. xeoteam
@9. W GD jest codziennie więcej niemców, rusków i innych nacji zostawiających kasę niż we wrocławiu czy poznaniu.
18. amidamarhu
Tor F1 w Polsce czemu nie Madziarom jakos sie udalo i maja swoj Hungaroring. Tylko czemu w Gdansku chyba ze jak juz zaznaczyl kolega @6 to typowa zagrywka PO mafii do zblizajacych sie wyborow do PE
19. Jaahquubel
"a także tory kartingowe, ośrodek doskonalenia kierowców, centra badawcze a nawet stok narciarski i tor do narciarstwa biegowego"
To ja proponuję jeszcze pierdyknąć skocznię narciarską i tor bobslejowy. Byłoby wszystko w jednym. Nawet zimowe IO by się tam zrobiło.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz