DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
20.05.2015 17:02
0
Jaki żałosny? Chodzi Ci o to że zmienili nazwę... Mieli do tego powody. Ja trzymam za nich kciuki i niech pamiętają Julesu, to w końcu on zdobył punkty dla Marussi/Manoru.
Przejdź do wpisu Manor pamięta o Bianchim
11.04.2015 21:34
0
Ja mam nadzieje iż skończycie tę bez sensowną dyskusję. Nie widzę najmniejszego sensu w porównywaniu tych obu kierowców i każdy z was wie to co chce wiedzieć i niektórych rzeczy do siebie nie dopuszcza. Kimi i Fernando to dwa różne światy, są to klasowi kierowcy o różnych upodobaniach co do wozu, wiec zeszły sezon i to co działo się w Scuderii nie dowodzi niczego. Wsadźcie jednego do bolidu który mu nie odpowiada i mówcie że jest gorszy (bezsens!). Teraz to są dwa różne światy jeden został w Ferrari drugi siedzi teraz w Mclarenie i nie ma sensu ich porównywać a sypanie epitetami w kierunku jednego i drugiego jest po prostu głupie, Kimi nie obraża Fernando ani Fernando nie obraża Kimiego taka jest prawda obaj się szanują i wiedzą iż obydwaj mają umiejętności na niemal tym samym poziomie a zeszły sezon po raz kolejny to podkreślam niczego nie dowodzi ( warto żebyście to zauważyli). Viggen ty masz cholernie dużą i rozległą wiedzę na temat F1 , Emer ty za wszelką cenę bronisz Alonso nie zwracając uwagi czy nie obrzucasz łajnem innego kierowcy, nie chce wymieniać wielu innych nicków które mi się nasuwają.Mam tylko nadzieje iż zakończycie tę dyskusję nie nie będziecie obrzucać innych kierowców nie powiem brzydko czym. A co do kwali to w wykonaniu Kimiego mogły by być lepsze gdyby tył tak nie latał, Mclaren jest poprawa, Mercedes trochę mnie zatkało ich tempo ale w wyścigu są do ogrania, innych nie komentuje bo za bardzo się nie wyróżniali no może Williams który pokazuje że trzeba się liczyć a Red-Bull niech kontynuuję prace z Renault to w końcu będą mogli powalczyć.
Przejdź do wpisu Hamilton w Chinach sięga po 41. pole position w karierze
10.04.2015 16:29
0
Hmm wydaje mi się, iż Ferrari realnie stać na kolejne zwycięstwo lub dwa miejsca na podium. Rosberg bądź co bądź stracił trochę zimną głowę i nie przypomina samego siebie z zeszłego sezonu. A co do tempa, to z tego co pamiętam, to Kimi w Malezji miał lepsze tempo na długich przejazdach od Sebastiana, ale kwalifikacje i potem "kapeć" popsuły mu wyścig. Kto wie może znowu na najwyższym stopniu podium będziemy oglądać kogoś innego niż Lewis lub Nico, najchętniej zobaczyłbym tam Kimiego, on nie wygrał już wyścigu od swoich przygód w Lotusie. Miejmy nadzieje, że szykuje się nam równie ciekawy wyścig jak dwa tygodnie temu w Malezji.
Przejdź do wpisu Ferrari daje nadzieję na powtórkę z Malezji?