Zespół Mercedes jedzie do Singapuru z nadzieją na kontynuację dobrej formy z ostatnich dwóch wyścigów, mimo że charakterystyka ulicznego obiektu znacząco odbiega od szybkościowych torów w Spa i Monzy. Co ciekawe najbardziej utytułowany kierowca w stawce, siedmiokrotny mistrz świata, Michael Schumacher, przybędzie do Singapuru jako nowicjusz. Dla Niemca będzie to pierwszy wyścig na tym torze, a zarazem pierwsze nocne Grand Prix F1.
Nico Rosberg„Singapur jest jedną z perełek sezonu, a ostatnie dwa wyścig naprawdę sprawiły mi przyjemność. Atmosfera jest fantastyczna, a koncepcja nocnego wyścigu sprawdza się gdy pozostanie się w strefie czasowej Europy. W 2008 roku, w Singapurze miałem jak do tej pory najlepszy w karierze finisz, gdy przekroczyłem linię mety na drugim miejscu, więc mam miłe wspomnienia z tego wyścigu. Tor sprawia sporo frajdy a zarazem dużo wymaga. Odczuwa się go jako typowy tor uliczny, bardzo wąski, typu start stop, na którym nie ma gdzie odpocząć. Mieliśmy przyzwoity wynik w ostatnich dwóch wyścigach, więc będziemy liczyć na kontynuację naszych zdobyczy punktowych w Singapurze.”
Michael Schumacher
„Zawsze lubiłem poznawać nowe tory, a Singapur z pewnością będzie ekscytującą przygodą. Mam trzy powody, dla których nie mogę się doczekać weekendu; to nowy tor dla mnie, to miejski wyścig i będzie to mój pierwszy nocny wyścig. Jazda po nowym torze nigdy nie była zbyt skomplikowana dla mnie, a zazwyczaj bardzo szybko uczę się i odnajduję rytm. Jako zespół, chcielibyśmy spisywać się dobrze i damy z siebie wszystko, aby dostarczyć możliwe najlepsze widowisko.”
17.09.2010 13:41
0
Z powodu iż Monza i Spa były całkowicie odmiennymi torami w których Mercedes w miarę się odnalazł to myślę, że powrót to bardziej standardowych torów raczej nie będzie im sprzyjał i znowu będą mieć problemy z wejściem do Q3 a przede wszystkim Shumi, który nie zna toru.
17.09.2010 14:19
0
To teraz jak MSC źle pojedzie w kwalifikacjach i na wyścigu będzie się tłumaczyć że to jego pierwszy raz i nie ma doświadczenia na tym torze- no bo przecież każda wymówka jest dobra ;))
17.09.2010 14:55
0
nie licze na dużo z ih stronny:p
17.09.2010 16:36
0
Tez tak mysle.
17.09.2010 18:15
0
Nie wiem czego się spodziewać, ale uważam, że ten tor może być dobry dla Merca, gdyż na torach ulicznych mają niezłe tempo(Monaco) .Nie lekceważyłbym przede wszystkim Rosberga w poprzednich sezonach widać było, że na tym torze czuję się dobrze(omijając oczywiście ten błąd w 2009)To jednak już jest przeszłością! Jak będzie zobaczymy uważam, że obydwaj mogą być w pierwszej 6-7
17.09.2010 18:20
0
Ciekawe czy ta noc w Singapurze będzie szczęśliwa dla Mercedesa. Moim zdaniem pojadą równo w okolicy 4-5 miejsca.
17.09.2010 18:33
0
1. Marcin157 Masz racje. Bardzo dobry komentarz Przed Mercedesem będzie; RB Ferrari Mclaren Kubica i Williams 5. Kiachi Tylko gdy odbywało sie GP Monaco to Marcedes był w zupelnie innej formie. Miał pewną pozycje i dobre osiagi ktore ostatnio poszły w dół. Dobra taktyka w SPA dała dobry wynik a rownie dobrze moglo tam byc 0 pkt. W Monzy pomogl swietny silnik 6. pjc 4-5 miejsce chyba jako team, ?? Bo kierowcy to od 8-14 Takie moje zdanie ktore moze byc błedne w 100%
17.09.2010 21:31
0
Moje oczywiście też może być błędne. Wystarczy,że mocniej zaiskrzy niż w SPA i będzie double DNF.
17.09.2010 22:50
0
Merc już prawdopodobnie niewiele zwojuje tym bardziej , że odpuścili gruntowne poprawki. Prawdopodobnie bo Barbie znowu może mieć farta jak w 2008 r.
17.09.2010 23:37
0
Chyba raczej Ken niz Barbie ogulnie zapowiada się fajny wyścig , zobaczymy co pokaże Michael w swoim debiucie?
19.09.2010 10:04
0
10.racingfan jaki Ken :) On był jest i bedzie Barbie. W F1 kazdym o tym wie
19.09.2010 23:48
0
Lepiej by było jakby na tym torze ogłosił zakończenie kariery (again :P). Jakoś za nim nie przepadam po powrocie, jeździ strasznie nie równo i w dodatku nie fair.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się