Spekulacje na temat powrotu Kimiego Raikkonena do F1 przybierają na sile, jednak sam zainteresowany nie określił jeszcze co będzie chciał robić w przyszłym roku.
Obok łączenia Fina z posadą u boku Roberta Kubicy w Renault, zagraniczna prasa donosi także, że Raikkonen może być rozważany przez firmę Pirelli jako potencjalny tester nowych opon.„Nie wiem, czy Kimi Raikkonen jest chętny” mówił Paul Hembery z Pirelli.
Na pojawiające się pogłoski, szybko zareagował natomiast menadżer Fina, Steve Robertson: „Jeżeli Pirelli zgłosi się do nas, oczywiście będziemy to dyskutować. Wszystko zależy od tego czy Kimi będzie zainteresowany tego rodzaju wyzwaniem i jak to wpasuje się w nasz kalendarz.”
Wcześniej sugerowano, że testerem nowego ogumienia mógłby być także rezerwowy zawodnik Mercedesa, Nick Heidfeld.
30.06.2010 11:33
0
to znakomity pomysł byłby
30.06.2010 11:50
0
wyobraźcie sobie taki dream team KUB RAI, Robert robił by swoje Kimi swoje i walka o tytuł konstruktora była by niezła.
30.06.2010 11:56
0
Gdyby Robert był z Kimim w teamie, to napewno Kimi by mu wiele punktów urwał...
30.06.2010 12:32
0
% Skąd ta olbrzymia pewność ? Obaj są dobrymi kierowcami ... rok 2008 pokazał też jak Kubica potrafi dysponować dobrym ( nie najlepszym bolidem ) a jak Rai zadysponował mając przez wiele sezonów ..
30.06.2010 13:59
0
ja tam bym chcial go zobaczyc z Kubkiem przynajmniej bylaby rywalizacja jak z Heidfeldem co prawda obawiam sie ze to raczej Rai mialby nr 1 moze nie oficjalnie ale tak jak Vettel w RB czy Alonso w Frerrarce
30.06.2010 16:04
0
@3 Kojag raczej by dodał, a nie urwał. Ciekawe ile mogliby razem ustrzelić punktów... zapewne Ferrari ciężko by było mieć dzisiejsze 3 miejsce:) Pozdr.
30.06.2010 16:57
0
najlepiej nich testuje opony i zostanie zatrudniony w Renault, zapewne dostarczyłby sporo bezcennych informacji pomagających w budowie bolidu na 2011 :)
30.06.2010 21:46
0
Kimi niech wroci do formuly 1 bez niego to nie to samo najlepszy dzien w moji zyciu to jak kimi zostal miatrzem swiata a teraz spelni sie moje drugie zyczenie kimi wkoncu wroci i pokarze kto jest mistrzem ICEMAN is Back
30.06.2010 23:03
0
Może Robert nauczył by się kilku sztuczek od Icemana (na przykład jak stworzyć sytuację do wyprzedzania).
01.07.2010 17:48
0
Kimi110 - czekamy na to samo, w tej chwili wygląda to tak, że włączam początek wyścigu F1 i po około pół godziny, kiedy kierowcy zjadą na pit-stopy wyłączam telewizor. To nie ma żadnego uroku, nie ma tego wyczekiwania na weekend F1, tego napięcia na starcie, kiedy Iceman ruszy, nie ma komu kibicować, Iceman musi wrócić, w F1 jest jego miejsce. Co do Roberta to do Kimiego mu dużo brakuje i nie wiem czy kiedykolwiek dojdzie do tego poziomu co Iceman
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się