Problematyczne upakowanie Red Bulla
Adrian Newey nie ukrywał, że Red Bull również jest winny problemów, jakie spotkały zespół podczas pierwszych testów w Jerez. Tył bolidu i odpowiednie rozmieszczenie nowych elementów to dla ekipy z Milton Keynes spore wyzwanie.Renault w międzyczasie starało się zapobiec kolejnym awariom jednostki napędowej poprzez dokonanie pewnych zmian części silnika i jego ustawień. Newey nie ukrywa, że nowa jednostka francuskiego dostawcy jest wymagająca w kwestii jej odpowiedniego chłodzenia.
„Wybraliśmy agresywne rozwiązanie z upakowaniem tyłu, ale chcieliśmy podjąć to ryzyko, aby zminimalizować straty aerodynamiczne wynikające z wymagań dotyczących chłodzenia. Renault postawiło w tym przypadku spore wymagania. Każdy z trzech zespołów korzystających z tych jednostek musi znaleźć rozwiązanie, a Renault nakreśliło nam cel. Nie jest łatwo go osiągnąć, ale kryje się za tym dużo korzyści” – dodaje Newey.
Jeszcze większym wyzwaniem dla Red Bulla może być upakowanie tyłu do tego stopnia, aby osiągnąć zadowalający poziom niezawodności. „Chłodnica musi poradzić sobie z powietrzem pochodzącym z turbo, poza tym jest odpowiedzialna za niektóre elektroniczne części, baterie oraz silnik prądnicowy. To oznacza, że powierzchnia chłodnicy musi być dwa razy większa w porównaniu z jednostką V8” – mówi dalej.
„Upakowanie tego wszystkiego bez narażania aerodynamiki jest naprawdę wielkim wyzwaniem" – kończy.
komentarze
1. Mateo_R19
Mam nadzieje ze silniki Renault tak bardzo sie grzeja nie bez powodu i jest druga strona medalu.
2. grzesiek1870
"Każdy z trzech zespołów korzystających z tych jednostek musi znaleźć rozwiązanie, a Renault nakreśliło nam cel. Nie jest łatwo go osiągnąć, ale kryje się za tym dużo korzyści” To są ciekawe słowa...
3. RyżyWuj
Czyli Adrian spieprzył sprawę. Nic to. Mateschnitz sypnie kasą i zrobią obudowę RB10 z jakiegoś magicznego materiału rodem z promów kosmicznych NASA. Wtedy doda się drugi pojemnik z napojem dla kierowcy, kilka perforacji w kombinezonie i Seb będzie znowu nummerem einz.
4. poncki
Zapewne daje to jakąś korzyść inaczej by nie ryzykowali, tak czy siak sobie poradzą ale wolałbym żeby Ferrari w końcu coś wygrało
5. ds1976
Brutalnie to zabrzmi, ale im więcej kłopotów ma Red Bull tym lepiej dla widowiska w tym sezonie. Swoją drogą polecam bardzo fajny fan page o wyścigachz częstymi aktualizacjami: www.facebook. com/ racespl (trzeba usunąć obydwie spacje).
6. costi
@2 Dokładnie.
Jeśli mocno się zastanowić nad tym co powiedział AN to po usunięciu problemów może być ciekawie i wtedy znowu lament konkurencji :)
Oby...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz