Formuła 1 większa o jeden zespół od 2015!
Gene Haas, właściciel ekipy NASCAR, poinformował, iż dostał od FIA pozwolenie, aby włączyć się w przyszłym roku do rywalizacji na torach Formuły 1.„Oczywiście jesteśmy bardzo zadowoleni z faktu, że dostaliśmy pozwolenie” – mówi Haas. „To bardzo ekscytujący moment dla mnie, Hass Automation i dla każdego, kto chciał zobaczyć amerykański zespół w Formule 1” – dodaje.
„Teraz jednak zaczyna się ciężka praca. Ustawienie bolidów na polach startowych będzie dla nas dużym wyzwaniem. Chciałbym podziękować FIA i wszystkim, którzy przyczynili się do aprobaty naszej aplikacji” – kontynuuje.
Hass zapowiedział, że w przyszłym tygodniu ogłosi kolejne detale związane z funkcjonowaniem nowej ekipy. Tymczasem Bernie Ecclestone podczas Grand Prix Bahrajnu zasugerował, że szczęśliwców takich jak Haas może być więcej. Nie zdradził mimo wszystko żadnych szczegółów.
komentarze
1. fanAlonso=pziom
sorry ale ameryka i F1 źle mi się kojarzą może tutaj historia będzie inna
2. bartexar
Mam nadzieję, że to nie jest zespół pokroju Marrusia, ale pokroju chociaż obecnego Toro Rosso.
Ale to dobra informacja. Jestem ciekaw z jakich silników będą korzystać, stawiam na Hondę.
3. Nietoperz3
juhuhuhuhu, bardzo dobra wiadomość!!!!!!!!!!
4. Nietoperz3
z silników Toyoty korzystać!!!!!!!!!
5. Kalor666
Gdzieś słyszałem że Cosworth znowu ma robić silnikindo f1.
6. Kalor666
Alonso podobno już im wysłał swoje CV ;)
7. waterball
Jeśli wogóle wystawią bolid na tor to za 2 lata ich nie będzie. F1 nie jest dla Amerykanów, to ich nie wciągnie.
8. Jahar
Mam nadzieję, że razem z Fordem, brakuje USA w F1 i wreszcie może coś zaistnieją.
9. socjoświr
Dobra informacja w kontekście tego że przynajmniej jedno z dwójki Caterham i Marussia w tym sezonie pożegna się z F1. Mam nadzieję, że będą w stanie walczyć o punkty.
10. greyhow
Na bank silniki Coswortha, albo którejś z aktualnych firm. Honda ograniczy się raczej do McLarena, BMW jak coś to wyda na świat swój zespół prędzej, a Toyota nie ma planów powrotu w przeciwieństwie do Forda.
11. bartexar
Może się zdziwicie, ale Toyota totalnie mi nie pasuje do F1 :D Kojarzy mi sie z Yariską, Corrollą, Hilux albo Auris, ale nie F1. Toyota to pożądna firma, serio nie słyszałem żadnej złej opinii o Toyocie.
12. MakGregor
A ja wręcz przeciwnie myślę. Toyota jak najbardziej do F1 ! Nie widzę za to Audi i Volkswagen-a. Ford niech wróci, Honda niech wyprodukuje silnik, a Toyota niech wystawi swój zespół.
Ehhh moje marzenia...
13. Grzesiek 12.
No to Marussia i Caterham już nie będą "czerwoną latarnią" w F1 .
14. R4F1
Jest tor w USA, będzie zespół i będą silniki Cosworth, do tego wprowadzą Amerykanina do F1 ponownie i mamy komplet. Geen Haas to poważny biznesmen, od 12 lat inwestuje w NASCAR, życzę im czegoś więcej niż Marussia czy Caterham, ale oczywiście wszystko życie skoryguje
15. frog
Hmm oby nie zajęli miejsca HRT. Tak czy siak, łatwiej będzie awansować wtedy Caterhamom i Marussiom do q2 bo pewnie znów zmienią strukturę kwalifikacji. A gdyby tak jeszcze jeden team to... hoho super ;) sezony z nowymi zespołami są zawsze najlepsze!
16. bartexar
Słyszeliście, że prawdopodobnie Sahara już nie sponsoruje Force India?
17. radzix
12@ przecież Audi należy do grupy Volkswagena :)
18. andy_chow
Byle swoich kierowców nie zatrudnili bo czarno widzę.100 lat pjc
19. Tygrysek2014
Co do Alonso możliwe jest że w przyszłym sezonie znajdzie się w Mclarenie jeśli ferrari nadal będzie prezentowało taką słabą formę:-)
20. JafunF1
Zespół Haas jak to przeczytałem na innym portalu rozmawia z mercedesem i ferrari słyszałem gdzieś także o fordzie ale malo prawdopodobne a no i jeszcze na 95% bd jeszcze jeden zespół "córka ferrari" forza rossa która przez Berniego jest nazwana propozycją na wysokim poziomie :D
21. Skoczek130
Plotki o powrocie Forda niejako pokrywają się z miejscem Haasa w F1. Im więcej firm, tym lepiej... ;)
22. Szaakal
A ja zapraszam Porsche z własnym zespołem.
W ogóle jak dla mnie to powinny się ścigać teamy, reprezentujące marki samochodowe, typu właśnie Porsche, Ferrari, Ford, Mercedes, BMW itd. Jakos nie pasuję mi Red Bull, jeden silnik = jeden team, oczywiście teraz podaje PRZYKŁAD takiego zespołu: BMW Red Bull - BMW jako dostawca silnika, Red Bull jako sponsor, samochód malowany na życzenie sponsora. Przykład z F1? Scuderia Ferrari Marlboro
23. sintesi
Dałoby radę zmienić już terminarz wyścigów pod panelem na GP Chin? Bo Bahrajn wszyscy wiemy, kiedy był :)
24. lukasz1
F1 za wyjątkiem Ferrari tworzyły głównie mniejsze prywatne zespoły i to sie nie zmieni. Ponieważ wielkie koncerny wykładające ogromne pieniądze muszą mieć wyniki, jeżeli ich nie będzie to znikną, a nikt nie będzie wiecznie triumfować, tym bardziej kilka zespołów. Np. co dałoby Porsche udział w f1? Prestiż, reklamę? Z pewnością, tylko za jaką cene, kiedy i czy w ogóle? Toyota i Honda miały ogromny budżet, fabryki, ludzi, wszystko czego potrzeba, mimo to nie osiągnęli sukcesu, nie zdobyli mistrzostwa. Byli blisko, ale ktoś powiedział koniec. Dlaczego? Być może reklamy jaka to Toyota jest wielka, bo ma zespół w f1 sie przejadły. Trzeba by było czegoś więcej, regularnych zwycięstw, mistrzostwa, z którego można być dumnym. Tak jak Renault pęka z dumy, chełpi się zwycięstwami Red Bulla, napędzanego ich silnikami.
25. melo
@2. Będą to silniki Coswortha, ale będzie na nich naklejka Ford, silniki cosworth brandowane nazwą ford. Na tej samej zasadzie co silniki Mecachrome brandowane naklejką Renault
26. dafxf
Moim zdaniem w Ameryce jest duzo bogatych ludzi i jeszcze wiecej chcacych zarabiac. Gdyby wyczuli ze w Ameryce szlo by zarobic na "firmie" F1 to juz dawno mielibysmy wysyp "USAsowskich" ekip. Jesli KTOS wejdzie na tory tego Europejskiego cyrku to gora 2{dwa}lata i goscie posprzataja po sobie, a szkoda bo gdyby bylo wiecej Amerykanskich stajni to i moze i by durnowate przepisy wrescie .......pekly.
27. Jacko
@26. dafxf
Dokładnie. Mają wielkie możliwości finansowe oraz technologiczne i mogliby namieszać w świecie F1. Jednak w odróżnieniu od Europy i Azji, tam nikt nie wyłoży publicznych pieniędzy (czy też firm państwowych) tylko po to, żeby podnieść swój prestiż i zaspokoić ambicje. Nie ma wsparcia rządu czy samorządów, tylko jest to zwykły prywatny biznes i kasa musi się zgadzać.
28. Orlo
@kempa
Co jest kurna, 2 razy napisałem wyczerpujący mnie i innych wpis w mojej dyskusji z @elin odnośnie Ferrari i nie ukazał się. 140 komentarzy to limit? Czy po prostu masz dość moich głupot?
29. kempa007
28. Orlonie nie mam dosc glupot, od paru lat jestlimit chyba 8000 znakow na komentarz i 40 na slowo...
30. pjc
@andy_chow dziekuję:) - Amerykanie w F1?:) No cóż może tym razem ten eksperyment się powiedzie. Oby.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz