komentarze
  • 33. beret
    • 2012-10-29 20:34:55
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    31....mozesz przytoczyc jakies spektakularne, bo jakos umknely mojej uwadze.
    Mysle ze milczeniem pozostawisz ten ostatni wyscig i wleczenie sie za Massa
    Ach...to cos juz u niego nie gralo w Ferrari, gdy przegral z Massa.

  • 34. sebek119
    • 2012-10-29 20:42:33
    • *.30.21.194.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    MOŻE MI KTOŚ PODAĆ TYTUŁ UTWORU W FILMIKU? Z GÓRY DZIĘKUJĘ

  • 35. viggen
    • 2012-10-29 20:43:15
    • *.dynamic.chello.pl

    @34
    To jednak tylko oglądasz wyścigi :) Tam myślałem.
    Masz dwa przykłądy:
    1) wyprzedzenie schumachera na SPA
    2) wyprzedzenie hulkenberga na hockehaim (tam dziennikarze SKY SPORTs to prawie orgazmu dostali)
    Natomiast co do Ferrari (Massa Kimi)......ręcę opadają.
    Masz tutaj (na tym portalu) tyle wypowiedzi na ten temat że aż głowa boli. Udanej lektury :)

    Nie wystarczy tylko oglądać F1 !
    A od tłumaczenia jest porucznik Borewicz ;]

  • 36. viggen
    • 2012-10-29 20:46:51
    • *.dynamic.chello.pl

    @30
    Luz
    Napisałem Ci wyjasnienie. Gdy nie spełnili tych zapisów Kimi mógł odejść.
    Bo jezeli jestes fanem Raikkonena (po nicku iceman mozna skumac :P) to wiesz ze on powtarza ze nie jest w F1 od krecania kolek tylko od wygrywania.

  • 37. viggen
    • 2012-10-29 20:48:15
    • *.dynamic.chello.pl

    *gdyby nie spelnili tych zapisów - tak miało byc.

  • 38. viggen
    • 2012-10-29 20:50:17
    • *.dynamic.chello.pl

    @34
    Entwine - Bitter Sweet

  • 39. 6q47
    • 2012-10-29 21:18:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    33. beret
    Widzę, że śledziłeś wpisy @viggen'a?
    Bardzo trudno jest zanegować to co pisze, ale czasami można się z Nim nie zgodzić:)

    24. viggen
    To porównanie Badoera i Fisico z Massą nie jest optymalne. Wszyscy mówili - zapewne prawdę - że prowadzony przez Nich bolid był wyjątkowo wredny w dosiadaniu, czyli wymagał doświadczenia ... a zapytać można: dlaczego Badoer miał problemy? Pewny nie jestem, ale wydaje się, że wbrew pozorom nie miał zbyt wielu możliwości w prowadzeniu tego cacka podczas sezonu. Nie było zbyt wiele okazji pomimo bycia kierowcą testowym, a nawet jak śmiagał po torze - nie było to związane z poznaniem "jak to zrobić", a raczej pod kątem uzyskania odczytów podczas badania udoskonaleń.

  • 40. Iceman_1
    • 2012-10-29 21:24:04
    • *.zapnet-isp.net

    @35 dokładnie, ja sam niezbyt się ciesze z 2 lub 3 miejsca Kimiego, czekam ponad 3 lata (Spa 2009) na ponowną wygraną Kimiego, ale czasami zastanawiam się czy to w ogóle nastąpi, nie mogę skumać dlaczego tak szybki kierowca ma tylko (albo patrząc na okoliczności z końcówki sezonu 2007) aż 1 tytuł mistrzowski, podczas gdy taki Vettel czy Alonso mają już 2 , to samo tyczy się wygranych wyścigów, dlaczego Kimi ma tylko 18, przecież jak tak sięgnąć pamięcią do kilku wyścigów np. Nurburgring 2005 - odpada koło na ostatnim okrążeniu, Spa 2008, Francja 2008, Monako 2006 - wybuch silnika - nieszczęsny wydech to powinien mieć ich znacznie więcej a taki Vettel ma 26 bodajże, Alonso 30 Dlaczego ??? Przecież Alonso w kwalifikacjach w Monako 2005 był o ponad pół sekundy wolniejszy od Kimiego

  • 41. Iceman_1
    • 2012-10-29 21:26:01
    • *.zapnet-isp.net

    Francja 2008 = nieszczęsny wydech...

  • 42. polek1
    • 2012-10-29 21:29:05
    • *.cdma.centertel.pl

    32. viggen
    Kubica też debiutował w środku sezonu . I w trzecim wyścigu zaliczył pudło , mimo iż miał znikomy wpływ na rozwój bolidu . Więc nie przesadzaj ....!

  • 43. Iceman_1
    • 2012-10-29 21:29:47
    • *.zapnet-isp.net

    @33 beret masz zryty beret, nie dociera do Ciebie, że brakowało przełożenia na 7 biegu i dlatego Masa był nie do wyprzedzenia

  • 44. luka55
    • 2012-10-29 22:17:50
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Widzę że i Raikkonenowi próbuje się umniejszać ajajajaj. Co dopiero jak zacznie wygrywać hmmm. No tak zapomniałem że prawie cała stawka kierowców to jacyś nieudacznicy. Umniejsza się Vettelovi , Hamiltonowi teraz jeszcze Raikkonenowi. W ogóle jest jakiś dobry kierowca ? Aha no jest zapomniałem. A Raikkonen ma to wszystko gdzieś , pyka sobie i jest 3 w generalce. Wszystko na ten temat.

  • 45. viggen
    • 2012-10-29 22:51:56
    • *.dynamic.chello.pl

    @39
    Podałem przykład wejścia w bolid w połowie sezonu do bolidu który jest cieżki w prowadzeniu i nie rozwijany i jest słaby.

    @42
    Nie porównuj bolidu w jakim debiutował Kubica. Nie porównuj statusu kierowców w tym teamie.
    Renault Alonso był szrotem takim jaki posiadał Ferrari w 2009r.
    Widziałeś jak jeździł Fisico (tak przynajmniej zakładam) np w Renault w sezonie 2005 i nie był to jakiś sierota.

    @43
    Nie tylko przełożenie biegu brakowało. Lotus miał problem z przyczepnością na twardych więc postawili na większy docisk. Dlatego im brakowało prędkości na prostej.

    @40
    Nie od dzisiaj ma łatkę największy talent w F1 ale też największy pechowiec.
    Wiesz nie porównuj wyników Alonso bo ten jeździ dwa lata dłużej od Kimiego.
    Raikkonen ma ciągle pecha. 2003 przegrywa przez bolid z Schumacherem o 2 pkty tytuł.
    W 2005r bolid mu się rozsypuje, palą się silniki itp
    O dziwo, ironia losu - 2007r i Mak niezawodny. To trzeba miec po prostu pecha. To chyba kierowca który najwięcej stracił wygranych przez awarię. Ile razy został przesuwany na starcie za wymianę silników i skrzyń biegów.
    Alonso w Renault miał akurat szczęście - bardzo niezawodny bolid. Chyba jeden z lepszych w historii.
    A Vettel - jak Schumi. Ma po prostu szczęście bycia w najlepszym zespole ostatnich lat, ale nie oznacza to, że jest słabym kierowcą. Nikt z nich nie jest ale nie każdy ma szczęście.
    Kimi za to ma bardzo dużo pudeł i jest na trzecim miejscu wszechczasów w ilości FL.
    Ma osiągnięcia również - w drugim roku startów w Mcl jest wicemistrzem.
    W pierwszym roku w Ferrari jest mistrzem.

    Trudno, jedni są urodzeni w czepku inni nie. To jak w życiu. Mam wielu znajomych i Ci co zasługują na więcej przeważnie nie są w odpowiednim miejscu i czasie jak Ci, co są cipkami. Ale takie życie :)

  • 46. viggen
    • 2012-10-29 22:54:48
    • *.dynamic.chello.pl

    Źle napisałem zdanie (nie poprawiłem dobrze )
    Powinno być : Nie od dzisiaj mówi się że to największy talent w F1 ale ma też łatkę największy pechowiec.

  • 47. polek1
    • 2012-10-30 07:59:14
    • *.cdma.centertel.pl

    45. viggen Przecież F1.06 nie było wybitną konstrukcją a bolid był robiony pod Heidfelda . A mimo to dało się pojechać "młodemu" wybitny wyścig !!1
    Widzisz jak się ma talent wystarczą dwa trzy wyścigi i kierowca jedzie co pokazał choćby Kubica , czy też Hamilton podczas pierwszych wyścigów w F1 . Wiem że Lewis miał łatwiej , ale jechał od razu :P
    A Roman ? totalna porażka ! Napiszę więcej jest to kierowca pokroju Petrova . I kto wie czy Rosjanin nie jest szybszy . Tylko miał tego pecha że w pierwszym roku pobytu w F1 trafił na słaby bolid i Kubicę :P
    Tak więc nie przeceniaj umiejętności Francuza , bo jest to kierowca z niższej półki i zapewne gdyby nie osoba szefa zespołu nigdy by ponownie nie wrócił do F1 :P

    Tym bardziej dziwne że Kimi ma problemy z Romanem , aby go pokonać w kwalifikacjach i czasami jest wolniejszy w wyścigu :P

  • 48. polek1
    • 2012-10-30 08:02:47
    • *.cdma.centertel.pl

    Aha , przypomnij jak wówczas bolidem BMW radził sobie J. Villeneuve były MŚ ...

  • 49. viggen
    • 2012-10-30 08:32:35
    • *.dynamic.chello.pl

    Vilelenueve chłopie był w gorszej wtedy formie jak teraz Schumacher. To dlatego go Kubica zastąpił.
    Więc przestań.
    W przyszłym sezonie zobaczysz jak Groszek jeździ i jakim tempem.
    A co Kubicy, nie będe poruszał tego tematu bo to walka z wiatrakami i zaraz na mnie wszystkie pomyje wyleją.
    Boga Kubicy tematu nie ruszam ;]
    Nie był wybitną ale lepszą jak Renault Alonso. Skoro Alonso miał z nim problem aby z dobrej pozycji startowej wystartować a w wyścigu naklepać punktów (bolid pod niego chyba nawet bardziej jak teraz ma w Ferrari) to co się dziwisz, że debiutant miał słabsze wyniki w 7 ostatnich wyścigach sezonu.
    Napisałem Ci - masz porównanie Fisico i Badoera. Alonso to specyficzny kierowca i pod jego bolid rzadko który kierowca wyciągnie maks. Nikt nie ma takich wymagań do bolidu jak on. W końcu to dziewczyna która najwięcej płacze w F1 :)

    Co do szefa - Boulier tak naprawdę nie jest managerem Groszka :P Tylko tak się przyjęło i media to wszędzie klepią ;]

    Co do problemów Kimiego pisałem to sto razy i nie bede sie powtarzał. A dwa - miał bo teraz nie ma.

    Bez odbioru.

  • 50. polek1
    • 2012-10-30 11:07:45
    • *.cdma.centertel.pl

    Jak , chcesz możesz nie odbierać ....
    Oj nie przesadzaj , nie przesadzaj . Potrafił czasami dobrze pojechać , tylko często się rozbijał :P
    Z resztą nie w tym rzecz , jak się ma talent to się pojedzie i w gównie , co pokazał wówczas Kubica .
    R29 było słabe , ale chyba nie aż tak żeby się ciągle rozbijać i czasami nie łapać się do pierwszej dziesiątki .
    Masz rację "Alonso to specyficzny kierowca i pod jego bolid rzadko który kierowca wyciągnie maks" hehehe - Widzę że boisz się jak diabeł święconej wody , przyznać że Alonso wyciąga maks z bolidu , co już nie jest takie oczywiste w porównaniu z Romanem :D

  • 51. 6q47
    • 2012-10-30 11:24:50
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    50. polek1
    Alonso oględnie mówiąc "zbeształ" zespół za półprodukt, którym musi walczyć z Vettelem... Wcześniej wspominał o walce z Adrianem... a słowe te były przefiltrowane zgodnie ze sztuką PR.
    Pozdr.

  • 52. 6q47
    • 2012-10-30 11:25:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    * po GP Indii rzecz jasna:)

  • 53. polek1
    • 2012-10-30 11:42:43
    • *.cdma.centertel.pl

    6q47 - Rozumiem że mowa o wypowiedziach po kwalifikacjach ?
    No cóż ja tam mu się wcale nie dziwię . Chłopak wypruwa sobie żyły , aby dorównać Vettalowi . A mimo tego dalej są 0.5 s na okrążeniu z Red Bullem i to kolejny już sezon .
    Ale później sprostował i posypał głowę popiołem , więc chyba nie ma co dalej ciągnąc tego wątku . Chociaż nie przeczę Alonso ma swój charakterek .

  • 54. masmisbl
    • 2012-10-30 12:23:22
    • *.zabrze.vectranet.pl

    nawiązując do Kubicy w 2006 jak to wsiadł z marszu do bolidu i już w trzecim wyścigu miał pudło...z tego co pamiętam, Robert regularnie testował bolid w piątki, więc obycie z maszyną miał, a taki Badoer, Fisico czy Grosjean wskoczyli nagle ;-)

  • 55. viggen
    • 2012-10-30 14:31:45
    • *.dynamic.chello.pl

    @50
    Polek ja się nie boję jak diabeł święconej wody :P
    Alonso jest specyficznym kierowcą i ma swoje wielkie widzimisie, wieć raczej nikt jego bolidem nie pojedzie na tyle szybko aby bylo widac z tego efekty.
    Poza tym co Ty porównujesz debiutanta do Alonso. No rozbija się i co z tego. A który kierowca nie popełniał błędow? Hamilton, Maldonado, Heidfield, Massa się rozbijał w Sauberze itd itp

    @mamisbi Ci chyba rozjaśnił dlaczego Kubica jechał lepiej jak Badoer Fisico czy Grosjean :P

  • 56. viggen
    • 2012-10-30 14:35:04
    • *.dynamic.chello.pl

    @53
    Taaa Alonso puszcza bąki w dyfuzor i jako jedyny kierowca daje 0.5sek na okrążeniu wypruwając sobie flaki. A reszta kierowców w stawce pisze posty na Fejsbooku podczas wyścigu.
    Hahahahah
    No cóż, dobrze trafiłeś - też lubię się śmiać :D

  • 57. polek1
    • 2012-10-30 15:32:17
    • *.cdma.centertel.pl

    @55 Kurcze , zaraz jeszcze się dowiem że Alonso sam projektuje sobie bolidy ...:D:D:D hehe
    Akurat co napisał kolega masmsbI doskonale jest mi znane . I dziwiłem się że sam na to nie wpadłeś i o tym nie pisałeś .....
    Jasne że Kubica miał łatwiej , ale jak pisałem wcześniej , dobry młody kierowca który ma na to papiery pojedzie po jednym wyścigu i wyciśnie ostatnie soki . A złej baletnicy to .....

    @56 Nie , na chyba znowu mnie nie zrozumiałeś :P
    Właśnie dlatego ma wolniejszy bolid o 0.5 s , bo o tyle przegrywa kwalifikacje z RBR ......
    A jak chcesz , to się śmiej - ale z Siebie :P

  • 58. viggen
    • 2012-10-30 16:34:00
    • *.dynamic.chello.pl

    @57
    Nie wiedziałem o tym co napisał mamisbi napisał dlatego nie zabierałem głosu.
    Kubica zawsze mi koło dupy latał, lata i będzie latał. Nie interesuje mnie ten kierowca. Nie śledziłem jego wyczynów i śledzić nie będę dlatego tematu Kubicy nie ruszam :)
    Kolejny temat dla mnie zakończony.

    PS Dzisiaj sobie poczytaj newsy na stronach o F1 jak wygląda sytuacja w Ferrari .....I jak Massa jest traktowany po macoszemu.
    Koniec! The end
    PS W drugim temacie też zakończyłem temat i nie będę odpowiadał Zapomniałeś że na pitach też opony wymieniali, nie tylko tankowali i też były opony twarde i miękkie. (o ile mnie pamięć nie myli bo nie chce mi się sprawdzać z tym regulaminem odnośnie opon) Do tego dodam że w tamtych czasach w czasie wyścigu wiele razy zmieniano taktykę bo wtedy wyprzedzałeś przeciwników właśnie przez pit stopy a nie na torze np przy pomocy DRS. Oglądałem wszystkie sezony poza 2011, bo ten ostatni tylko wybiórczo. Mówiłem, wróć sobie do tematów z tamtych lat a nie dyktuj mi tutaj danych z tabelki, tak jakby dzisiaj tabelka była adekwatna do tego kto masz najszybszy bolid i jest najlepszym kierowcą czy też jak sobie radzi na torze.
    Amen

  • 59. polek1
    • 2012-10-30 18:05:51
    • *.cdma.centertel.pl

    58 A mnie to wcale nie interesuje co Ci koło dupy lata :!!!
    Chociaż Takim stwierdzeniem tylko się kompromitujesz ...ech

    Co do drugiego tematu . spoko mogę i tutaj Ci odpowiedzieć ...
    Odnoszę wrażenie im dłużej z Tobą rozmawiam , że swoją wiedzę o F1 czerpiesz z wikipedii , a google to Twój dobry wujek :P

    Oczywiście Viggen że opony wymieniali (oczywista oczywistość ) Ale to ilość paliwa była czynnikiem dominującym kiedy to kierowca zjeżdżał na pit . Przypomnij sobie choćby Malezję 2008 i numer z oponami deszczowymi założonymi wówczas dla Kimiego .....
    Jedynym czynnikiem który rujnował strategię był wyjazd SC , no i jeszcze deszcz . I właśnie w tamtej tabelce co Ci podałem, było parę przykładów że kierowcy zjeżdżali na tym samym kółku właśnie dlatego o czym teraz piszę . Dziwne że tego nie wyłapałeś .....

    Ale w większości przypadków , przy normalnych warunkach kierowcy jechali pierwszy stint do momentu aż wystarczało im paliwa i za każdym okrążeniem byli coraz szybsi .
    I nie przypominam sobie aby w normalnych warunkach ktoś przyspieszał pit ze względów strategicznych , bo to zawsze oznaczało ogromną stratę wobec przeciwników , w przeciwieństwie do dzisiejszych czasów :P

  • 60. polek1
    • 2012-10-30 18:34:39
    • *.cdma.centertel.pl

    A co do tego zestawienia na którym to kierowcy Ferrari zjeżdżali na pit -
    Być może dla ciebie nie wiele mówi . Ale dla osoby która chociaż trochę interesuje się tym sportem mówi bardzo wiele :P
    I nic ta tabelka , jak piszesz , nie ma wspólnego kto ma najszybszy bolid i kto jest najlepszym kierowcą . Nawet nie miałem tego na myśli .
    Miała Ci udowodnić że obaj kierowcy Ferrari jechali z podobną ilością paliwa . Bo Ty z uporem osła wciskałeś innym że Massa zawsze jeździł z mniejszą ilością paliwa ...
    Zrozumiałeś teraz ?

  • 61. bargiz
    • 2012-10-31 10:07:03
    • *.2.103.2

    @59
    Chodzi Tobie raczej o GP Malezji 09, w 2008 roku Raikkonen wygrał na Sepangu...

  • 62. Skoczek130
    • 2012-10-31 10:58:04
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Hulk natomiast został kierowcą Saubera. :))

  • 63. Marti
    • 2012-10-31 16:26:59
    • *.adsl.inetia.pl

    @62. Skoczek130 - to wiemy już od paru tygodni ;)


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo