2011-10-30
Kovalainen zadowolony z walki w środku stawki
Po wyścigu o GP Indii kierowcy Teamu Lotus narzekają przede wszystkim na kierowców HRT. Heikki Kovalainen był bowiem przez jednego z nich wstrzymywany, a szanse Jarno Trullego na udany wyścig zostały przekreślone już w trzecim zakręcie.R E K L A M A
Heikki Kovalainen
„Zaliczyłem kolejny udany start, być może nie taki jak podczas ostatnich dwóch wyścigów, ale uniknąłem problemów w pierwszym i trzecim zakręcie i od tego momentu miałem porządny wyścig. W pewnym momencie znajdowałem się na dziesiątym miejscu, a samochód przez całe popołudnie świetnie się spisywał. Podobnie było również po pierwszym postoju, a wraz ze spalaniem paliwa, byłem w stanie utrzymać tempo Senny, który jechał przede mną, jednocześnie zachowując przewagę nad samochodami jadącymi z tyłu. Kiedy jednak zmieniliśmy opony na twarde, dużo trudniej było utrzymać tempo. Byłem również mocno wstrzymywany przez HRT, gdy ich kierowcy widzieli niebieskie flagi. Myślę, że podobnie zachowali się w stosunku do Lewisa i zdecydowanie kosztowali mnie mnóstwo czasu. Mimo to prawdopodobnie nie zakończyłbym wyścigu na lepszej pozycji, ale to dobre uczucie – dla mnie i dla całego zespołu – gdy mocno naciskamy i walczymy z samochodami środka stawki”.
Jarno Trulli
„Pech znów dał się we znaki. Dość dobrze ruszyłem, ale potem, na wyjściu z zakrętu numer 3, z tyłu uderzył mnie jeden z bolidów HRT i to był właściwie koniec mojego wyścigu. Miałem przebitą oponę i musiałem pokonać niemal całe okrążenie aby dostać się do alei serwisowej. Myślę, że ucierpiała również podłoga bolidu, ponieważ balans zupełnie zniknął, a ja po prostu nie mogłem wykręcać przyzwoitych czasów okrążeń. Mimo wszystko był to dla zespołu kolejny udany weekend. Nasza niezawodność była bez zarzutu, tempo Heikkiego w wyścigu było dobre, więc liczę na odrobinę szczęścia w dwóch ostatnich wyścigach i na to, że uda mi się pomóc zabezpieczyć dziesiąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów”.
„Zaliczyłem kolejny udany start, być może nie taki jak podczas ostatnich dwóch wyścigów, ale uniknąłem problemów w pierwszym i trzecim zakręcie i od tego momentu miałem porządny wyścig. W pewnym momencie znajdowałem się na dziesiątym miejscu, a samochód przez całe popołudnie świetnie się spisywał. Podobnie było również po pierwszym postoju, a wraz ze spalaniem paliwa, byłem w stanie utrzymać tempo Senny, który jechał przede mną, jednocześnie zachowując przewagę nad samochodami jadącymi z tyłu. Kiedy jednak zmieniliśmy opony na twarde, dużo trudniej było utrzymać tempo. Byłem również mocno wstrzymywany przez HRT, gdy ich kierowcy widzieli niebieskie flagi. Myślę, że podobnie zachowali się w stosunku do Lewisa i zdecydowanie kosztowali mnie mnóstwo czasu. Mimo to prawdopodobnie nie zakończyłbym wyścigu na lepszej pozycji, ale to dobre uczucie – dla mnie i dla całego zespołu – gdy mocno naciskamy i walczymy z samochodami środka stawki”.
Jarno Trulli
„Pech znów dał się we znaki. Dość dobrze ruszyłem, ale potem, na wyjściu z zakrętu numer 3, z tyłu uderzył mnie jeden z bolidów HRT i to był właściwie koniec mojego wyścigu. Miałem przebitą oponę i musiałem pokonać niemal całe okrążenie aby dostać się do alei serwisowej. Myślę, że ucierpiała również podłoga bolidu, ponieważ balans zupełnie zniknął, a ja po prostu nie mogłem wykręcać przyzwoitych czasów okrążeń. Mimo wszystko był to dla zespołu kolejny udany weekend. Nasza niezawodność była bez zarzutu, tempo Heikkiego w wyścigu było dobre, więc liczę na odrobinę szczęścia w dwóch ostatnich wyścigach i na to, że uda mi się pomóc zabezpieczyć dziesiąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów”.
komentarze
1. beret
...porazka, wysylacie drugi news o Kovalainen, jakby to bylo najwazniejsze.
Czy przescigacie sie w ilosci newsow?, bo to juz powazna choroba psychiczna, ktora niezwlocznie nalezy leczyc.
2. Święty
2. Beret, twoje durne komentarze zachowaj dla siebie.
Solidny wyścig Heikiego. Był w pewnym momencie na 10 miejscu, co jest fajnym obrazkiem nawet jeżeli to było przed zjazdem na pitstop. Za rok pokażą dużo więcej o ile też pozostałe zespoły będą prezentować tak mizerny poziom jak obecnie.
3. Yoozeck
"byłem w stanie utrzymać tempo Senny, który jechał przede mną" - i wszystko na temat jazdy Bruno
4. beret
@. swiety ja nie oceniam twoich komentarzy i prosze ciebie o to samo, inaczej jestes bezmuzgiem popierajacym zniewiasciale cioty i kempe! jasne!
5. Święty
5. Twój czas na tym forum chyba powoli dobiega końca.
6. Skoczek130
@Święty - pewnie zmienisz kolejny raz nick, co nie - @Hamilton_Mistrz! ;]
7. belzebub
4. beret. Twoje wypowiedzi świadczą o marnym poziomie wiedzy na temat F1, albo masz człowieku jakieś kompleksy, stąd pewnie bierze się wyzywanie innych, Ciekawe co na to moderator.
Miejsce takich trolli jak ty jest na onecie.
8. Grzesio22
Beret Może być i 5 newsow i większości ludzi nie bedzie przeszkadzać . Jak jest o czym pisać to sory bardzo
9. Święty
6. Nie rozumiem.
10. ozyrys88
Beret, zachowaj spokój, po co się tak pieklisz? Druga rada zaglądaj czasem do słownika i zacznij odmieniać przez przypadki. Osobiście cieszy mnie news o Kovalainenie :)
11. kierowca
@3
zwróc uwage ze podobne tempo miał tez PET.
12. Święty
11. W sumie masz racje, ale zauwaz ze PET miał kare, a poza tym na starcie Bruno szcześliwie sie wybil o kilka pozycji, ktore potem stracił.
Oboje są jednak bardzo słabymi kierowcami.
13. Haziaj
Team Lotus (zapewne już Caterham w 2012) jeszcze pokaże na co go stać jak obiecuje Mike Gascoyne, szef techniczny zespołu. Ja mam nadzieję, że im się powiedzie. Przemawia za tym między innymi fakt, że za co by się nie wziął Mike, było to wykonanie na najwyższym poziomie.
14. Skoczek130
@Święty - był tu pewien użytkownik o ksywce @Hamilton_Mistrz. Prowokował, aż w końcu się doigrał i został zbanowany. To był żart, bez urazu. Ale czy mógłbyś szczerze napisac, czy nie był już wcześniej na tym forum, tylko pod inną nazwą??
15. Święty
15. To forum czytam od 4 lat i nigdy nie byłem zarejestrowany. Postanowiłem, gdyż w pewnym momencie nie wytrzymałem zupełnego braku obiektywizmu w stosunku do pewnych rzeczy/kierowców.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz