Nowy system Lotusa jest zgodny z przepisami
Wszystko wskazuje na to, że innowacyjny system kontroli wysokości zawieszenia podczas hamowania, który ma poprawiać stabilność i efektywność aerodynamiczną bolidu, a o którym pisaliśmy wczoraj jest zgodny z przepisami F1.„Za wyjątkiem części niezbędnych do ustawień opisanych w Artykule 3.18 [system DRS], każdy system, urządzenie lub procedura bolidu wykorzystująca ruch kierowcy w rozumieniu zmiany charakterystyki aerodynamicznej auta jest zabroniona.”
Autosport podaje, że system wymyślony przez Lotusa nie jest sterowany przez kierowcę, a uzależniony od momentu obrotowego hamulca i jest bezpośrednio połączony z zawieszeniem, więc nie może być sklasyfikowany jako ruchomy element aerodynamiczny w sposób w jaki uznano amortyzatory z masą.
Według Autosportu, zespół Lotus był w stałym kontakcie z FIA w kwestii rozwoju i wdrażania nowego układu hamulcowego, przedstawiając jego projekt jeszcze w 2010 roku, a w styczniu minionego roku otrzymując od FIA oficjalne zielone światło.
FIA uważa więc, że nowy system jest w pełni zgodny z regulaminami F1, a to może oznaczać kolejny wyścig w ulepszanie i kopiowanie systemu przez pozostałych konstruktorów. Według dziennikarzy Autosportu przynajmniej jeden czołowy zespół zgłosił już do FIA swój projekt kontroli wysokości zawieszenia w sezonie 2012.
komentarze
1. ULTR93
brawo Panowie, oby tak dalej. dobrze pomyślane z tym układem. powodzenia w szukaniu nowych rozwiązań.
2. melo
Tylko po co sie tym tak chwala juz przed testami? powinna to byc tajemnica i nikt z kokurentow nie powinien o tym więziec az do momenu az konkurencja sama zauwazy to. Red buĺl sie swoimi rozwiazaniami nie chwali. Chyba ze Lotus stosuje "zaslone dymna" aby konkurencja skupiajac sie na zawieszeniu nie zpatrzyla innego bardziej istotnego pomyslu, ale nie sadze ze tak postepuja, bo powinni wcale na siebie uwagi k6kurencji nie zwracac. Swiete slowa Kubiby- lepiej dzialc cicho a pozniej zaskoczyc wynikami"
3. melo
Kubicy mialo byc oczywiscie
4. Święty
2. Melo, jak o czymś wiedzą inne zespoły to widocznie nie jest to już tajemnicą. Pracowali nad tym nie od dziś i pewnie już dawno wiadomo o takim projekcie.
Trzeba pamiętać, że każdy projekt wprowadzany w życie to nie jest tylko "pomysł zrodzony w głowie", ale tysiące testów, tysiące godzin pracy wielu osób i przede wszystkim ogromna kasa - tego nie da się tak po prostu szybko "skopiować" - podobnie jak było z kanałem F.
Trzeba też pamiętać, że jest też coś takiego jak patenty i pewne rzeczy nie mogą być tak po prostu "skopiowane" gdyż zespoły naraziłyby się na milionowe straty. Zespoły muszą kombinować jak pewne rzeczy wymyślić podobnie, ale żeby się jednak trochę różniło od konkurencji.
Jeżeli uda się wprowadzić powyższą rzecz i będzie ona działać, to będzie to ogromny postęp. Miejmy nadzieję, że się uda.
5. figo7
Dla mnie to jest ściema że tak z tym się afiszują dla zmylenia konkurencji czy co nie wiem w co grają .
6. RoyalFlesh F1
Hmm w 2009 roku też było zawirowanie wkoło dyfuzora BGP. Ale ten wynalazek czy pomysł zobaczyliśmy dopiero na testach. Tutaj jeszcze testów nie ma. Być może RBR posiada juz takie rozwiązanie od sezonu 2010. Maclaren budowł coś podobnego gdyż uważali że RBR posiada mechaniczną regulacje prześwitu.
Gdzieś w FIA jest kret i być może ktoś puścił pare z ust. Może przez dominacje RBR F1 straciła troche $$$.
7. luca motorsport
Watpie zeby Lotus cos na tym zyskal, to zadne nowe odkrycie
8. Don_KOKS
Będzie tak samo jak z przednim wydechem. Może system ma szanse bytu ale z zaangażowaniem doświadczonych kierowców kierowców i odpowiednimi ustawieniami. Owsem LOTUS ma Kimiego
ale on w przeciwieństwie od Kubicy nie będzie siedział po nocach z inżynierami, więc nie wydaje mi się żeby LOTUS zdominował stawkę.
9. be_rcik
Właśnie usłyszałem ze Robert złamał nogę !!!
Podał Polsat.
10. kowal3r
ja to samo uslyszalem w TVN
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz