2012-11-23
Kubica wygrywa pierwszy dzień Rallye du Var
Formuła 1 przygotowuje się do wielkiego finału sezonu w Sao Paulo, a Robert Kubica deklasuje konkurencję w Rallye du Var.R E K L A M A
Polak w ubiegły weekend wygrał rajd di Como rozgrywany w północnych Włoszech, jednocześnie traktując go jako przygotowanie do mającego zdecydowanie wyższą rangę rajdu du Var.
Podobnie jak tydzień temu, także i w ten weekend Kubica zasiada za kierownicą Citroena C4 WRC.
Podczas rozegranych dzisiaj czterech odcinków specjalnych Polak miał najlepsze czasy za każdym razem, na koniec dnia wyprzedzając dobrze znanego w światku rajdowym Freddy Loixa o blisko półtorej minuty.
Jutro Kubica będzie miał do pokonania pięć oesów o łącznej długości ponad 100 kilometrów. Pierwszy odcinek rozpocznie się o godzinie 8:35.
Podobnie jak tydzień temu, także i w ten weekend Kubica zasiada za kierownicą Citroena C4 WRC.
Podczas rozegranych dzisiaj czterech odcinków specjalnych Polak miał najlepsze czasy za każdym razem, na koniec dnia wyprzedzając dobrze znanego w światku rajdowym Freddy Loixa o blisko półtorej minuty.
Jutro Kubica będzie miał do pokonania pięć oesów o łącznej długości ponad 100 kilometrów. Pierwszy odcinek rozpocznie się o godzinie 8:35.
komentarze
1. M.Schumacher
Talent ma niesamowity. Jest nie tylko regularny w swojej formie, ale także wszechstronny. Jest kompletnym kierowcą.
2. ULTR93
Bardzo lubię czytać takie newsy.
Oby to było przygotowanie do powrotu do Formuły 1.
3. saten
powiedzcie mi jeszcze ze romek nie ma potwierdzonej posady na 2013 bo ogarniaja Kubice to bedzie ideolo.
4. proxx
@3 sam przyznał, że w 2013 roku nie zasiądzie w bolidzie na stałe. Podobno na święta szykuje jakąś niespodziankę informacyjną.
5. proxx
No i na konferencji zasiadł w czapce Pirelli, ciekawe czy to ma coś nam sugerować co do testowania opon w przyszłym roku.
6. Kalor666
Kubica do Lotusa by chyba nie wrócił. Nie sądzę.
7. beret
1. ...gdyby bylo tak jak mowisz, nie bylby dzisiaj tam, gdzie jest.
8. narya
5.proxx - w rajdach dostawcą opon jest Pirelli. Dlatego Robert był w ich czapce
9. tommek7
Kubica w Lotusie? Chyba jesteście śmieszni.... a przynajmniej ci którzy tak myślą.
10. figo7
Kalor666 w F1 nic nie jest pewne pamiętasz jak Raikonen się stawiał ze Lotus wykorzystał jego wizerunek i że nie będzie dla nich jeździł a jak jest to widzisz ,prędzej Robert będzie w Lotusie niż w Ferrari .
11. kempa007
5. proxx mial ja juz wczesniej, jak tylko Hembery mowil, ze rozmawiaja z nim w kwestii testow ogumeinia, nie tylko do F1.
12. Jaro75
Kochany Robert !! :)
Geniusz jaki rodzi się raz na dekadę.Wszędzie doszedł dzięki swojemu niesamowitemu talentowi nie jak ta cała plejada gwiazdorów z milionami za plecami i ze smoczkami w pyskach :))
Kurdę , pjechałby chociaż na 75% a nie na 85% bo jak wyglądają przy Nim ci doświadczeni rajdowcy :)
13. karlos69
Robson to mistrz nad mistrzami, szkoda tylko tego wypadku ale ja wciąż wierzę, że wróci jednak do F1, tak czy inaczej trzeba wierzyć. Taki rajd to dla niego pestka wygrać. Loix wącha dymy z auta Roberta a tak się odgrażał, że Robert z nim nie wygra. No cóż zobaczymy pozostał jeszcze 5 oesów. Pozdrawiam fanów Roberta.
14. beret
12. ...tak na boku- dekada to 10 lat.
...cos nie halo?
15. gujak
z tego co pamietam to nie 5 oesów a chyba 8 bo jeszcze niedziela ale i tak fajnie poczytać takie info
16. adick27
brawo Robert
17. Kalor666
A niech będzie i Lotus ale póki co nie sądzę że Grosejana wypuszczą. Potrafi być szybki / czasem;)/ A polityka Lotusa jest dziwna conajmniej, byli niezbyt zadowoleni i zaskoczeni że Kimmi zdobył za dużo punktów i muszą więcej płacić ;-)
18. Jaro75
14. beret
No troszkę nie pomyślałem ale wiesz co mam na myśli.
7. beret
Wydajesz się na tyle inteligentny że pisząc w ten sposób robisz to chyba tylko i wyłącznie złośliwie.
Los pisze różne scenariusze.Robertowi tak się ułożyło i nic tego nie zmieni tak samo jak nic nie zmieni tego że jest to geniusz jakich mało :)
19. hubertus
jak czytam komenty na wszelkich portalach to płakać się chce - piszą tam osoby nieobeznane z motosportem że Robert to delikatnie mówiąc słaby kierowca.
Wszak swoimi osiągnięciami pokazuje swoją klasę - chyba nawet dobrze że nie korzysta z internetu w zbyt dużym stopniu tylko skupia się na swojej robocie.
Dziś obserwując międzyczasy coraz bardziej byłem przekonany że skoro w aucie WRC jedzie szybciej o sekundę na kilometrze to inne auta są zwyczajnie gorsze.
Ale okazuję się iż to nie prawda - Robert ma do dyspozycji "śmietnik" z 2008 roku - co przy nowszych pojazdach rywali (wiec i z pewnością bardziej zaawansowanych technicznie) okazuje się nie mieć znaczenia.
najważniejszy jest łącznik miedzy kierownicą a fotelem
pamiętam że w 2010 roku ścigał się s1600 i był lepszy od aut WRC
wniosek ?
Robert jest najlepszym współcześnie żyjącym kierowcą
20. 6q47
18. Jaro75
Cześć.
Masz rację.
W każdej dekadzie rodzi się conajmniej jeden uzdolniony kierowca.
Zbyt wczesne przeprosiny:)
Pozdrawiam.
21. Jaro75
20. 6q47
Cześć :)
Mówię Ci jaki jestem szczęśliwy jak patrzę na Roberta.Czekałem cały czas od wypadku każdego dnia z taką samą siłą.Nic nie było w stanie mnie zniechęcić i przekonać do negatywnego myślenia o Jego powrocie do sportu.I cały czas trzezwo myślę i wiem że to cały czas rehabilitacja ale On jest po prostu NIESAMOWITY :)
Los Go skrzywdził.Ale los odda co Roberta !!
Pozdrawiam :)
22. 6q47
21. Jaro75
Amen.
Wyczuwam adrenalinę, jaka krąży w jego organizmie:)
Będzie repeta.
Reszta się nie liczy ze względu na geny...
23. karlos69
15. Pewnie, że 8 oesów ale ja miałem na myśli sobotę pisząc 5.
24. seba030189
Niesamowity jest nasz Robercik;) co do jego powrotu do F1 napewno nie na przyszly sezon ,oczywiscie wszyscy tego chca ale jak sam mówi ze jego reka i łokieć nie jest na tyle mobilny by scigac sie w bulidach to znaczy ze tak jest nie ma co gdybac;) tak czy siak w przyszłym roku Robert prawdopodobnie bedzie jezdzil w rajdach mysle ze bedzie chciał wygrac mś rejdowe włoch a potem zoabczymy jak bedzie wygladała jego reka czy bedzie mógł wrócic do f1:) chyba nie ważne kiedy? Robert jest młody i co najmniej 10 lat sukcesów w motosporcie przed nim:)
25. Gosu
^_^ cały Robert. Niby rehabilitacja, ale On podchodzi do tego w pełni profesjonalnie. Oczywiście wyniki cieszą, mam nadzieję, że utrzyma koncentrację do końca rajdu !
Zauważcie, że Robert wygrywa wszędzie gdzie startuje ! Raz wypadł z trasy. To obrazuje jego głód ścigania, chęć powrotu do "normalnego" życia. Jeździ tak samo, jak nie lepiej niż przed wypadkiem. Ogranicza go tylko jego fizjologia, z którą mam nadzieję wygra, wcześniej lub później, by wsiąść do samochodu jednomiejscowego. Forza Robert !
26. ris
Obawiam się, ze Robert już nigdy nie wystartuje w F1.
27. devious
Jak patrzyłem dzisiaj na czasy Roberta to cisnęło mi się tylko: geniusz, kosmita, masakrator :D
Serio on przybył chyba z innej planety - doświadczenia w rajdach ma tyle co nic a MIAŻDŻY rasowych kierowców jadąc drugi raz C4 WRC po trasach, które przejechał 1 raz na zapoznaniu!!!
Dla mnie - rajdowego fana od wielu lat - to się po prostu w pale nie mieści... Loeb na tym etapie kariery tj. w początkach - nie był zdolny do takich rzeczy :) A Loeba uważam za najlepszego kierowcę wszech czasów licząc wszystkie dyscypliny motosportu...
Na początku nie wierzyłem w nieoficjalne informacje, jakoby na asfaltowych testach Forda przed Rajdem Niemiec Kubica był szybszy od Latvali ale teraz już wierzę ;) Człowiek w trakcie rehabilitacji, z rozwaloną ręką wsiada w fabrycznego WuRCa, którym przejechał wczesniej kilkanaście km - i klepie faceta, który jest w 5 najszybszych kierowców na świecie - no kutfa, czegoś takiego jeszcze nie grali...
Teraz wsiada sobie w innego WuRCa i klepie francuskich i belgijskich ekspertów od asfaltu na ich terenie na 1-2s na kilometrze! W rajdach włożyć komuś 2 sek na kilometrze to jak zdublować partnera zespołowego w F1 :D
Fakt faktem Kubica ma do dyspozycji mocne auto - np. Wieloryb 307 WRC Loixa jest starszy o 2-3 lata ale już np. Maurin ma nowiutką Fiestę WRC.... tyle, że w rajdach sprzęt aż takiej różnicy nie robi - daje kilka sekund, nie 2 minuty przewagi po 4 odcinkach! ;]
Kubica sam przyznał, że tylko raz się zapoznał z trasą (taki regulamin) i nie ma dobrze ustawionego auta a Loix mieszka przy tych trasach więc on nawet nie będzie próbował walczyć z Fast Freddym - a tymczasem miażdży Belga aż go szkoda!
Maurin powiedział wprost: "Kubica chyba zna jakieś skróty" :D Dla nas Maurin jest kosmitą jakbyśmy się z nim przejechali - a dla Maurina Kubica jest kosmitą - więc dla nas to juz kosmita do kwadratu :D
28. devious
@26
nie ma czego się obawiać, WRC to świetna seria, rajdy są dużo bardziej wymagające od F1 i ja np. Loeba bardziej szanuję niż Schumachera, Vettela, Alonso i Hakkinena razem wziętych :] Bo wiem, że Loeb by sobie poradził w F1 (jak testował to był w środku stawki więc by ogarnął bolid w wyścigu po odpowiednim treningu) a wymiataczom z F1 zeszłaby dekada by nawiązać walkę w czołówce F1 :)
Raikkonen i Hakkinen zresztą próbowali - z kiepskim skutkiem, Kimi jeszcze cos ogarniał ale Mika był po prostu kiepski... vettel tez się jara rajdami i chciałby pewnie spróbować ale jakos nie wydaje mi sie, by tak dobrze ogarniał - raczej ma za miękką pałę by być dobrym w rajdach, pozostaje mu sport dla płaczliwych panienek czyli F1 :) Alonso jakby posadzili do rajdówki to pewnie też by nie ogarnął, reka by mu odpadła od machania we frustracji na wszystko i wszystkich :) zresztą o czym my mówimy - byli kierowcy F1 typu Ralf S. czy DC nie radzą sobie nawet w DTM, co tu mówić o dużo trudniejszych rajdach ;)
Znam tylko jednego kierowcę, który byłby w stanie wygrać tytuły i w F1 i WRC - Kubicę... Loeb też byłby w stanie gdyby trafił do kartingu w dzieciństwie, niestety on bardzo późno zaczął przygodę z motosportem...
A gdyby nie wypadek Kubicy to kto wie, może Robert by zdołał połaczyć F1 i WRC na najwyższym poziomie,,, teraz szanse są znacznie mniejsze niestety :/
Ale i tak jestem mega szczęśliwy i coś czuję, ze w przyszłym roku Roberta zobaczymy w kilku rajdach WRC w fabrycznym Citroenie :] Loeb odchodzi, Hirvonen nie ogarnia asfaltów, Sordo jest niezły i tylko niezły - przydałby im się spec od asfaltów :D
A moze do tego jeszcze testowanie Pirelli w F1 jak łokieć pozwoli i byłoby bosko :D
29. devious
oczywiście chodziło mi o to, że wymiataczom z F1 zeszłaby dekada by ogarniać w WRC cokolwiek :d
Może jakis Vettel by sobie poradził jakby teraz zaczął jeździć bo jest młody jeszcze i ma duzy talent - ale nie wiem czy mialby wystarczajaco dużo pasji tak jak Robert - by nauczyć się rajdowego rzemiosła...
30. whobert
@26 ". vettel tez się jara rajdami i chciałby pewnie spróbować ale jakos nie wydaje mi sie, by tak dobrze ogarniał - raczej ma za miękką pałę by być dobrym w rajdach"
bo tsza być tfardym a nie mientkim :)
31. whobert
7. beret
Daj już spokóóój , proszę .
Jesteś Waść inteligentny, po co takie zaczepki ?
Wymagasz wysokiego poziomu wiedzy i dyskusji więc taki sam zachowaj.
32. Jaro75
27. devious
Pięknie napisane !
Od zawsze wiedziałem że Robert do GENIUSZ :))
Mimo że już tyle pokazał w swoim życiu to świat nadal jeszcze nie zdaje sobie sprawy z tego jakim kierowcą jest Robert :)))
Powiedziałem sobie że zejdę z tego świata dopiero wtedy gdy Robert przestanie się ścigać :) Czyli muszę pożyć jeszcze przynajmniej 30 lat !!
Pozdrawiam :)
33. ris
32. Jaro75 - to wszystko prawda. Ale F1 już raczej jest nie osiągalne.
34. frg1pl
31. Się będzie cale życie czepiał garbatego że ma proste dzieci...taki charakter. Na ogół takie zachowania wynosi się z domu (czytaj uczy się od rodziców czy opiekunów)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz