DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
18.03.2019 22:47
0
Dla Bottasa był potrzebny taki wynik, ale raczej nie zapowiada się powtórka z 2016 w wykonaniu kierowców Mercedesa. RBR zadziwiająco dobre tempo, myślę że mało kto spodziewał się takich wyników z tym silnikiem, a jednak Honda wykonała kawał dobrej roboty, ciekawe tylko jak będzie wyglądała żywotność na przestrzeni całego sezonu. Ferrari poniżej oczekiwań, szczególnie że wygrali tutaj 2 ostatnie wyścigi (co prawda szczęśliwie) ale jednak minuta straty to za dużo. Jako fan Ferrari jestem mocno zawiedziony. Hass dobre tempo, ale wciąż brakuje im skuteczności. Renault zdecydowanie poniżej oczekiwań, szczególnie że w środku stawki mają zdecydowanie najlepszy skład kierowców, ale liczę że w skali sezonu się poprawią, choć na podgryzanie TOP3 marne szanse. Alfa Romeo/Sauber Ciężko ocenić czy Kimi zyskał dodatkową motywację i to On robi różnicę, czy jednak bolid jest na tyle dobry że pozwala na walkę o punkty? Życzę im jak najlepiej, a szczególnie Kimiemu, żeby powtórzył sezony z Lotusa, choć to raczej nierealne ;) Racing Point chyba największe zaskoczenie bo mimo "zeszłorocznego" bolidu Perez wszedł do Q3 a Stroll zdobył punkty po starcie z dalszej pozycji. Należy jednak wstrzymać się z oceną, jednak za ten weekend należy im się duży plus. STR też weekend na plus, jednak mam wrażenie że będzie im ciężko utrzymać tempo zdolne do walki o punkty i chyba będzie to pierwszy zespół który Williams zacznie podgryzać. McLaren mimo wejścia do Q3, a jednocześnie odpadnięcia w Q1 oprócz Williamsa jako jedyny zespół bez punktów. Największe rozczarowanie tego weekendu, szczególnie że byli najszybsi jednego dnia podczas testów i oczekiwania na wyścig były jednak troszkę większe. Jako jedyny zespół mieli awarię mechaniczną, bo Grosjeana z oczywistych względów nie możemy liczyć, a Ricciardo był bez szans na walkę + awaria spowodowana wyjazdem na trawę. Williams już po testach było wiadomo że nie powalczy o nic więcej niż 2 ostatnie miejsca i tak też się stało. Minusy można wymieniać w nieskończoność ale należałoby zacząć już od zeszłego sezonu. Jednak jeśli mamy oceniać tylko ten weekend i to z czym już przyjechali to i tak wyciągnęli z tego wyścigu to co się dało, kierowcy sprawdzili wszystkie rodzaje opon, dojechali do mety i zebrali cenne informacje, a najbliższe wyścigi właśnie tak będą wyglądały i będę mocno zaskoczony jeśli Williams włączy się do regularnej walki o punkty, bo jednak na szczęśliwy finisz w TOP10 liczę, szczególnie w wykonaniu Roberta ;) Bottas zasłużył na tytuł Kierowcy Wyścigu, ale na plus także Verstappen, Hulkenberg, Stroll i Kwiat.
Przejdź do wpisu "Valtteri, czy to ty?" - wnioski po GP Australii
18.03.2019 22:02
0
Mimo uszkodzonego bolidu całkiem nieźle bronił się przed szybszymi samochodami. Ogólnie to pierwszy sezon od dawna gdzie nie mamy słabych kierowców. W ciągu ostatnich kilku sezonów ubywało zawodników z "gorszego sortu :D" np. Palmer, Guttierrez, czy ostatnio Ericsson. Teraz jedynie Giovinazzi i Albon potrzebują kilku wyścigów aby można zweryfikować ich talenty, bo jeśli chodzi o Norrisa i Russela to myślę że to kierowcy z górnej półki.
Przejdź do wpisu Giovinazzi jechał w wyścigu uszkodzonym autem
17.03.2019 07:57
0
Bottas zasłużone zwycięstwo, a dodatkowo najszybsze okrążenie, więc plus za oszczędzanie opon. Brawa również dla Hondy za pierwsze podium. O dziwo największe minusy dla kierowców w najlepszych samochodach Hamiltona, Gasly'ego i Vettela, bo pojechali poniżej oczekiwań, szczególnie Ferrari, mieli bezpieczną przewagę i mogli ściągnąć na postój przynajmniej jednego kierowcę żeby wykręcić FL, ale jednak Ferrari i dobra strategia, to dwa różne światy. Środek stawki mocno wyrównany, ale Stroll mocno zaskoczył w zeszłorocznym samochodzie. McLaren jednak znów bez formy.
Przejdź do wpisu Bottas wygrał pierwszy wyścig sezonu z dużą przewagą nad Hamiltonem