komentarze
  • 1. Krokiet
    • 2011-06-16 11:01:55
    • *.147.86.48.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    fakt pecha miał nie raz, ale i oczekiwania były spore, bo to doświadczony kierowca... i tak sobie myślę, że jak go zastąpią rezerwowym, to potem "łatwiej" będzie zdjąć rezerwowego i wsadzić wracającego Kubicę... może o to chodzi...

  • 2. Grzesiek 12.
    • 2011-06-16 11:06:23
    • *.cdma.centertel.pl

    Lopez ten zespół sprowadza na psy ....
    Jedynym kryterium jakie obecnie musi spełnić kierowca to kasa . Jak ona będzie to Bruno zastąpi Nicka , a jak nie to wypad he he . Chociaż z drugiej strony , wcale to mnie nie dziwi .....
    Mam nadzieję że Robert wróci do ścigania jeszcze w tym sezonie , ale w innym zespole ;)

    A co do Nicka - to już czas najwyższy na emeryturę - zdecydowanie :P

  • 3. dziarmol@biss
    • 2011-06-16 11:31:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @Grzesiek12 Ja już dawno temu jeszcze w ubiegłym sezonie pisałem o tym że Renault/Lopez to zły duet. U Lopeza liczy się tylko zysk, strona sportowa g...o go obchodzi.

  • 4. URAN
    • 2011-06-16 11:35:41
    • *.adsl.inetia.pl

    Już ponad 1/3 sezonu za nami. Jeżeli Nikuś nie zacznie się regularnie meldować w pierwszej szóstce, to nawet jeżeli (co nie daj Boże) Kubica nie wróci do ścigania, to posadę w Renault krasnal może sobie wybić z głowy.

  • 5. Mad89
    • 2011-06-16 11:51:19
    • *.ar.akademiki.lublin.pl

    "Nie ulega wątpliwości, że dorobek punktowy Heidfelda (29 punktów) w tym sezonie nie robi wrażenia, gdy porówna się go z dorobkiem Witalija Pietrowa (31 punktów)"

    bez kitu Witalij wyraźnie odstaje i zdecydowanie więcej punktów zdobył :D Petrov kozak, Heidfeld totalne dno ;)

  • 6. czesteriks
    • 2011-06-16 11:54:57
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Może w kontrakcie Nicka jest klauzula , że do któregoś momentu w sezonie umowa może być rozwiązana , a jeśli nie rozwiążą , to obowiązuje do końca roku . W tej sytuacji powyższe plotki układają się w logiczną całość . Można dodać jeszcze słowa Morelliego , że nie wiadomo czy w tym roku Robert wróci do Renault . Z kasy Vitalija nie zrezygnują , a z Nika nie będą mogli bez dużej kasy odstępnego .

  • 7. Grzesiek 12.
    • 2011-06-16 12:15:39
    • *.cdma.centertel.pl

    3. dziarmol
    Najwidoczniej do pewnych przemyśleń potrzebuję więcej czasu ....
    A Lopez u mnie jest spalony od czasu swoich wypowiedzi , wyssanych z palca odnośnie niemożności powrotu do F1 w tym sezonie Kubicy . pozd .

  • 8. neuropunks
    • 2011-06-16 12:39:53
    • *.tktelekom.pl

    Mam pytanie do bardzo "wytrawnych" fanów F1: dlaczego media ciągle cisną Heidfelda? Znam oczywiście jego predyspozycje i osiągnięcia, nie jest przecież pierwszym takim niemieckim kierowcą stąd właśnie moje pytanie...

  • 9. neuropunks
    • 2011-06-16 12:40:58
    • *.tktelekom.pl

    Nie dopisałem, że chodzi mi tylko o niemieckie media, pozdrawiam.

  • 10. atomic
    • 2011-06-16 12:45:51
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    mają Msch i Vet to im wystarczy

  • 11. konradosf1
    • 2011-06-16 12:51:18
    • *.opera-mini.net

    może i coś w tym jest bo kamera bardzo często na gp Kanady skupiała się na Bruno. Nick nie pokazuje potencjału, niestety nie zdziwię się jeśli Eric powie mu papa. Czas Heidfelda chyba minął, tak jak i MSC

  • 12. masabitumiczna
    • 2011-06-16 13:24:14
    • *.net.pulawy.pl

    Niech wsadzą Bruno do bolidu, bo pewnie i tak zaraz zaczną projektować nowy bolid na 2012. Jak wydechy podtrzymujące przepływ spalin przy zamkniętej przepustnicy będą zakazane to Renault musi opracować bolid zupełnie na innej koncepcji. Ten sezon i tak mają z głowy...

  • 13. david9
    • 2011-06-16 13:43:55
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    No nie ma się co dziwić miał podobno pokazać Pietrowowi jak się jeździ a tymczasem lipa. Toczy się po torze ale jakoś nie wiele z tego wynika. Miał trochę pecha to fakt ale Pietrov w Malezji i Monaco też miał pecha, a jednak sprawia wrażenie wyraźnie szybszego. W Kanadzie też podobno miał ustawiony bolid na deszcze a i tak w deszczu jechał jak ciota. Mogliby dać się wykazać Sennie, a jak nie to może Hulkenberg też dobry kierowca a marnuje się jako tester.

  • 14. devious
    • 2011-06-16 13:50:23
    • *.nplay.net.pl

    Heidfeld rozczarowuje, przede wszystkim w kwalifikacjach co w sumie nie jest nowością - on przegrywał regularnie ze swoimi partnerami czasówki... jak się kwalifikuje daleko za Top10 to potem ciężko myśleć o dobrej lokacie - to logiczne... Teraz Nick cieszy się jak dziecko z 9 pola, gdzie Pietrow był 10 czyli tuż za nim - to jest wręcz żałosne... W wyścigach jest lepiej ale co z niego za lider jak się przebija z 16 pola na 8? Lider powinien kwalifikować się w czołówce i walczyć w czołówce regularnie jak Kubica...

    I LR widzi, ze z Heidfelda jest dupa nie lider wiec po co on im? Sam będąc szefem zespołu, nie mając wielkich szans na podia czy wygrane - bym wymienił Heidfelda na Sennę - o ile oczywiście Senna wniesie jakąś kasę ;) Wątpię, by Bruno notował dużo gorsze wyniki - może kilka punktów mniej ale jak się rozkręci to może się okazać lepszy od Pietrowa... Heidfeld już chyba dużo lepszy nie będzie, on skończył się w 2008 roku jak zebrał baty od Kubicy :) Chyba wtedy pękła mu guma w gaciach odpowiedzialna za przytrzymywanie ego i od tego czasu chłopak już tak nie wierzy w siebie - zrozumiał, że są od niego dużo lepsi kierowcy w stawce ;) Choć nigdy tego publicznie nie przyznał...

    Ja bym się bardzo ucieszył na widok Senny w LR bo jestem bardzo ciekawy co ten chłopak pokaże - a zasłużył na szansę w dobrym bolidzie bo już w 2009 miał jeździć Brawnem - więc wtedy życiowa szansa przeszła mu koło nosa... kto wie, może by ją wykorzystał i teraz był jednym z czołowych kierowców? Nigdy się nie dowiemy ale może zobaczymy jak jest szybki na tle Pietrowa ;) Rywala by nie miał mocnego więc mógłby się wybić ;)

  • 15. Łukasz.
    • 2011-06-16 14:29:29
    • *.bialapodlaska.vectranet.pl

    Myślę, że Senna nie wniósł by za wiele punktów dla Renault, a może nawet zdobywał by ich o wiele mniej niż Heidfeld. A tak w dodatku to kierowcą, który go zastąpi będzie już niedługo Robert Kubica :)

  • 16. belzebub
    • 2011-06-16 14:37:52
    • *.tvk3.pl

    Nie byłem nigdy fanem HEI, ale na to chwilę Reno nie ma innego wyjścia. Romek to dno, zresztą już pokazał jak słabo jeździ, Senna jest co prawda niewielką niewiadomą, HRT to co prawda nie Renia, ale nie sądzę, żeby lepiej pojechał niż Hei. Za Heidfeldem przemawia doświadczenie, a Senna specjalnie go nie posiada. Poza tym od Senny za dużo się oczekuje, nazwisko to nie wszystko /tak jak w przypadku Piquetów/, wujkowi do pięt nawet nie dorasta. Hei przynajmniej jakieś punkty od czasu do czasu dowozi, w przypadku dwóch pozostałych nie byłoby już takie pewne.

  • 17. Ferrari150
    • 2011-06-16 16:04:00
    • *.ip.xcore.pl

    nie wiem czy wiecie ale w 2008 r Bruno prowadził rozmowy z Hondą i miał zastąpić Rubensa Baricello. niestety nie dano mu szansy ponieważ Honda została przejęta przez Brawna. a tam woleli 2 doświadczonych kierowców. jestem ciekaw Co by było gdyby w Brawnie spisywał się dobrze. pewnie teraz byłby etatowym kierowcą. a ustalmy że Hrt nie daje dużych możliwości.. widać po Liuzzim.. nie jego wina że bolid jest słaby... moim zdaniem Bruno powinien dostać szanse a nie Emeryt Quick Nick

  • 18. Pietrek721
    • 2011-06-16 17:57:28
    • *.146.107.245.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Ja też jak wielu tutaj nie "trawię" Heidfelda, ale na razie on jest najlepszym z tych trzech, którzy mogą zastąpywać Roberta...

  • 19. TomPo
    • 2011-06-16 22:16:14
    • *.adsl.inetia.pl

    Myślę że w innych seriach znalazłoby się paru lepiej jeżdżących.
    Bo trochę to zaczyna przypominać telenowele, gdzie się wszyscy kiszą we własnym sosie i tylko wymieniają kombinezonami.
    Ale co prawda to prawda... za dobry też byc nie może to wtedy KUB ma spokojną głowę, choć pewnie się wkur.... patrząc co zrobili z autem, które pod okiem Robsona po zimie było na początku konkurencyjne.
    Kolejny dowód jak ważnym czynnikiem jest kierowca, nie tylko wtedy kiedy siedzi za kółkiem na torze.

  • 20. devious
    • 2011-06-17 01:47:40
    • *.nplay.net.pl

    @16
    Senna ma tyle samo (a nawet trochę więcej bo testował już w 2008) doświadczenia co Pietrow a Pietrow póki co objeżdża Heidfela (w kwalifikacjach choćby 5:2 dla Witka jest, a Kubica Pietrowa zniszczył 17:2 bodajże)

    niestety Heidfeld się powoli kończy, w zeszłym sezonie zebrał baty od Kobayashiego, teraz zaczyna zbierać od Pietrowa - a jeżeli pokonują cię "świeżacy" z rocznym stażem i bez wielkich sukcesów w seriach juniorskich (czyli nie wchodzący do F1 w roli młodego mistrza) to cóż, nie wróży to zbyt dobrze...

    jak mówiłem - Senna i Pietrow są w podobnym wieku (Senna rok starszy) i mają podobne doświadczenie - oraz byli mniej więcej podobnie szybcy w GP2 - i skoro Pietrow dorównuje kroku Heidfeldowi to czemu Senna miałby być dużo gorszy?

    Ja jestem rozczarowany Heidfeldem i chciałbym zobaczyć Bruno za kierownicą R31 - byłoby ciekawie :)

  • 21. Jaro75
    • 2011-06-17 09:35:03
    • *.tktelekom.pl

    3. dziarmol@biss
    Ja tej wypowiedzi nie zapomnę .U mnie facet ma duży minus :)

    A co Nikusia to gdy sobie przypomnę jak się nim zachwycali na początku testów i mówili że w pełni zastąpił Roberta mając taki sam "styl" pracy to mdli mnie do dzisiaj !! Im tego też nie zapomnę !!
    No nie ,zaraz czymś rzucę bo mnie nosi z nerwów :))

    Pozdrawiam serdecznie :))

    Oczywiście jak zawsze pamiętając o Robercie :-))

  • 22. Jaro75
    • 2011-06-17 11:47:10
    • *.tktelekom.pl

    A tak dodam jeszcze że Robert coś tak bąknął że obwaiał się zapomnienia przez kibiców :)))) !!!!!
    Ja pierniczę nie wiem ale chyba zasłużył na "liścia" przynajmniej ode mnie że w ogóle tak mógł pomyśleć !!!

    Robert ja jeszcze w piachu będę o Tobie pamiętał !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Wracaj do zdrowia i do nas bo nudno bez Ciebie jak cholera !! :-))

  • 23. belzebub
    • 2011-06-17 14:50:39
    • *.tvk3.pl

    @20 Obaj w zasadzie mamy rację, z tymże Reno wolało postawić na drugiego kierowcę, czyli dziadka HEI bardziej doświadczonego, a nie na Senne - pewnie z obawy, że mógłby wyczyniać to co Pietrek w zeszłym sezonie. Nie lekceważ faktu, że Hei nieco lepiej potrafi zrozumieć bolid, niż pewnie Senna. Choć z drugiej strony tutaj Reno nieco się przeliczyło, liczyli pewnie na to, że Hei będzie równie dobry jak Kubek i regularnie dowoził wysokie punkty, a tu lipa. Oczywiście słabsza postawa Hei to nie tylko jego wina, ale również słaba postawa samego bolidu, który odstaje nadal od czołówki. Wracając do Senny, oczywiście Reno mogłoby dać mu szanse, powiedzmy na początek któryś piątkowy trening, kto wie? Choć niestety będę to na razie podtrzymywał, że daleko mu do poziomu jego zmarłego wujka.

  • 24. dziarmol@biss
    • 2011-06-17 15:11:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    21. Jaro75 Wydaje mi sie ze ci chwalcy Heidfelda pisali tak celowo:-)) Byleby tylko dokopać ;-)) A dzisiaj co?? zaszyli się w mysich norkach i czekają na następną okazję ;-)) pozd.

  • 25. pjc
    • 2011-06-17 18:20:26
    • *.146.38.62.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Co byście nie napisali Heidfeld traci swoją ostatnią szansę na zaistnienie w F1.
    Wielu ludzi miało nadzieję,że Nickowi uda się jeszcze zaistnieć(ja również) a tu klapa.
    Sezon w plecy w Mercedesie zrobił swoje. Nick nie ogarnął bolidu R31(póki co), w stopniu potrzebnym do zdeklasowania Petrova, który jakby nie było posiadał już informacje na temat R31 w połowie zeszłego sezonu.
    Na Heidfelda spadło wszystko tak nagle,że chyba nie dał rady odpowiednio się przygotować do jazdy w 2011r.
    Robert Kubica jest obecnie w jeszcze cięższej sytuacji niż ta w jakiej znalazł się Heidfeld. Prace nad R32 już się zaczynają a Polak będzie musiał od nowa przystosowywać się do jazdy, odczuwając dodatkowo dolegliwości będące wynikiem wypadku. Bardzo ciężkie zadanie przed Robertem ale ja osobiście mam ogromną nadzieję, na udany powrót w jego wykonaniu .
    Ale czy nadzieja tu wystarczy?

    A co do Bruno - to chętnie bym go zobaczył ponownie na torze.
    Ale w jakiś zawrotny sukces tu nie wierzę, Dla mnie wyznacznikiem prawdziwych możliwości Bruno była jazda w HRT wspólnie z Klienem. I szczerze powiem,że Bruno nie wypadł rewelacyjnie w porównaniu z Austriakiem (wracającym na tor po dłuższej przerwie).

  • 26. eltek
    • 2011-06-18 07:33:40
    • *.adsl.inetia.pl

    zwykły średniak żadnych specjalnych sukcesów w bmw nie dorównywał Robertowi mimo polityki prowadzonej przez doktora i resztę jedyny atut to doświadczenie dobry do testów opon :) tyle ode mnie

  • 27. Piotr_the
    • 2011-06-19 09:10:03
    • *.adsl.inetia.pl

    Widać, że Roberta Renówka już skreśliła jak i Nick-a teraz liczy się sponsor z Brazyli bo są problemy finansowe więc jedyna szansa dla Roberta to wystąpienie jeszcze w tym roku wyścigu i dobry występ a potem poszukiwanie teamu.!

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo