Sauber zaryzykuje z Sirotkinem?
Według kierowcy Saubera - Nico Hulkenberga, sprowadzenie do zespołu młodego Rosjanina Sergieja Sirotkina na sezon 2014 może być bardzo ryzykowne. Niemiec ma wątpliwości, co do jego przygotowania.Spotka się z inżynierami, przymierzy fotel i będzie miał także do spełnienia kilka obowiązków związanych z mediami. Nico Hulkenberg spytany o Sirotkina mówi: „Ja w jego wieku nie byłem gotowy do jazdy w F1. To trochę ryzykowne, ale decyzja nie należy do mnie” – przyznaje.
„Różnimy się, niektórzy lepiej radzą sobie z presją niż inni” – dodaje Niemiec. Gdy Hulkenberg debiutował w Formule 1 z Williamsem miał 22 lata. Zanim jednak trafił do królowej sportów motorowych brał udział w mistrzostwach innych serii.
Sirotkin aktualnie jeździ w Formule Renault 3.5. „Nadal będzie się ścigał w Formule Renault, poza tym mógłby jeździć w symulatorze, choć to nadal nie oddaje prawdziwej jazdy w bolidzie. W gruncie rzeczy Sauber nie ma symulatora, więc to raczej nie wchodzi w grę” – kończy.
komentarze
1. pjc
Ryzyko jest ogromne.
Ale pieniądz może wszystko i debiut Rosjanina najprawdopodobniej stanie się faktem.
2. Nietoperz3
Chętnie go zobacze :)
3. mistrz sebastia
Tak
4. King122
chce go zobaczyc w F1
5. 6q47
1. pjc
Witam.
Zgadzam się.
Natomiast czy mają jakieś większe Strzykawki jeżeli chodzi o utrzymanie standardowego poziomu?
Pytanie jak najbardziej szczere - jestem w tyle z wszelkimi spekulacjami na temat kondycji finansowej Saubera. Kiedyś, w dawnych czasach, Sauber miał "konika" jeżeli chodzi o nowe talenty... ale w obecnych czasach?
Patrząc przez pryzmat obecnego Lotusa można mieć pewne zastrzeżenia co do długofalowego talentu rosyjskiego kierowcy.
Długość i stabilność kontraktu pod kątem płynności finansowej kroplówki.
Płynność mająca cechę wody - spływa i nie marudzi, że "moczy" zespół:)
Jeżeli młodzian ma solidne plecy i silną osobowość, to kto wie jak się zakończy ten romans...
6. Marsun
Może jeździć na symulatorze, ale nie mamy symulatora, więc nie może :D
7. elin
Ryzyko dla obu stron, zespołu i kierowcy.
Saubera, bo zatrudniając niedoświadczonego zawodnika, z góry stawiają siebie w gorszej pozycji w mistrzostwach.
Sirotkina, bo wchodząc w świat F1 w tak młodym wieku, raczej nie będzie przygotowany, aby tutaj odpowiednio zaistnieć.
8. MarTum
SAUBER i tak nic nie traci bo o duże punkty nie walczy, a kasa wpadnie.
9. Grzesiu10
Sauber może i nie ale kto wie, co taki kierowca będzie wyczyniał na torze, szczególnie biorąc pod uwagę to, że przyszłoroczne bolidy w związku ze zmianą silnika będą trudniejsze do opanowania.
10. saint77
Szkoda, że F1 z sezonu na sezon staje się coraz bardziej sportem dla celebrytów a nie dla kierowców z przysłowiowymi jajami.
Coraz więcej takich się tu przykleja pieniędzmi bogatych sponsorów. To zabija nieco ten sport.
11. jarodnb85
10. saint77 amen.
12. Orlo
Swoją drogą, czy to naprawdę taka fajna sprawa jeździć w F1 tylko dzięki płatnej protekcji przy okazji ośmieszając się?
13. magic942
Według mnie lepiej byłoby zakontrakotwać Pietrova jednak bardziej doświadoczony. A Sirotkin stanie się drugim Gutierezem walczącym ale w 2 dziesiątce.
14. Mikel95
Gdzieś słyszałem, że Vet jak miał 18 lat to był o 3sek. gorszy na okrążenie od Webbera na testach i to mówiło, że przygotowania tego młodego kierowcy idą w dobrym kierunku. Wpuszczając do zespołu kolesia, który na oko bd 3s. za kolegą z zespołu (zakładając nawet, że Sirotkin ma talent na miarę Vettela), to to jest duża przepaaaaaaść. A jeżeli ma stratę mniejszą np. z 1,5 sekundy to prędzej czy później będzie maszyną do wygrywania (no chyba, że są jakieś różnice w tempie rozwoju niekoniecznie mające wpływ na efekt finalny).
15. Mikel95
13. Nie czytałeś dokładnie wcześniejszych newsów ;p
7. elin z Groszkiem też tak było, a jednak dostał szanse (może nie jest to kierowca z ścisłej czołówki to jednak to co prezentuje teraz a w 2009r. to różnica przynajmniej jednej klasy), jeśli nie sprawdzi się teraz (a ja tez wątpię żeby się sprawdził w następnym sezonie), to ma już jakiś EXP i może się przygotowywać do debiutu w wieku jaki np. debiut miał Hulkenberg. Człowiek może się wiele nauczyć jeśli ma warunki, bo wątpię żeby zaparcia mu zabrakło do ewentualnego powrotu do F1, a szefowie w F1 nie są głupi wiedzą, że młody jak podrośnie to bd dużo lepszy (tak jest w każdym sporcie), bo gdyby już za rok był taki jak np. Groszek teraz, to to by był kierowca na miarę legendy sportu po 25 roku życia..
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz