WIADOMOŚCI

  • 01.08.2010
  • 28632
Dominacja Webbera na Węgrzech
Dominacja Webbera na Węgrzech
W wyścigu o Grand Prix Węgier najszybszym kierowcą okazał się być Mark Webber – Australijczyk wykorzystał swoją szansę, która zrodziła się dzięki zamieszaniu po wyjeździe samochodu bezpieczeństwa i wygrał wyścig na torze Hungaroring. Za nim na mecie zameldował się Fernando Alonso.
baner_rbr_v3.jpg
Po starcie na 2 miejsce szybko awansował Alonso, atakował nawet pierwszego Vettela, jednak Niemiec skutecznie odparł atak w 1 zakręcie. Na 5 miejsce awansował Pietrow, jednak już na 2 okrążeniu na 2 zakręcie został wyprzedzony przez Lewisa Hamiltona. Słabo ruszył aktualny mistrz świata, Jenson Button, który z 11 miejsca spadł na 15.

Od początku wyścigu bardzo szybko zaczął oddalać się Vettel. Na początkowych okrążeniach osiągał czasy lepsze od pozostałych kierowców o ponad sekundę.

Na 2 okrążeniu problemy miał Algeursuari, który był zmuszony wycofać się z wyścigu, a od 6 okrążenia problemy z hamulcami zaczął zgłaszać Michael Schumacher.

Już na 14 okrążeniu zdublowany został Sakon Yamamoto. Na tym samym okrążeniu na pierwsze pit stopy zjechali Jenson Button i Vitantonio Liuzzi. W tym samym momencie wyjechał samochód bezpieczeństwa i praktycznie wszyscy kierowcy zjechali na swoje postoje. W tym momencie doszło do niecodziennej sytuacji. Doszło do kolizji w pit stopie. Podczas wyjazdu ze swojego postoju Robert Kubica wjechał w Sutila, który właśnie zjeżdżał na swoje stanowisko. Polak przez to zdarzenie stracił okrężenie do całej stawki, jednak po szybkiej naprawie bolidu ponownie opuścił pit lane. Mniej szczęścia miał Adrian Sutil, który musiał zrezygnować z dalej jazdy. Kolejną dziwną sytuacją był moment, gdy Nico Rosbergowi po prostu odleciało koło w momencie opuszczania swojego stanowiska – był to dla niego koniec wyścigu. Po zjeździe samochodu bezpieczeństwa pierwszy był Webber, który nie zjechał na pit stop. Za nim znajdowali się Vettel, Alonso i Hamilton, który dzięki pit stopowi wyprzedził Felipe Massę.

Sędziowie na 19 okrążeniu poinformowali o analizowaniu kolizji z boksów. Kilka okrążeń później poinformowali o nałożeniu kary stop/go – polegającej na zatrzymaniu się na 10 sekund na swoim stanowisku serwisowym. Dla Kubicy kara ta nie miała większego znaczenia, gdyż w tym momencie i tak tracił ponad 1 okrążenie. Swój wyścig kierowca Renault zakończył na 25 okrążeniu, kiedy to po prostu zjechał do garażu swojego zespołu.

Na 23 okrążeniu swoją podróż po Hungaroringu zakończył Lewis Hamilton – zawiódł bolid. Chwilę później sędziowie zaczęli się naradzać nad przewinieniem Vettela – Niemiec nie zachował odpowiedniej odległości (maksimum 10 długości bolidu) za poprzedzającym go bolidem, gdy na torze był samochód bezpieczeństwa. Vettel otrzymał za to zachowanie karę przejazdu przez pit stopy.

Na 31 okrążeniu zdenerwowany, wymachujący rękami Vettel przejechał przez pit lane i wyjechał za Fernando Alonso, a przed Felipe Massą. Cały czas bardzo szybko jechał Mark Webber. Osiągnął przewagę nad Alonso pozwalającą mu spokojnie zjechać na pit stop i wyjechać będąc na pozycji lidera. W dalszym ciągu bardzo dobry wyścig jechał Witalij Pietrow, który utrzymywał się blisko Rubensa Barrichello. Brazylijczyk od wycofania się Hamiltona jechał na 5 pozycji, nie był jednak w alei serwisowej. Kierowca Williamsa zjechał dopiero na 55 okrążeniu, dzięki czemu oczko wyżej przeskoczył jeżdżący dla Renault Rosjanin. Barrichello pod koniec wyścigu wyprzedził Michaela Schumachera. Niemiec był bliski wepchnięcia Brazylijczyka w ścianę, ostatecznie jednak nikomu nic się nie stało - sędziowie będą analizowali tą sytuację po wyścigu.

Czołówka dojechała do końca wyścigu w niezmienionym składzie. Ostatecznie po bardzo skuteczniej jeździe wygrał Mark Webber, drugi na mecie zameldował się Fernando Alonso, a trzeci był startujący z pole position Sebastian Vettel. Za podium znaleźli się Felipe Massa i Witalij Pietrow. Pierwsze punkty w sezonie wywalczył Pedro de la Rosa.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasPunkty
1 au Mark Webber Red Bull 1:41:05.571 25
2 es Fernando Alonso Ferrari + 17.8 18
3 de Sebastian Vettel Red Bull + 19.2 15
4 br Felipe Massa Ferrari + 27.4 12
5 ru Witalij Pietrow Renault + 73.1 10
6 de Nico Hulkenberg Williams + 76.7 8
7 es Pedro de la Rosa BMW Sauber + 1 okr. 6
8 gb Jenson Button McLaren + 1 okr. 4
9 jp Kamui Kobayashi BMW Sauber + 1 okr. 2
10 br Rubens Barrichello Williams + 1 okr. 1
11 de Ralf Schumacher Mercedes + 1 okr.
12 ch Sebastien Buemi + 1 okr.
13 it Vitantonio Liuzzi Force India + 1 okr.
14 fi Heikki Kovalainen Team Lotus + 3 okr.
15 it Jarno Trulli Team Lotus + 3 okr.
16 de Timo Glock Virgin Racing + 3 okr.
17 br Bruno Senna HRT F1 + 3 okr.
18 br Lucas di Grassi Virgin Racing + 4 okr.
19 jp Sakon Yamamoto HRT F1 + 4 okr.
20 gb Lewis Hamilton McLaren + 47 okr.
21 pl Robert Kubica Renault + 47 okr.
22 de Nico Rosberg Mercedes + 55 okr.
23 de Adrian Sutil Force India + 55 okr.
24 es Jaime Alguersuari + 69 okr.
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

312 KOMENTARZY
avatar
ris

01.08.2010 16:27

0

85. strong1 - oby


avatar
IIQBAII

01.08.2010 16:27

0

Mogę się założyć że Pietrow powie coś w stylu "otarłem się o podium"... Przynajmniej w końcu punkty jakieś porządne przywiózł, szkoda że nie obie renie


avatar
maciejwilq

01.08.2010 16:31

0

Coście się tak uczepili tego Schumachera. Najlepiej wogole nie robić żadnych manewrów, nie ryzykować nie wyprzedzać i nie bronić pozycji i zasnąć za kółkiem. To jest F1...


avatar
seb_1746

01.08.2010 16:33

0

37. agnesia96- gratulacje dla Alonso ...??? - co ja widzę...


avatar
szerter

01.08.2010 16:35

0

105. luk02 - czytaj dokładniej. 16.1 złamał.


avatar
anciolxxx

01.08.2010 16:36

0

103 @ - zgadzam się z Tobą . szkoda Lewisa .;(


avatar
mastapain

01.08.2010 16:37

0

104,no bo VET


avatar
agnesia96

01.08.2010 16:39

0

109.Tak,zasłużone. To że w ostatnim wyścigu niezbyt fajnie się zachował nie zmienia faktu że to jednak były podwójny mistrz świata i jeździć umie.Wszyscy wiemy jakie tempo narzuciły Red Bulle w ten weekend i utrzymać się między nimi umiało by nie wielu. I nie wiem jak Ty ale ja potrafię docenić rywala,jeżeli na to zasługuje...


avatar
GaRRnek

01.08.2010 16:41

0

Wszystko przez SC żeby GP nie było zbyt nudne i niestety wygrane przez VET.


avatar
fan massy

01.08.2010 16:42

0

Alonso znakomicie, podobnie jak Petrov, Massa oraz Webber. Zawiodłem sie na Vettelu. Szkoda Kubicy.


avatar
Luna

01.08.2010 16:45

0

Ciekawe czy Kubica zapomni ten czarny weekend czy wyciągnie lekcje pokory. Sory, ale lusterka też do czegoś służą. Polscy kibice na torze musieli być okrutnie zawiedzeni. Za to Vitek musi być w 7 niebie :) Seb jak zwykle w pięknym stylu wszystko zepsuł! Oby tak dalej! Mark na mistrza! Zientar miał rację, mówiąc że pomógłby ksiądz albo terapeuta xD


avatar
ascorp

01.08.2010 16:46

0

mam takie pytanie, z jakiego powodu był SC ???


avatar
Kwazar

01.08.2010 16:47

0

@104 Podobno małpiszon rzucił se czapeczką pod nóżki, jak hymn śpiewali australijski ;) Na drzewo z takimi manierami! :)


avatar
Cwirs

01.08.2010 16:48

0

@116 co Ty bredzisz. Gosc dostaje sygnal odjazdu i ma patrzec, czy cos nie jedzie ? Wiekszej glupoty nie widzialem nigdy. Zadna lekcja pokory NIC Kubica nie zrobil zle. Chcesz blysnac, a wypisujesz jakies idiotyzmy


avatar
rafekf1

01.08.2010 16:51

0

Ja sobie wypunktuję: 1. Dobrze, że wygrał Webber; 2. Vettel, trochę pechowo ale zgadzam się z Borówą, że przegrywać jeszcze nie potrafi; 3. Wyprzedzanie bardzo trudne i niebezpieczne co pokazał Schumacher o mało nie zabijając Rubensa; 4. Ewidentna wina "lizakowego" z Renault. W ogóle moment masowych zjazdów do boksu, to zdecydowanie najciekawsze momenty tego wyścigu (nie dla wszystkich jednak najszczęśliwsze); 5. Świetny moim zdaniem występ Alonso. Nie dał się wyprzedzić znacznie szybszemu Vettelowi. Massa także się spisał; 6. Największe gratulacje dla Witalija. Świetny start, niemal bezbłędna jazda, dobre tempo w wyścigu. Oby tak dalej!!; 7. Ogólnie jak na Węgry wyścig całkiem ciekawy. Myślałem, że będzie bardziej nudno.


avatar
seb_1746

01.08.2010 16:51

0

116. Luna- no nie wiem, czy w ogóle będąc w tym miejscu miał szansę zobaczyć Sutila, co najwyżej mechaników. Poza tym od tego jest człowiek z lizakiem, żeby go podnieść w odpowiednim momencie i wypuścić kierowcę


avatar
ascorp

01.08.2010 16:54

0

to nie tak do końca wina lizakowego, tam jechalo pełno bolidów, tak to robert by musiał czekać, a tak lizaczek pomylił się nieznacznie, nie wiele brakowało a robert by sie wcisnął powtarzam pytanko wie ktoś z jakiego powodu był SC ???


avatar
luk02

01.08.2010 16:55

0

110. szerter Rozumiem, że chodzi Ci o: - illegitimately impeded another driver during overtaking. Mylisz się, ten punkt nie został złamany.


avatar
fankaVettela

01.08.2010 16:56

0

117. ascorp - po to żeby spieprzyć wyścig Vettelowi


avatar
ascorp

01.08.2010 16:56

0

aha a czy człowieka z lizaczkiem ktoś przez radio nie powiadamia czy jest wolne ? Bo patrzeć na mechaników czy skończyli oraz na jezdnię z drugiej strony to troszkę cieżko ;/ aha i co z tym SC? dlaczego w ogóle wyjechał ??


avatar
kacper240

01.08.2010 16:56

0

122@ jak było napisane wcześniej przez kawałek przedniego skrzydła który leżał na torze


avatar
ascorp

01.08.2010 16:57

0

fantkaVettela - jeżeli on tak się bedzie zachowywał , to gorzej jak Hamilton, dostał kare i trudno, ma 3 miejsce powinien skakać z radości, według mnie jest on raczej średnim kierowcą f1


avatar
kacper240

01.08.2010 16:58

0

bałem się, że drugi raz wyjedzie SC bo widziałem jak ptak narobił na tor;)


avatar
sk0k

01.08.2010 17:00

0

brawo bmw i petrow, szkoda hamiltona, kubicy i rosberga


avatar
ascorp

01.08.2010 17:01

0

pewnie zrobili to troszke aby urozmaicić wyścig, z pewnością wystarczyła by zółta flaga i ktoś by to zgarnął z odważnych pracowników toru ;p ale no co działo się ;p heheh szkoda Robcia, coś ostatnio pecha ma, nieźle pojechal Pietrov, widać że też potrafi to i owo, chociaż Hamilton objechał go jak dzieciaka


avatar
seb_1746

01.08.2010 17:01

0

124. fankaVettela- taaaa... Webber i Alonso się zrzucili na flaszkę dla chłopaków z SC, żeby powstrzymali Vettela; a tak na poważnie sam sobie jest winien; ciekawi mnie jeszcze czy sędziowie wypowiedzą się na temat jego zjazdu do alei; czy ogóle tak można?


avatar
dziarmol@biss

01.08.2010 17:02

0

116. Luna Z tymi lusterkami to chyba nie wiesz co piszesz ;-)) A o jakiej pokorze piszesz?


avatar
arthi

01.08.2010 17:03

0

119. Cwirs to pewnie ten typ kierowcy, który widząc zielone szuka lewarka zmiany biegów, stąd też takie podejście do sytuacji w pit lane


avatar
Cwirs

01.08.2010 17:04

0

@127 kierowca to On jest dobrym. Problem polega na tym, ze za szybko dostal taki bolid i gwiazdorzy. Lekcja pokory to by sie jemu najbardziej z calej stawki.


avatar
ascorp

01.08.2010 17:06

0

no ok, no to średnio dobrym ;/ ale dalego mu do bardzo dobrego kierowcy, może i umiejętności to ma, ale to tylko jeden z wielu czynników dobrej jazdy, na dobre osiągi nie składa się tylko jedno dobre okrązenie, czy nawet 10..


avatar
arthi

01.08.2010 17:07

0

134. Cwirs dzisiaj to on pokazał jakim jest dobrym kierowcą, prawie żadnej walki. Swoją drogą rezygnacja z F-duct na ten wyścig to był jednak duży błąd.


avatar
JelczGP C317

01.08.2010 17:09

0

na powtórce wyglądało to taj jakby lizakowy widząc urwane kolo w bolidzie rosberga chciał szybko wypuścić Roberta, żeby ten nie został zblokowany przez samochód niemca


avatar
Cwirs

01.08.2010 17:10

0

@136 jeden wyscig nie moze obrazowac niczego. Jest cos takiego, jak slabsza dyspozycja w danym dniu, slyszales o tym ? :] . A te gesty w pit lane, swiadcza o tym, ze woda juz mu uderzyla do glowy.


avatar
JelczGP C317

01.08.2010 17:16

0

124. fankaVettela - Ty serio?? teraz to, mówiąc delikatnie, poniosła Cię fantazja ułańska


avatar
fankaVettela

01.08.2010 17:18

0

127. ascorp - jest bardzo dobrym kierowcą, co udowodnił już nie raz. Niekiedy zdarzają mu się drobne błędy ale to jak każdemu. Na Hungaroring spisywał się świetnie zarówno na treningach jak i w kwalifikacjach. Zdobył 4 pp z rzędu. To mógł być jego wyścig, zaliczył udany start i obronił pozycję. Wypracował sobie dość dużą przewagę, wszystko zepsuł wyjazd cholernego SC. Chyba nie do końca wiedział za co dostaje karę, był wkurzony, bo mógł to wygrać, a skończył na 3 miejscu. Dobre i to ale ambicje na dzisiejszy wyścig były większe. 131. seb_1746- Pytanie czy SC był konieczny czy miało to być coś w rodzaju urozmaicenia wyścigu? ( Vettel już był daleko przed resztą - troche nudne nie? ) na torze leżał jakiś element , przypomnijmy sobie teraz sytuacje z butelką ostatnio ... tam jakoś obyło się bez SC , za to porządkowi narażali życie wybiegając na tor. Może tutaj też wystarczyłaby żółta flaga i znalezienie odpowiedniej chwili żeby to uprzątnąć. Ale to już nie mi oceniać. Vettel złamał regulamin, nie utrzymał odpowiedniej odległości więc został za to ukarany, ok, nie ma o czym mówić.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu